poniedziałek, 24 lipca 2023

Jarmark... po raz trzeci

 Hey!


    Witam Was serdecznie w poniedziałkowy wieczór! Choć post miał się pojawić wczoraj (tak, jak kilka poprzednich) zmęczenie wzięło górę, stąd postanowiłam na spokojnie przybywać do Was z zaplanowanym wpisem wraz z rozpoczynającym się tygodniem. 
W poprzednich postach wspominałam o pracy sezonowej. Niestety w tym roku wygląda to nieco inaczej, aniżeli w latach poprzednich. Zmienność i uciążliwość pogody uniemożliwia zbiór każdego dnia i systematyczny wzrost warzyw. Paradoksalnie dni pracy przeplatane dniami odpoczynku potrafią dać się we znaki. 


Nadając pozytywnej dynamiki codzienności wczoraj wybrałam się na Jarmark Holeński. Jest to tradycyjne, wakacyjne wydarzenie, na które zawsze czekam z niecierpliwością. Jubileuszowa XXV edycja składała się z trzech części: liturgicznej, wystawienniczej oraz występów zespołowych. Profesjonalnie określając - popularne święto poleskiej tradycji i obrzędowośc,i połączone z odpustem - praznikiem ku czci patrona cerkwi. Kiermasz w holeńskim skansenie to świetna okazja, by miło spędzić czas w imprezie o charakterze ludowym, która ma swój niepowtarzalny klimat. 






















   Do posta dołączam zdjęcia, które udało się zrobić podczas wydarzenia. Na szczęście udało się znaleźć kilka nieco bardziej ustronnych miejsc. 
Początkowy zamysł stylizacji był nieco inny... planowałam założyć długą suknię, cieliste sandałki, różowy kapelusz, całość urozmaicając dodatkami. Nie będąc jednak pewną, czy odkryta suknia będzie właściwym wyborem na mniej upalny dzień, zdecydowałam się na koszulę, spodnie dzwony z delikatnie rozciętymi nogawkami, ciemne sandałki i pleciony kapelusz. Dodatki, zwłaszcza kapelusze to mój cichy must have takiego wydarzenia. Każdego roku staram się stamtąd wyjeżdżać z kapeluszem. Ten, widoczny na zdjęciach kupiłam w stacjonarnym sklepie, natomiast mój nowy nabytek będzie mogli zobaczyć w którymś z najbliższych wpisów. Żegnając się z Wami, życzę udanego tygodnia. Pa! Pa!


4 komentarze:

  1. Na taki Jarmark Holeński to sama chętnie bym się wybrała :D Fajna stylizacja :)
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo urokliwe miejsce, a Ty prezentujesz się rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam w Holi kiedyś, ale Jarmark dopiero przede mną :D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥