sobota, 27 marca 2021

Masaż, nawilżenie - wiosenna pielęgnacja z marką KOKOSKLEP...

 Hey!


Kilka dni temu powitaliśmy nadejście wiosny. W jednych regionach zaświeciło słońce, pojawiły się wysokie temperatury by w innych zaczął padać biały puch. Pierwszy dzień wiosny w moim regionie? Spore opady śniegu przy przy lekkiej - minusowej temperaturze. Krajobraz idealny, piękny - tyle tylko, że nie w tak ważny dzień. Ale czyż nie taka jest matka natura i jej oblicze jakim jest pogoda? Nieprzewidywalna i zaskakująca. Człowiek czuje przed nią respekt, gdyż wie, że niewielkie ma możliwości i sposoby by nią kierować.

Zaskoczenie. To słowo klucz dzisiejszego wpisu. Czymże się objawia? Co na nie wpływa? Wreszcie jakie ono jest? Pozytywne zaskoczenie czy te opiewające na skrajnie negatywne emocje? Na te i inne pytania odpowiedź znajdziecie w dzisiejszym wpisie. Na miarę swoich możliwości postaram się także intuicyjnie odpowiedzieć na wątpliwości rodzące się w trakcie pochłaniania treści. Nie przedłużając zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią wpisu. Zainteresowanie, uwaga i czujność pozwoli Wam w znalezieniu wspomnianych odpowiedzi. A więc pozwalam Wam zamienić się w odkrywców, tak samo jak Ja odkrywczo poznawałam tajniki produktów, ich formuły i kwintesencje użytkowania.


---> KOKOSKLEP - INFORMACJE O SKLEPIE <---

Najważniejsze informacje jakie można przeanalizować to te wskazujące na idee i funkcjonowanie danej strony internetowej. Nim przechodzę do przeglądania oferty, kategorii głównych i podkategorii zapoznaje się z głównymi informacjami. Jest to bardzo ważne - zarówno dla wzbogacenia naszej wiedzy jak i z szacunku do samej strony. Załączając taką zakładkę osoby je tworzące z pewnością pragną naszego zainteresowania. I choć mogłabym z łatwością poprosić Was o to abyście samodzielnie na nią zajrzeli, nieco Was wyręczę zamieszczając poniżej najważniejsze informacje widniejące w tejże zakładce.

KOKOSKLEP to internetowa drogeria z kosmetykami koreańskimi, której właścicielami są osoby z pasją do kosmetyków i doświadczeniem w logistyce. 

Sklep specjalizuje się w w kosmetykach pielęgnacyjnych twarzy i ciała. 

Model biznesowy jakim się posługuje opiera się na ciągłym poszukiwaniu ciekawych produktów koreańskich, aby klienci mogli korzystać z branży kosmetycznej Korei Południowej.

Cel? Dostarczenie najwyższej jakości, bezpiecznych i skutecznych kosmetyków - kosmetyków naturalnych i organicznych. 

KOKOSKLEP to wierny fan wieloetapowej pielęgnacji skóry zgodnie z 10 krokami pielęgnacji. Dowody? Kategoria - PIELĘGNACJA TWARZY. Co jako pierwsze rzuca nam się w oczy? Cyfry od jednego do dziesięciu - każdy krok jest odpowiednio zatytułowany. Niewinna pielęgnacja, która w tak łatwy sposób przeradza się w naukę-poznanie światowych nowinek i trendów.

KOKOSKLEP jest autoryzowanym oficjalnym dystrybutorem takich marek koreańskich jak: Pyunkang Yul, iUNIK, Jumiso, COSRX, Hyggee, Heimish, Leaders, SOMEBYMI, Huxley  i wielu innych ciekawych marek kosmetyków. 

KOKOSKLEP posiada wyłączność dystrybucji na rynek Polski takich marek jak: Pyunkang Yul, iUNIK, Heimish 

Wszystkie kosmetyki są zarejestrowane w CPNP (Cosmetic Product Notification Portal), jednostce Komisji Europejskiej odpowiedzialnej za wprowadzenie produktów kosmetycznych do obrotu na terenie Unii Europejskiej.

KOKOSKLEP analizuje tysiące danych rynkowych (AC Nielsen, GFK Polonia, Millward Brown) w celu najlepszego dopasowania naszych produktów do oczekiwań klientów. Sklep regularnie odwiedza targi Cosmoproof w Bolonii.

A teraz to co tygryski lubią najbardziej - do każdego zamówienia dołączane są próbki najlepszych kosmetyków.

Wysyłka paczek? Natychmiastowa. Wysyłka w ciagu 24/48h od zamówienia, dzięki czemu już w ciągu 72h możemy się cieszyć zamówionymi produktami. 

Tematyka masażu i pielęgnacja. Czy te dwie kwestie mogą się w jakikolwiek sposób ze sobą łączyć? Owszem! Nie bez znaczenia zadałam to pytanie. Zresztą... w dzisiejszym poście jest ich bardzo wiele. Jak wiele jest także i odpowiedzi.
Masaż to relaks ciała, dostarczenie niezbędnego odpoczynku, wytchnienia. Masaż to także czas dla uspokojenia naszych myśli, zrównoważenia ich, zaznania chwili spokoju, przeniesienia się oczami wyobraźni tam - gdzie chciałoby się być. 
Określeń jest wiele... tak wiele jak naszych odczuć. Zadajmy sobie jedno z podstawowych pytań. Któż nie chciałby by jego ciało i dusza zaznały wyżej wymienionych cech? Myślę, że wśród groma moich czytelników znajdzie się wiele osób. Jestem pewna, że bardzo wiele! Osób, wybierających wszystkie te opcje! Osób, które są w stanie jasno określić, że masaż to prawdziwe dobro, z którego często korzystają. 

A więc, jak się to u Was przedstawia? Korzystanie z usług profesjonalnego masażysty? A może jednak uważacie, że nie potrzeba konkretnych umiejętności? Z usług masażysty możemy skorzystać w stosownych do tego miejscach. Czas sprzed pandemicznych obostrzeń... zapewne wielu z Was oddawało się chwilom błogich seansów. Obecnie jesteśmy zdani na siebie i swoich bliskich - być może pasjonatów technik i tajników świata masażu. A co powiecie na to, by zaproponować Wam dwa niewinnie wyglądające produkty? Produkty, które wiedzą co to znaczy prawdziwy masaż. Niech Was nie zmyli ich niewinnie wyglądający wygląd. To wytrwałe i skuteczne gadżety! Szczotki do masażu twarzy i ciała. Proste w użytkowaniu o równie prostym designu. Jeżeli poczuliście choć nutkę zainteresowania... co Ja piszę... na pewno jesteście zainteresowani bo jakże inaczej to szybciutko przewijamy dalej! 



KOKOSKLEP - szczotka do masażu twarzy na sucho z włosiem końskim (KLIK)



Cóż możemy wyczytać o tym produkcie po zajrzeniu na internetową stronę?

Masaż twarzy to doskonały zabieg, jaki możemy zafundować swojej skórze. W tym celu możesz sięgnąć po naturalną szczotkę do masażu twarzy na sucho, która pobudzi ukrwienie skóry twarzy oraz usunie martwy naskórek, poprawiając tym samym wchłanianie składników odżywczych z kosmetyków stosowanych podczas Twojej rutyny pielęgnacyjnej.



A jakie są zalety masażu na sucho? Na stronie również znajdziemy najistotniejsze informacje. W końcu sięgając po jakikolwiek produkt zależy nam na uzyskaniu konkretnych efektów. Zalet w przypadku masażu na sucho jest bardzo wiele. Zresztą, przekonajcie się sami:


- poprawia ukrwienie skóry twarzy oraz szyi,
- działa delikatnie jak peeling: złuszcza martwy naskórek, przyspieszając tym samym regenerację skóry
- wygładza i ujędrnia skórę
- wyrównuje koloryt skóry
- relaksuje mięśnie twarzy
- pomaga zachować młody, świeży wygląd
- poprawia wchłanianie składników odżywczych z kosmetyków

 



Po przeczytaniu tyle rewelacji nie pozostaje mi nic innego jak podzielić się własnymi odczuciami. Ale najpierw należy odpowiednio zatytułować tę część wpisu, a więc...

MOJA OPINIA


Szczotka do twarzy - gadżet, z którym nigdy wcześniej nie miałam styczności. Co więcej, jest to dla mnie totalna nowinka pielęgnacyjna. Oczywiście wiedziałam o istnieniu szczotek do twarzy - jednakże w formie elektrycznej. Taka forma - naturalna, gdzie elektryczność zastąpiono naturalnym włosiem... jest dla mnie odkryciem.
Oczekiwania? Wiecie co, chyba w tym przypadku nie były one sprecyzowane. Oczekiwania przekształciłam w podekscytowanie efektów jakie mogłabym uzyskać. Tuż po otworzeniu paczuszki pragnęłam szybko przekonać się jak wygląda masaż za pomocą tego gadżetu.
Samo użytkowanie jest bardzo proste. Szczoteczka ma poręczną, idealnie wyprofilowaną rączkę. Na jej końcu wygrawerowano logo marki. Oprawa z olejowanego buku czyni produkt wytrzymałym, odpornym na zarysowania, wgniecenia czy inne niepożądane skutki. Po przeprowadzonym masażu producent zaleca by umyć włosie płynem bądź szamponem, a następnie pozostawić do wyschnięcia włóknem do dołu. By zachować niepowtarzalnie nienaganny stan zaleca się także by podczas mycia uważać na drewnianą oprawę, która w skrajnych przypadkach może zmienić swoją barwę bądź nawet popękać. Nie bez powodu powinniśmy zwrócić uwagę na tak cenne informacje. Warto się z nimi zapoznać, wiedzieć na co zwrócić uwagę i czego można się spodziewać. Niestety wiele niepożądanych skutków może wynikać z naszej niewiedzy. Złe użytkowanie, brak wyczulenia na istotne informacje, kiedy te kilka czynników się ze sobą zsumuje to wynik pozostaje nie do podważenia. 
Względy wizualne? Jak najbardziej pozytywne. Prosty design, gładka oprawa, miłe, dobrze osadzone włosie. Podczas systematycznych testów nie zauważyłam by wypadały bądź łamały się jakieś pojedyncze włoski. Myślę, że nie ma takich cech, które mogłyby sprawić, że nasze odczucia względem tego produkty byłyby negatywne. Wszystko jest tak, jak należy, a więc warto przejść do samych efektów.
Pierwsza styczność skóry twarzy ze szczotką? Dość nieoczekiwane. Jeżeli nie miało się styczności nigdy wcześniej z takim produktem to możemy czuć lekkie skrępowanie, jednakże takie uczucie towarzyszy podczas 2-3 pierwszych masaży. Później? Człowiek niejako się od tego uzależnia. Uwidaczniają się pierwsze efekty. Skóra jakby pragnie relaksu i regeneracji, a my możemy natychmiastowo jej tego dostarczyć sięgając po tą niewinnie wyglądającą szczotkę. Sam masaż należy wykonać starannie - nie omijając żadnego obszaru naszej twarzy. Masaż to niejako omiatanie - nie dociskam zbyt mocno włosia - które mogłoby nieco podrażnić delikatny naskórek. Masaż ma być skuteczny, ale nie wywołujący podrażnień. Moc "dociśnięcia" należy dostosować indywidualnie, na bieżąco "słuchając" swoich odczuć. Wspominając o uzależnieniu - tak nie mogę się oprzeć by nie sięgnąć po nią zarówno podczas porannego i wieczornego rytuału. Rano jest to zaledwie 2-3 minuty pobudzającego masażu, wieczorem, kiedy mam już więcej wolnego czasu pozwalam sobie na dłuższy seans. 
Efekty? Myślę, że przerosły moje oczekiwania. Nie spodziewałam się, że tak prosty produkt może zdziałać tyle dobrego. Skóra jest z pewnością o wiele gładsza - poprzez usunięcie martwego naskórka stała się lśniąca i promienna. Niewielkie blizny, zaczerwienienia stały się jaśniejsze poprzez wyrównanie kolorytu skóry. Wraz z kolejnymi minutami masażu czuć napływające ciepło, co za tym idzie poprawę ukrwienia. Efekty to także te wywołane osobistymi odczuciami. Tak, wiem słowo "odczucia" pojawia się tu bardzo często. Jednakże oprócz tego co widoczne dla naszych oczu, nie można nie wspomnieć o tym, co zaznaje nasze wnętrze. Masaż to czas relaksu. Już sama świadomość, że robimy coś dobrego dla naszego wyglądu jest bardzo ważna. Drugi aspekt to przyjemność jaka z tego wynika. Można się odprężyć, nieco wyciszyć, poświęcić chwilę tylko i wyłącznie dla siebie. 
Zdecydowanie jest to produkt, który wzbudza tylko i wyłącznie pozytywne emocje. Brak negatywnych aspektów, czyni go wyjątkowym.

No dobrze, odprężyliśmy swoją twarz. A co powiecie na to by pójść o krok dalej. By zatroszczyć się o nasze ciało? 




KOKOSKLEP - szczotka do masażu ciała na sucho z tampico (KLIK)



Cóż możemy wyczytać o tym produkcie po zajrzeniu na internetową stronę?

Szczotkowanie ciała na sucho to niezwykle popularny w Azji zabieg pozwalający utrzymać ciało w dobrej kondycji a jego rezultaty są porównywalne do zabiegów w SPA. Teraz z powodzeniem możesz go wykonać w domu!

 

Nasza szczotka wykonana jest z drewna bukowego ze specjalnie dobranym włóknem naturalnym z agawy rosnącej w Meksyku (tampico). Szczotka jest starannie wykonana a włókno równo przycięte. Idealnie masuje skórę na całym ciele, dzięki czemu skutecznie poprawia krążenie krwi, pomagając przy tym zrelaksować ciało i zmysły.

 

Skórę można szczotkować zarówno rano, jak i wieczorem. Rano pobudzi krążenie i da energię na cały dzień. Wieczorem pomoże usunąć martwy naskórek i toksyny oraz rozluźni napięte mięśnie. Sprawdź i zdecyduj, który sposób jest dla Ciebie lepszy.



A jakie są zalety masażu na sucho? Porównując poprzedni produkt z obecnie opisywanym liczba zalet jest zbliżona. Po pierwszym zapoznaniu się z tym co pragnie przekazać nam producent można stwierdzić, że ich zestawienie jest logiczne i spójne. Co jednak różnicuje tą szczotkę? Wielkość.  Czyż ta cecha wskazuje, że spoczywa na niej poważniejsze zadanie? Może nie poważniejsze, ale równie ważne:


- pobudza krążenie krwi i układ limfatyczny, który usuwa z organizmu szkodliwe produkty przemiany materii.

- działa jak peeling usuwając martwy naskórek i pozostawiając gładką skórę

- pomaga w walce z wrastającymi włoskami np. po depilacji

- pomaga zredukować cellulit i ujędrnia skórę

- działa jak detoks: pomaga oczyścić organizm z toksyn

- rozluźnia mięśnie i daje uczucie odprężenia






Informacje, zalety - zweryfikujmy je z opinią, która wykształciła się w trakcie systematycznych testów...

MOJA OPINIA

Szczotkowanie ciała na sucho to niezwykle popularny zabieg w Azji. Skoro coś jest popularne to może nam sugerować, że przynosi wiele pozytywnych efektów. Jak są efekty - to pojawia się grono wiernych odbiorców.
Szczotkowanie twarzy przyniosło tylko i wyłącznie pozytywne odczucia, pragnęłam by szczotkowanie ciała dostarczyło tego samego.
Rozpoczynając od względów wizualnych. Szczotka wykonana jest z drewna bukowego. Drewno jest bardzo dobrze oszlifowane i gładkie. Podobnie jak w przypadku szczoteczki do twarzy na drewnie wygrawerowano logo marki. Włosie to naturalne włókna z agawy. Jest nieco sztywniejsze i twardsze. Na początku należy delikatnie je przycisnąć do ciała aby nasza skóra przyzwyczaiła się do nowego doznanie. W późniejszym czasie można sobie pozwolić na nieco więcej, oczywiście stale monitorując wygląd naszej skóry i słuchając swoich odczuć. 
 Odpowiednio przycięte włosie - na pół okrągło idealnie przylega do ciała. Szczotka jest poręczna w użytkowaniu. Owalny kształt, bawełniany uchwyt oraz ozdobne okucia sprawiają, że szczotka bardzo dobrze się prezentuje. 
Na stronie zamieszczono procedurę szczotkowania - od jakich części ciała powinniśmy rozpocząć, jakie ruchy wykonywać, ile powinien trwać cały zabieg. Nie chciałabym się powtarzać, więc zapraszam Was do zajrzenia bezpośrednio na stronę. 
Informacja, którą jednak należy zamieścić w tym wpisie to przeciwwskazania. Jest to bardzo ważne, gdyż nie zawsze nasze dobre chęci są priorytetowe. Niezbędne jest zapoznanie się z tym, kiedy nie można użytkować danego produkty. A więc - w przypadku chorób skórnych (ATZ, trądzik, łuszczyca, grzybica) oraz pieprzyków czy ran masaż nie jest wskazany. Ja zgodnie z zaleceniami omijałam obszary, gdzie mam wystające pieprzyki. 

Zabieg szczotkowania ciała jest równie przyjemny, jak szczotkowanie twarzy. Zauważyłam poprawę ukrwienia i elastyczności skóry. Skóra jest zdecydowanie gładsza, a to za sprawą usunięcia martwego naskórka. Jak wiadomo nasza skóra zimą jest skazana na działanie niekorzystnych czynników. Pomimo stałego nawilżenia zdarzyły mi się takie okresy, kiedy to pojawiało się lekkie przesuszenia. Szczotka pomogła mi przywrócić idealny stan skóry - taki, który najczęściej towarzyszy mi wiosną i latem. Pragnę by była ona lśniąca. Sądzę, że systematyczne omiatanie pozwoli mi na uzyskanie jeszcze lepszych efektów. Oczami wyobraźni widzę piękną skórę muśniętą wakacyjnymi promieniami słońca. 
Kolejna zaleta - rozluźnienie mięśni i uczucie odprężenia. Jak dobrze wiecie moja codzienność to treningi fitness i ukochana jazda na orbitreku. Kilkadziesiąt kilometrów "przejażdżki" skutecznie męczy moje mięśnie, zmuszając je do wysiłku. Masaż tych części ciała, które są najbardziej zmęczone pozwala mi na zaznanie potrzebnego odprężenia. Już kilka minut przywraca świeżość i regenerację. Można by powiedzieć, że z całą pewnością byłoby się w stanie zrobić jeszcze jakiś trening... jednakże staram się zachować umiar!
Co jeszcze zasługuje na nasze uznanie? Redukcja cellulitu. Choć nie jest go dużo, to jednak liczę na obiecujące słowa producenta. 
Masaż wykonuje dwa razy dziennie, czasami zdarza się, że pozwalam sobie na dodatkowy seans. Regularne użytkowanie szczotki nie wpłynęło na pogorszenie się jej wyglądu. Drewno prezentuje się równie dobrze, nie zauważyłam również wypadającego włosia. Wpływa na to nie tylko dobra jakość produkty, ale także zastosowanie się do zamieszczonych na stronie wskazań.




Szczotki do twarzy zasłużyły na miano stałych bywalców mojej codziennej pielęgnacji.




WG KOREAŃSKICH KOBIET 
Piękno zaczyna się od odpowiedniej pielęgnacji



KOKOSKLEP - SAEM Fresh Bamboo Essential Water Mist - Nawilżająca mgiełka do twarzy i ciała z ekstraktem z bambusa (KLIK)



Najważniejsze informacje zamieszczone na stronie - opis produktu:

Odświeżająca mgiełka do pielęgnacji twarzy i ciała z ekstraktami z bambusa, aloesu, brzozy, szałwii, oczaru, róży, melisy i innych roślin. Naturalne składniki nawilżają i odżywiają skórę, a także łagodzą podrażnienia, stany zapalne i obrzęki. Już od pierwszego dnia stosowania mgiełki Fresh Bamboo skóra odzyskuje zdrowy blask i wygląda na zadbaną i zdrową.

 

Skoncentrowana formuła zawiera 90% wyciągu z bambusa, bogatego w polisacharydy, aminokwasy, kwasy organiczne i minerały, które tworzą lekki niewidzialny film na powierzchni skóry i chronią ją przed szkodliwym wpływem środowiska.




Główne składniki:


  • - ekstrakt z bambusa –  absorbuje dużą część promieniowania UV. Działa antyoksydacyjnie. Stymuluje produkcję kolagenu, pobudza metabolizm skóry. Łagodzi problemy skóry naczyniowej. Nawilża i wygładza skórę oraz włosy, rozświetla szary odcień skóry. Wzmacniania ścianki naczyń krwionośnych, zwiększa elastyczność skóry, sprzyja aktywnej odbudowie i odnowie komórek

  • - wyciąg z aloesu - skarbnica witamin, minerałów, aminokwasów i kwasów tłuszczowych. Doskonale ujędrnia i uelastycznia skórę. Zawiera niezbędne dojrzałej skórze witaminy A, C i E. Należy do silnych antyoksydantów. Spowalnia procesy starzenia, działa antybakteryjnie, regeneruje i odmładza skórę oraz utrzymuje jej właściwe pH

  • - sok z brzozy – Działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie, przeciwwirusowo i przeciwbakteryjnie. Hamuje występowanie alergii, zmniejsza bądź niweluje świąd skóry. Zmniejsza przebarwienia. Polepsza elastyczność i jędrność skóry, odżywia ją i oczyszcza

  • - wyciąg z trawy azjatyckiej - wiąże wodę w skórze i chroni przed wysuszeniem naskórka

  • - oczar wirginijski - nawilża i oczyszcza, rozświetla, pomaga uporać się z problemami trądzikowymi, zapobiega łojotokowi, działa na rozszerzone pory

  • - wyciąg z bazylii - odświeża, wygładza i regeneruje skórę. Łagodzi stany zapalne oraz normalizuje gruczoły łojowe

  • - ekstrakt z szałwii - działa ściągająco, przeciwzapalnie, hamuje rozwój drobnoustrojów patogennych i wydzielanie potu oraz przyspiesza odbudowę naskórka

  • - wyciąg z melisy - odświeża, tonizuje, oczyszcza, koi i łagodzi podrażnienia oraz  reguluje pracę gruczołów łojowych. Redukuje niekorzystne działanie wolnych rodników. Wykazuje właściwości ochronne przed promieniowaniem UV. Chroni przed rozkładem naturalny kwas hialuronowy

  • - ekstrakt z zielonej herbaty - zapewnia nawilżenie, natłuszczenie, wygładzenie i zmiękczenie skóry. Pochłania promienie UV i nadaje opaleniznę. Wykazuje zdolności tonizujące, przeciwbakteryjne, ochronne, antyseptyczne, przeciwzapalne i bakteriobójcze. Działa kojąco, łagodząco, ściągająco i przeciwzmarszczkowo

  • - róża jerychońska (selaginella lepidophylla) - wiąże wodę w skórze, wzmaga produkcję kolagenu i elastyny, dzięki czemu skóra utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia
  • ekstrakt z kwiatów hibiskusa - działa nawilżająco, ujędrniająco, łagodząco i zmiękczająco. Delikatnie złuszcza naskórek

  • - Citric Acid (kwas cytrynowy) - efektem działania zawartego w nim kwasu AHA na skórę jest jej rozjaśnienie, wygładzenie, spłycenie drobnych zmarszczek powierzchniowych, zwężenie porów, usuniecie blizn potrądzikowych, a także poprawa kolorytu skóry i hamowanie powstawania przebarwień. Reguluje pracę gruczołów łojowych



Skład: Phyllostachys nigra, Glycerin, Glycereth-26, Butylene Glycol, Hydrogenated lecithin, Dimethicone, Sucrose Distearate, PEG-2M, Phenoxyethanol, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Sodium Citrate, Chlorphenesin, Citric Acid, Betula Platyphylla Japonica Juice, Imperata Cylindrica root extract, PEG-8, Carbomer, Hamamelis Virginiana Extract, Selaginella Lepidophylla Extract, Ocimum Basilicum Leaf Extract, Origanum Vulgare Leaf Extract, Salvia Officinalis Leaf Extract, Mentha Viridis Extract, Melissa Officinalis Extract, Saccharomyces Caragana Sinica Root Ferment Extract Hibiscus Sabdariffa Flower Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Disodium EDTA, Perfume





Choć szczotkowanie może okazać się zabiegiem uzależniającym trzeba wiedzieć przestać. Do masażu szczotkami wrócimy podczas wieczornej rutyny. A tymczasem warto po tak intensywnym zabiegu pójść o krok dalej i zadbać o naszą skórę...

MOJA OPINIA


W paczce pojawił się także produkt typowo pielęgnacyjny. Mgiełka bambusowa - byłam jej bardzo ciekawa. Pragnęłam przetestować cokolwiek z dwóch produktów z tej serii. Po przeprowadzonych testach już wiem, że żel bambusowy musi urozmaicić moją pielęgnację. Odświeżająca mgiełka to produkt marzenie.
Wizualnie... od razu zwrócono moją uwagę. Wariacja zieleni i motyw bambusa - od pierwszej chwili widać na czym opiera się formuła tej mgiełki. Na opakowaniu umieszczono przetłumaczone na język polski najważniejsze informacje - opis, skład, użytkowanie, pojemność.
Design opakowania to kunszt i pomysłowość, bo jest to kształt bambusa. Świetne, prawda? Nic w tym dziwnego - jasno wskazano jaka formuła mieści się wewnątrz, jednakże nieco mnie to rozbawiło - producent jest na prawdę bardzo kreatywny, za co należą mu się wielkie brawa.
No dobrze, względy wizualne zostały opisany, opierając się na innych zmysłach pozostał nam zapach. Przepiękny! Orzeźwiający z lekką nutą słodyczy. W trakcie rozpylania czuć zniewalającą mgiełkę, która utrzymuje się przez jakiś czas na skórze. Mogłabym Wam zdradzić, że śmiało przyjęłabym perfumy o tej nucie zapachowej... o ile tylko by się pojawiły!
Wydajność? By dobrze zobaczyć ile pozostało produktu wewnątrz opakowania należałoby zerwać etykietę. Ja jednak staram się zweryfikować ilość spoglądając na przezroczyste elementy, które są na etykiecie. U mnie na razie nic nie widać... zresztą da się też to wyczuć podnosząc opakowanie. Jest ciężkie, więc mogę jeszcze przez długi czas cieszyć się orzeźwiającą mgiełką. 
Myślę, że jest to produkt bardzo wydajny, zwłaszcza, że nie oszczędzam go zbyt szczególnie. Kiedy czuję potrzebę odświeżenia bez zastanowienia po nią sięgam. Choć muszę się Wam do czegoś przyznać. Producent wspomina, że mgiełka jest przeznaczona zarówno do twarzy jak i ciała. Ja postanowiłam skupić się przede wszystkim na obszarze twarzy, a zaledwie od czasu do czasu spryskuje inne obszary ciała, które wymagają szczególnej uwagi i mocy zbawiennego nawilżenia. A tego mgiełka dostarcza baaaardzo wiele. Spryskanie nią twarzy tuż po zabiegu masażu jest według mnie jedną z najlepszych czynności, na jakie możemy się zdecydować. Skóra jest świetnie odżywiona i zregenerowana. Mgiełka natychmiastowo wchłania się w skórę docierając do jej najgłębszych struktur. Jej zastosowanie jest wszechstronne, śmiało można po nią sięgnąć tuż po treningu, po zabiegu szczotkowania, w trakcie porannej, wieczornej rutyny bądź w każdej, inne sytuacji kiedy pragniemy ciut odświeżenia. Mgiełka z całą pewnością zagości u mnie na stałe, bo jest produktem na którym mogę polegać. Niezliczona ilość właściwości i składników aktywnych sprawia, że skóra jest jedwabista, elastyczna i baaaardzo promienna. Kilkoma słowy jestem zadowolona z uzyskanych efektów. Wiem, że wraz z systematyczną pielęgnacją utrzymam uzyskany stan





Zestawy, wersje mini - KOKOSKLEP
Próbki pozwalają nam na pierwszy kontakt z interesującym nas produktem




By tradycji stało się zadość na koniec zamieszczam zdjęcie kilku próbek. Trzy środkowe są mi już znane. Fakt, że pojawiły się w paczce bardzo mnie ucieszył. Próbki zostały przeze mnie sprawdzone, a co najważniejsze spełniły moje oczekiwania. Możliwość ponownego zużycia ich zawartości to pewność, że dostarczą mi ponownego tego samego - drogocennych właściwości. Właściwości połączonych w sposób perfekcyjny. Pozostałe dwie próbki oddam swojej mamie, która również jest wielką fanką takich rozwiązań. Po przeprowadzonych mini-testach z pewnością ustalimy, które z próbek chciałybyśmy zamienić w produkty pełnowymiarowe. Z pewnością nasze rozważania nie będę krótką rozmową, aczkolwiek pewność, że każdy produkt przyniesie tylko i wyłącznie korzystne pozwala na zachowanie spokoju. 

A jak jest u Was moi mili? Od razu kupujecie produkty pełnowymiarowe, czy jednak postępujecie zachowawczo wybierając ich mini-odpowiedniki? 



Jak Wasze wrażenia po zapoznaniu się z treścią dzisiejszego wpisu? Czy zostaliście wprowadzeni w tajniki Koreańskiej pielęgnacji? Śmiem sądzić, że nie mogło być inaczej. Produkty to prawdziwe must have Azjatyckiej pielęgnacji, które śmiało możemy przenieść do zacisza naszego domu. Decyzja należy do Was!

KOKOSKLEP - INTERNETOWA STRONA

FACEBOOK/ INSTAGRAM/ BLOG  


Tym optymistycznym akcentem chciałabym się z Wami pożegnać życząc jednocześnie miłego weekendu. Do usłyszenia w kolejnym poście! Pa! Pa!

41 komentarzy:

  1. Na taką szczotkę z domowego włosia chętnie bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam marki, ale lubię takie szczotki i gadżety:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie spotkałam się wcześniej z tą marką. Najbardziej zaciekawiła mnie mgiełka :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie szczotki to świetna opcja, ciekawy sklep:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny sklep. Muszę zapoznać się z ich asortymentem :) Ta szczotka jest super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie przepadam za takimi rzeczami akurat :D
    rilseeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie słyszałam o tym sklepie, ale z chęcią zapoznam się z ich produktami.
    Carrrolina Blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  8. Super są takie szczotki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna opcja takie szczotki, ale nie bardzo mnie przekonały:D Dla mnie takie gadżety to za dużo:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładne i ciekawe przedmioty.
    Warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo sobie cenię szczotkowanie ciała na sucho. Daje świetne efekty.

    OdpowiedzUsuń
  12. raczej nie używam takich gadżetów:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedyś stosowałam masaż z szorstką rękawicą, ale szczotką nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Peeling za pomoca szczotki to nawet ciekawy pomysl,

    PEARL IN FASHION

    OdpowiedzUsuń
  15. Też się zabieram do zakupu takich szczotek :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  16. dosc dlugo korzystalam z jednego produktu, ktory zostal przez Ciebie wymieniony - ze szczotki do masazu ciala. bylam baaardzo zadowolona :D rzeczywiscie, skora staje sie napieta i gladka. jednak zalezalo mi na pozbyciu sie cellulitu... niestety, nie zauwazylam jakichs szczegolnych zmian, dlatego nie zakupilam jej ponownie. chociaz... teraz, dzieki Tobie, przypomnialam sobie jakie to szczotkowanie bylo relaksujace :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Taka szczotka do ciała, to super sprawa. A do tego podoba mi się jej wygląd. Lubię produkty pochodzenia naturalnego.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tego sklepu. Może w końcu zaopatrzę się w taką szczotkę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie też w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny pojawił się śnieg- na szczęście nie ma już po nim śladu, jest piękna wiosna 😍
    Nie znam tego sklepu ,ale w szczotke chętnie bym się zaopatrzyła- coraz częściej trafiam na pozytywne opinie o szczotkowaniu 🙂
    Mgiełke też bym chętnie wypróbowała,podobnie jak próbki- uwielbiam je ,zawsze dobrze jest sprawdzić jak skóra reaguje na dany kosmetyk 🙂
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. To coś dla mnie. Uwielbiam takie produkty.
    Przygotowałaś świetny wpis.

    https://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie słyszałam wcześniej o tym sklepie, fajne rzeczy mają :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znałam tego sklepu, ale widzę, że można natrafić na fajne produkty:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tego sklepu, a W zasadzie nie znałam, bo dzięki Tobie miałam okazję go poznać :) Bardzo podobają mi się ich produkty ☺️ Pozdrawiam ☺️

    OdpowiedzUsuń
  24. Na pewno zwiększy ukrwienie skóry i kremy będą się lepiej wchłaniały, może warto spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pierwszy raz czytam o tym sklepie :) Od jakiegoś czasu, szczotkuje ciało na sucho i lubię to bardzo robić. Za to o takiej szczotce do twarzy jeszcze nie słyszałam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Suas postagens são ótimas, estou seguindo seu blog e curtindo bastante!! Parabéns!

    Meu Blog: Resultado da Quina

    OdpowiedzUsuń
  27. Super te szczotki :) O sklepie jeszcze nie słyszałam :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  28. Od kilku miesięcy szczotkuję na sucho ciało, efekty są rzeczywiście zauważalne. Nie wpadłam na to, że można tak potraktować buzię. Myślę, że warto spróbować. Zaciekawiłaś mnie tym sklepem. Z pewnością zajrzę na ich stronę 😊!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Chyba muszę zaglądnąć do tego sklepu, może skuszę się na tą szczotkę do twarzy, bo mam taką do ciała i jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam sklepu a lubię zakupy online więc chętnie zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Coraz częściej słyszę o tych szczotkach do masażu i poważnie zastanawiam się na zakupem :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetne są te szczotki :)
    Podkradła bym Ci jedną :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Same świetne produkty! Używam szczotki do masażu na sucho ale do ciała, nigdy ni stosowałam na twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Zaciekawiłaś mnie tymi produktami.

    OdpowiedzUsuń
  35. Sporo rzetelnych informacji :)

    OdpowiedzUsuń
  36. robi masaże twarzy dość często, ale szczotką jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Widzę, że kosmetyki koreańskie coraz częściej pojawiają się na polskim rynku. Super! Mam nadzieję, że i w Niemczech tak się stanie, bo chętnie wypróbowałabym małe co nieco

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥