Misją marki Cellabic® jest pomoc osobom z problemami dermatologicznymi i wszystkim, którzy chcą jak najdłużej zachować zdrowy i młody wygląd.
Markę wyróżnia się spośród innych produktów na rynku kosmetycznym w zakresie skuteczności działania przy jednoczesnym minimalizowaniu ryzyka podrażnień i alergii. Kosmeceutyki marki to zaawansowane produkty specjalistyczne dla profesjonalistów:
✔ klinik medycyny estetycznej
✔ gabinetów kosmetycznych
✔ ośrodków SPA
✔ PIELĘGNACJI DOMOWEJ
To właśnie na pielęgnacji domowej skupimy się w szczególności. Możliwość testowania luksusowych kosmetyków w zaciszu domowym jest wielką zaletą. Marka przybliża swoje produkty każdej kobiecie bez wyjątku, by zaczerpnąć warunków niczym w luksusowym SPA, gabinecie kosmetycznym czy klinice medycyny estetycznej. Przenosząc niebywałe formuły do swojego domu - otwieramy nie tylko kosmetyczne zbiory na przyjęcie kolejnych perełek; ingerujemy w zachowanie piękna i witalności nie tylko tej zewnętrznej!
"Farmacja inspiracją kosmetyki profesjonalnej" to przekaz przyświecający koncepcji marki. Wiedza poparta osiągnięciami naukowymi i wieloletnie doświadczenie w branży farmaceutycznej i kosmetycznej czynią produkty wyjątkowymi i wyróżniającymi się na rynku kosmetycznym.
Historia marki opiewa na rok 2016. To właśnie 3 lata temu zapadła decyzja o stworzeniu nowej marki kosmetycznej. Na przełomie 4 miesięcy przeprowadzono analizę potrzeb rynku. Stwierdzono, że szybkość i efektywność działania kosmetyków oraz brak działania alergizującego to wciąż niezaspokojone potrzeby rynku kosmetycznego. Klienci poszukiwali bezpiecznych kosmetyków, których stosowanie nie wymagałoby długich zabiegów czy specjalnego sprzętu.
We wrześniu 2016 roku powstaje wizja i misja marki. Dobór składników aktywnych poprzedziły studia literaturowe oraz znajomość właściwości i fizjologi skóry. Opracowane receptury przebadano pod względem właściwości fizykochemicznych oraz skuteczności działania.
Kolejne miesiące to prace badawcze, prace projektowe, produkcja pierwszej linii kosmetyków, rozwój witryny internetowej, debiut marki na rynku profesjonalnym i liczne kongresy/ targi beauty.
Lipcu 2019 roku wystartował sklep internetowy marki skierowany do klientów detalicznych.
Nie bez powodu zasypałam Was szeregiem ważnych, nieco naukowych informacji. Warto przytaczać takie nowinki i szczegóły. Zachęcam Was do przejrzenia internetowej witryny pod wskazanym odnośnikiem - Cellabic®
LAKTEA krem na trądzik z kwasem laktobionowym (KLIK)
↠↠ SKŁAD ↞↞
↠↠ OD PRODUCENTA ↞↞
↠↠ MOJA OPINIA ↞↞
Nie wiem jak Wy piękne Panie, ale ja w okolicach "tych dni" zmagam się z powstawaniem wyprysków i trądziku. W zależności od miesiąca ilość zmian skórnych może być nasilona i dłuższa do wyeliminowania bądź krótkotrwała o łagodnym przebiegu. Bardzo się cieszę, że od kilku już lat trądzik nie towarzyszy mi non stop zaburzając poczucie komfortu. Stosowanie takich kremów przez zaledwie kilka dni w miesiącu objawia się natychmiastowym działaniem i uspokojeniem podrażnionej cery.
50 ml zawartość i sposób w jaki stosuje krem spokojnie wystarczy m na kilka miesięcy. To bardzo budujące, gdyż krem jest na prawdę rewelacyjny i szkoda byłoby mi go tak szybko zużyć. Forma wydobycia jest jedną z moich ulubionych - pompka znakomicie sprawdza się przy tego typu produktach. Wydobywana ilość - 1 pompki jest idealnie odmierzona by pokryć skórę całej twarzy.
Nie wiem tylko jak poradzę sobie gdy wnętrze opakowania będzie świeciło pustkami... pompki nie da się odkręcić, konieczna będzie chyba ingerencja noża bądź nożyczek. Zazwyczaj w takich produktach krem osadza się na ściankach, wyrzucając ten bądź inny kosmetyk o podobnym opakowaniu nie zdajemy sobie sprawy ile cennej emulsji możemy zmarnować. Szczelne opakowanie ma swoje plusy - powietrzne, zanieczyszczenia i drobinki nie przedostają się do wewnątrz co mogłoby zaburzyć skład kremu. Lepiej by wszystko pozostało w stanie nienaruszonym, bezpiecznym dla naszej cery.
W tej kwestii jeszcze pomyślę, na razie cieszę się ze swobodnego użytkowania.
Lekko tłusta formuła dość szybko się wchłania, pozostawiając barierę ochronną. Aplikując wieczorem, jeszcze rano czuć chroniącą powłokę.
Krem idealnie nadaje się dla kobiet w każdym wieku, stosowała go także moja mama. Kobiety dojrzałe o dziwo również mogą borykać się z trądzikiem... w przypadku mojej mamy ten problem jest dość znikomy, jednakże od czasu do czasu warto zastosować tłustawą formułę.
Co więcej, krem zaleca się nanosić na zmiany trądzikowe na całym ciele. Taki uniwersalizm i szerokie zastosowanie pozwala na łagodzenie i eliminowanie stanów zapalnych o różnym przebiegu i wielkości.
Zawarte składniki uspokajają zmiany, nie wysuszając skóry, dodając jej potrzebnej regeneracji i wartości odżywczych poprzez złagodzenie i zmniejszenie zaczerwienień.
Krem nie posiada nut zapachowych.
Razem uznałyśmy, że LAKTEA to krem na miarę kobiet XXI wieku. Luksus, działanie i komfort!
CENA: 176.00 zł/ 50 ml
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
KERATEA peeling enzymatyczny (KLIK)
↠↠ SKŁAD ↞↞
↠↠ OD PRODUCENTA ↞↞
↠↠ MOJA OPINIA ↞↞
Pelling enzymatyczny był dla mnie zupełną nowością. Przez lata skupiałam się na kremowych formułach z zawartymi złuszczającymi drobinkami. Niektóre z drobinek przybierały formę piasku, łupin owoców bądź tych rozpuszczających się pod wpływem ciepła naszych dłoni.
KERATEA przybrała płynną formę, którą pozostawiamy na naszej twarzy nie dłużej niż 10 minut. Co więcej peeling enzymatyczny możemy stosować tylko raz na tydzień. Ja takiej wzmożonej pielęgnacji poddaje się w sobotni wieczór - kiedy śmiało mogę pozwolić sobie na chwilkę relaksu.
Wysoka cena idzie w parze z jakością i wydajnością. Peeling stosuję od dwóch miesięcy; zużyłam zaledwie 1/5 zawartości - jak dla mnie bomba!
Kompleksowe wnikanie i właściwości złuszczające polecane są w szczególności dla posiadaczek skóry delikatnej, wrażliwej, naczyniowej, skłonnej do podrażnień i zaczerwienień.
Formuła peelingu jest silnie nawilżająca, kremowa w odczuciu pod palcami. 2 kropelki w okolicach policzków, 2-3 czoła i nosa, 1 na brodę w zupełności wystarcza by pokryć całą sferę twarzy. W trakcie 10 minut kuracji nie czuć żadnego pieczenia, nawet w okolicach podrażnień, nic nie szczypie nie sprawia, że czujemy się niekomfortowo.
Po zmyciu peelingu można zauważyć zmiany w wyglądzie cery. Przede wszystkim wygładzenie, rozświetlenie, wyciszenie zmian i zmiękczenie.
Zawarte: ekstrakt z owoców papai, z owoców ananasa i owoców słodkiej pomarańczy przyspiesza gojenie i działa przeciwzapalnie. To istotne informacje dla osób borykających się z trądzikiem bądź zmianami skórnymi.
By złuszczyć naskórek nie potrzeba energicznego pocierania zawartymi drobinkami, KERATEA delikatnie rozbija połączenia martwych komórek naskórka. MAGIA, PRAWDA? Łagodne złuszczanie naskórka bez ingerencji naszych dłoni! Fantastyczna sprawa!
Dodatkowo peeling możemy stosować na spierzchnięte usta na 1-2 minuty. Pomimo, że nie borykam się z tym problemem, dodatkowo podczas peelingu twarzy nakładam pół kropli na usta. Pomaga mi to zachować ich zdrowy wygląd i jędrność. Usta od razu wydają się pełniejsze i miękkie/ delikatne w dotyku. Pomalowane ulubioną pomadką wyglądają spektakularnie. Po 1-2 minutach produkt należy zmyć letnią wodą. Nic prostszego!
Zawarte ekstrakty owoców nie wpływają na zapach peelingu. Nuty są tak delikatne - wręcz niewyczuwalne.
CENA: 223.00 zł/ 30 ml
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
OSMENA SERUM REWITALIZUJĄCE (KLIK)
↠↠ SKŁAD ↞↞
↠↠ OD PRODUCENTA ↞↞
↠↠ MOJA OPINIA ↞↞
Podobnie jak peeling OSMENA - serum rewitalizujące umieszczone jest w szklanym opakowaniu z dołączoną pipetą.
Aplikacja serum jest dziecinnie prosta, a co najważniejsze wygodna i praktyczna.
Serum rewitalizujące stosuje nieprzerwanie od kilku tygodni raz dziennie, podczas wieczornej pielęgnacji. Producent wspomina, że aplikacje możemy zwiększyć do dwóch dziennie, jednakże Ja nie odczuwam takiej potrzeby. Serum jest skierowane przede wszystkim dla kobiet, których cera boryka się z przesuszeniami i utratą blasku. W swojej pielęgnacji skupiłam się na przywróceniu i podtrzymaniu efektu promiennej cery. Przesuszenia jako tako mnie nie dotyczą, jednakże warto wspomnieć, że lato sprzyja powstawaniu tych nieprzyjemnych dolegliwości.
Nienawidzę mieć przesuszonej cery, mogłabym powiedzieć, że jestem przewrażliwiona na tym punkcie i za nic w świecie nie pozwolę aby moja cera wróciła do czasów jesienno-zimowych, kiedy odznaczające się skórki nie dawały mi spokoju.
Produkt ma szereg zastosowań, dla kobiet w różnym wieku. Z niedoskonałościami skóry borykają się nastolatki, zmarszczkami - kobiety dojrzałe i w średnim wieku.
W skrócie taki produkt mogą stosować pokolenia.
Po wielu tygodniach testów efekt jaki uzyskałam w pełni mnie satysfakcjonuje. Nie wyobrażam sobie by zakończyć dzień bez naniesienia odżywczego serum. Moja cera ewidentnie mi za to dziękuje, a Ja dziękuje jej za promienny wygląd, jędrność, elastyczność i brak przebarwień. Trądzik i inne zmiany skórne mogą wprowadzać w kompleksy, utratę poczucia własnej wartości, smucić i przygnębiać. Eliminacja naszych "wrogów" przy użyciu produktów zaprezentowanej marki odsuwa kompleksy nadając nowej, naturalnej świeżości!
CENA: 255 zł/ 30 ml
ZAPRASZAM - CELLABIC.PL
FACEBOOK - Cellabic
Wysyłka w 24h/ Bezpieczne zakupy/ Darmowa dostawa/ Przebadane dermatologicznie/ Kupuj w zestawie i korzystaj z rabatu/ Zapytaj eksperta - poprzez przesłanie pytania do eksperta marki
Dobrze kochani lecę odpocząć i przejrzeć nowości na Waszych blogach! Pa! Pa!
1. Jak spędzacie niedzielne popołudnie?
3. LAKTEA, KERATEA, OSMENA - który produkt zaciekawił Was najbardziej?
Korzystam właśnie z produktów tej marki. Powoli przygotowuję recenzję :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej marce, ale muszę przyznać, że opakowania mają przepiękne! Może się skuszę na serum rewitalizujące <3
OdpowiedzUsuńU mnie Osmena i Laktea czekają w zapasie, bardzo ciekawa jestem jak sie u mnie sprawdzą te dwa produkty.
OdpowiedzUsuńnie znam ;P
OdpowiedzUsuńCeny całkiem niezłe. Nie znam tej marki :)
OdpowiedzUsuńNie znałam dotąd tej marki, wydaję się być godna uwagi :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że bardzo mnie zainteresowały te produkty. Idealne by były na prezent.
OdpowiedzUsuńwow wyglądają super profesjonalnie ;) zaciekawiłaś mnie nimi :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o kosmetykach marki Cellabic ale muszę przyznać że wyglądają bardzo profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńLubię stosować specjalistyczne produkty bo wiem że mają realny wpływ na moją skórę oraz polepszenie jej ogólnej kondycji, więc chyba będę musiała się im bliżej przyjrzeć! Najbardziej zainteresował mnie zwłaszcza ten peeling enzymatyczny, chociaż serum rewitalizujące też wydaje się niczego sobie :D
Miłego dnia!
Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
bardzo pięknie wyglądają te mazidła;)
OdpowiedzUsuńKremik na trądzik to coś dla mnie. ;) Oprócz działania, podoba mi się szata graficzna. ;) Muszę jednak przyznać, że z tą marką wcześniej się nie spotkałam. ;)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Ci pozdrowionka! :*
Nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach ale brzmi to ciekawie i na pewno zagłębie temat bo nie wiem ale ta końcówka wakacji jakoś nie rozpieszcza mojej skóry
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Ostatniego prosuktu najchętniej bym teraz użyła, przydałoby się nawilżyć cerę :/. Ładnie te kwiaty wyglądają na zdjęciach ;).
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tych produktów. Świetnie, że sprawdziła je na sobie i tutaj odpisałaś. Choć cena jest dosyć wysoka, to z tego co piszesz, że efekt jest tego wart. Mnie najbardziej ciekawi krem i peeling. Chyba się skuszę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie zapowiadają się super, cena jest dość wysoka, ale jeśli daja efekty to myslę, że jest tego warta :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKarolina
No niestety większość pań w "tych dniach " ma problemy z trądzikiem...
OdpowiedzUsuńA kosmetyki rzeczywiście mają piękne opakowanie😍
Cena jest dość wysoka..😀
Pozdrawiam
Lili
Wyglądają te produkty na konkretne, ale na taką cenę raczej bym się nie zdecydowała, chyba że bym miała ogromny problem z cerą :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-telepathically.blogspot.com
Kosmetyki z wyższej półki, ale za jakość trzeba zapłacić :)
OdpowiedzUsuńKrem mam i przyznam, że na mnie nie zrobił aż tak wybitnego wrażenia, nie radzi sobie jednak z moimi małymi niedoskonałościami. Serum jeszcze czeka na testy :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Nie znałam tych produktów, bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuń