Witam Was kochani w te piękne niedzielne popołudnie.
W ostatnim czasie moja blogerska aktywność znacząco zwolniła tempa. W głównej mierze było to spowodowane chęcią uzyskania jak najlepszych wyników w szkole. Nie chciałam tkwić w poczuciu, że mam jakieś zaległości. By móc w pełni cieszyć się wolnością postarałam się by jak najszybciej wyklarować końcowe oceny. Czy wszystkie są dla mnie satysfakcjonujące? Poniekąd czuję pewien niedosyt. Myślę, że były predyspozycje do lepszych wyników, choć wiem, że nie zawsze miałam na to czas. Oprócz nauki dość systematycznie prowadziłam bloga, ćwiczyłam, znalazłam czas na inne pasje i zrobiłam prawo jazdy. Z perspektywy czasu wiem, że dobre rozplanowanie dnia przekłada się na sukces. W przeciwieństwie do poprzednich lat nie odczuwałam takiego zmęczenia pomimo większego nakładu obowiązków, w konsekwencji przełożyło się to na dobre samopoczucie i energię do dalszego działania.
Żyjąc w przeświadczeniu, że niedługo czekają mnie matury, nie odczuwam strachu, wręcz przeciwnie - ekscytację. Maturalne wyzwanie to jedno z nielicznych czekających mnie w życiu. Może czas się przyzwyczajać! :D
W dzisiejszym poście chciałabym się z Wami podzielić moim nowym nabytkiem. Do swojej kolekcji mogę dołączyć kolejne perfumy z internetowego sklepu - Testerownia24h.pl
Nim w pełni zrecenzuje wybrane perfumy chciałabym Wam przybliżyć idee strony. Testerownia24h.pl w swojej ofercie posiada oryginalne testery światowych marek: DIOR, CHANEL, TOM FORD, GUCCI, YVES SAINT LAURENT, DOLCE GABANNA, BOSS - to jedne z jedne z wielu popularnych marek.
Założony w 2016 roku internetowy sklep rozwija się w zatrważającym tempie każdego dnia pozyskując w pełni zadowolonych klientów - zarówno płci damskiej jak i męskiej. Wody toaletowe, perfumy i wody perfumowane, dezodoranty - ilość przepięknych zapachów, aż sama prosi się o testy!
YVES SAINT LAURENT BLACK OPIUM INTENSE (KLIK)
Black Opium Intense marki Yves Saint Laurent to orientalno - waniliowe perfumy dla kobiet. Są to nowe perfumy, Black Opium Intense został wydany w 2019 roku. Black Opium Intense stworzyli Nathalie Lorson, Olivier Cresp, Marie Salamagne i Honorine Blanc. Nutami głowy są absynt i malinojeżyna; nutami serca są jaśmin wielkolistny, kwiat pomarańczy i kawa; nutami bazy są drzewo sandałowe, lukrecja i wanilia.
MOJA OPINIA
Przeglądając obszerny asortyment, trudno było zdecydować się na jeden zapach, który w pełni mógłby mnie zaskoczyć. Wiele flakoników zarówno pod względem wizualnym, jak i skomponowane nuty zafascynowały mnie tak bardzo, że w ogólnej klasyfikacji nie mogłam wyodrębnić lidera.
By rozwiać wszelkie wątpliwości pomiędzy kilkoma nutami różnych światowych marek zasięgnęłam opinii w Internecie. Interesowała mnie przede wszystkim trwałość i połączenie woni, która mogłaby zarówno uwodzić jak i dodać charakteru.
Charakter nie odnosi się tylko do zapachu, ale i kunsztu flakonika. Jego wygląd budzi zainteresowanie - niebanalny design i dbałość o każdy szczegół upewnia nas, że perfumy są połączeniem jakości i pomysłu.
Nawet nakrętka posiada logo marki - tak drobny szczegół, a zwraca naszą uwagę.
BLACK OPIUM INTENSE
to nowość 2019 roku. Tym bardziej ciesze się, że stałam się posiadaczką dopiero co wydanych perfum. Zapoznając się pierwszy raz z zapachem perfum wiedziałam, że projekt był niezwykle przemyślany. Wszystko idealnie do siebie pasuje, uzupełniając się w każdym możliwym aspekcie.
Orientalno-waniliowe perfumy w pierwszej nucie cechują się drapieżnością i niewyobrażalną intensywnością. Do głosu dochodzi przede malinojeżyna, która w dość zaskakującym połączeniu orientu i intensywnej wanilii potrafi się "przebić" i zaskoczyć mocno-słodkim aromatem. Bez wątpienia słodyczy tym perfum nie brakuje, co potęguje moją miłość do tejże nuty zapachowej.
Nutę serca stanowią kwiaty i kawa, natomiast bazy drzewo sandałowe, wanilia i lukrecja. Z tego zestawienia trudno jest mi opisać każdy składnik z osobna, bo żaden z nich nie góruje nad pozostałym, a brak któregokolwiek byłby na pewno zauważalny.
Zdecydowane, silne i twardo stąpające po ziemi kobiety powinny osobiście zapoznać się z wersją perfum YVES SAINT LAURENT - jestem pewna, że sprostają Waszym oczekiwaniom.
Perfumy na ciele utrzymują się przez cały dzień. Brak konieczności ponownego spryskania w trakcie dnia jest wielką wygodą. Często noszę perfumy w torebce w postaci flakoników, 90 ml flakonik mógłby stanowić problem. Popsikane ubrania czuć przez kilka dni - co udowadnia bezkonkurencyjność perfum.
ZAPRASZAM - TESTEROWNIA24H.PL
Zbliżające się dni postanowiłam spędzić w domu. Niewiedza dotycząca zajęć szkolnych w najbliższe dni zniechęciła mnie do uczestniczenia w nich. Wolę na spokojnie w domu przygotować się do matury, a także zbliżających się świąt. Do Wielkanocy pozostało okrągłe dwa tygodnie, czas zrobić generalne, wiosenne porządki i pomyśleć nad kwestią kulinarną.
Tymczasem kochani zmykam przejrzeć nowości na Waszych blogach. Jestem niezmiernie ciekawa jak prezentują się Wasze najnowsze wpisy. W poszukiwaniu inspiracji zmykam pozostawiając Was w doborowej atmosferze :) Pa! Pa!
1. Plany na najbliższe dni?
2. Znaliście już wcześniej zaprezentowaną internetową stronę?
3. Co sądzicie o połączeniu nut perfum YVES SAINT LAURENT?
Nie znałam wcześniej tej strony :) Świetna recenzja :) Zaprezentowane perfumy bardzo mi się podobają ;) Pozdrawiam cieplutko 🙂
OdpowiedzUsuńChętnie dowiedziałabym się jak pachnie ten wariant :)
OdpowiedzUsuńPiękny flakonik mam nadzieje, że i tak samo pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być przyjemny w zapachu :)
OdpowiedzUsuńNajblizsze planu to praca i praca
OdpowiedzUsuńCo do strony , to nie znałam. Wiesx czy moge zamówić jeżeli mieszkam w hiszpani?
A co do perfum to juz testowałam i wydają one mi sie świetne
Jeatem naprawdę ciekawa tego zapachu. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba zapach Black Opium :) Szkoda tylko, że cena jest dość spora i jak na razie nie mogę sobie na nie pozwolić :) Może kiedyś się uda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Już od dawna ciekawi mnie ten zapach. Muszę w końcu zdecydować się i go powąchać i zobaczyć czy podpasuje mojemu nosowi :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej strony, ale chetnie zajrzę. Faktycznie maja sporo ciekawych zapachów.
OdpowiedzUsuńBlack Opium znam, ale to nie moje zapachowe klimaty.
Na najblizsze dni przede wszystkim praca, praca i praca, ale oczwiście takze jakiś wypad do kina, na basen etc
Moje plany? Wyspać się w końcu, mój brzdąc ma ospę...
OdpowiedzUsuńNie znałam tej strony...
Te perfumy zapowiadają się dobrze...
Nie spotkałam się wcześniej z tą stroną, ale zaciekawiłaś mnie tymi perfumami :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Ciekawa recenzja perfum ... Nie znam tej strony. Napewno zajrze
OdpowiedzUsuńKusząco wygląda ten flakonik :)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tej strony.
Pozdrawiam!
Musi cudownie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobaja mi się perfumy YSL i co ciekawe nie damskie tylko męskie!!! Naprawdę maja coś w sobie!!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Same najlepsze perfumy! Choć tej stronki nie znam:)
OdpowiedzUsuńZapach znam i przyznaje że jest ciekawy. Po raz pierwszy natomiast słyszę o tym sklepie;-)
OdpowiedzUsuńWidzę że kolejna strona warta zobaczenia! Również lubię podobne nuty zapachowe. I dobrze zrobiłaś że zamiast czekać bezczynnie w internacie pojechałaś do domu - lepiej w spokoju przygotować się do matury:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
ooooo! ostatnio zastanawiałam się, czy kupić ten perfum, ewentualnie zgarnąć próbkę do testów :) teraz wiem, gdzie szukać - dzięki za info :* :*
OdpowiedzUsuńWidziałam te perfumy i dosyć poważnie zastanawiałam się nad ich zakupem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mona Bednarska
Ostatnio miałam okazję testować ten zapach i uważam,że jest boski <3!
OdpowiedzUsuńhttps://roksanafashionist.blogspot.com/
Słyszałam już o tej stronie. :) Muszę tam zajrzeć ponownie. Jestem bardzo ciekawa tego zapachu. Coś czuję, że byłby dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny flakonik :)
OdpowiedzUsuńO tej stronie, jeszcze nigdy nie słyszałam, ale myślę, że ciekawa opcja dla tych, którzy chcą przetestować jakieś markowe perfumy nie płacąc kroci. Samych perfum YSL, nigdy również nie miałam przyjemności powąchać, ale już urzekł mnie ten flakonik. Szczerze powiedziawszy, jak go zobaczyłam to myślałam, że jest to jakaś dekoracja do domu, dopiero potem uświadomiłam sobie, że są to perfumy. Co do planów na najbliższe dni - nauczyciele strajkują, więc pewnie do szkoły prędko nie pójdę, jest to czas do zrobienia czegoś dla siebie i odpoczynku :) Chociaż przed maturą przez ten strajk wiele tracimy i nie wyobrażam sobie, żeby to miało potrwać dłużej ;)
OdpowiedzUsuńŚlę buziaki :*
Amelia
https://gangstylegirls.blogspot.com