Czyste szaleństwo...

Hey!

Niedziela to dzień, kiedy najbardziej lubię wrzucać zdjęcia z nowymi stylizacjami. W dzisiejszym poście troszkę Was rozpieszczam, gdyż nie skupiłam się na jednej, głównej rzeczy, a kilku, które dostałam już jakiś czas temu. Jak widzicie moja miłość do kupowania i zamawiania kolejnych rzeczy jest w dalszym ciągu żywa. No cóż, trudno jest się obejść obok rzeczy, która idealnie wkomponowałaby się w cały zamysł mojej rozbudowanej kolekcji. Chyba czas pomyśleć o jakiejś dużej szafie :D To bardzo perspektywiczny i przyszłościowy zamysł, czyż tak nie sądzicie?

Mówiąc, że ciuszki dostałam jakiś czas temu mam na myśli mój wyjazd do Brukseli. Niecałe dwie godziny przed odjazdem do drzwi zapukał kurier z długo wyczekiwaną paczuszką. Co jak co, ale ówcześnie fajnie rozpoczęty dzień pozostał takim do późnych godzin wieczornych, nim zasnęłam w autokarze pełnym spragnionych malowniczych widoków Brukselskich zakątków "turystów" ♥ 

Nie przedłużając łapcie fotki! :) Byłabym ogromnie wdzięczna za poklikanie w zamieszczone odnośniki!  

Zapraszam - Zaful

 

 Pierwsza niedostępna już w asortymencie bluzeczka utwierdziła mnie w przekonaniu, że jej wybór był słusznością. Ciesze się, że zdążyłam ją zamówić, gdyż nie wiadomo, czy ponownie zawita do oferty. Nie dziwi mnie fakt, że dość szybko została "rozłapana"

O samej bluzeczce mogę wypowiedzieć się w samych superlatywach. Luźny krój i bardzo miękki, cienki materiał nie tylko daje mi wielki komfort noszenia, ale i pozbawia mnie uczucia gorąca nawet przy wysokich temperaturach. Co jak co, ale przewiewność bluzeczki jest ogromną zaletą, można by nawet rzec, że nie odczuwa się jej podczas noszenia.

Najbardziej w kroju urzekły mnie falbanki, które sprawiają, że ciuszek ma dziewczęcy, zwiewny urok. Dodatkowy myk w postaci ściągacza w talii daje nam wiele możliwości... bluzeczkę może dopasować każdy indywidualnie pod siebie.

 

Pozostając przy motywie paseczków i błękitnego koloru, w kolejnej stylizacji mam Wam do zaprezentowania bluzeczkę, ala "hiszpankę". Na pozór prosty krój jest urozmaicony przepiękną górą. Falbanka przy dekolcie z jednej strony jest połączona z materiałowym ramiączkiem. Jego przedłużenie zakończone jest napisem i pozostawionymi "frędzelkami" 

Bluzka w przeciwieństwie do pierwszej propozycji ma o wiele sztywniejszy materiał, typu koszule galowe. Na koniec warto dodać, że rękawki wykończone są ściągaczem i pomarszczeniem w około nich. 

Ten ciuszek idealnie komponuje się z krótkimi szortami, które możemy odziać w upalne dni będąc nad jeziorkiem. Jak widzicie Ja preferuje wypoczynek w ukochanym sadku na leżance, którą dostałam na dzień dziecka. Cisza i spokój to coś o czym marzyłam od dawien dawna  ♥

Oferta bluzeczek - KLIK

 Koszula - (KLIK)

By przełamać zawartość zamówienia, jak to na mnie przystało postanowiłam wrzucić coś eleganckiego. Tym razem padło na białą koszulę z czarnymi wstawkami. Rzadko zamawiam tę część garderoby, w obawie o materiał, który mógłby nie spełnić moich oczekiwań. Jednakże w przypadku tego modelu nie mogłam postąpić inaczej jak zaryzykować. Na stronie, na zdjęciu koszula prezentuje się o wiele gorzej niż wygląda w rzeczywistości. Delikatny, zwiewny materiał, plisowany tył oraz ozdobna koronka to połączenie klasyki i kunsztowności. 

Nie będę ukrywać, że od dłuższego czasu poszukiwałam białej koszuli, fakt, że wymagana jest taka część garderoby przy sztandarze tylko napędził mnie do poszukiwań. 

Kolczyki - KLIK

Zawsze w moim zamówieniu pojawiają się dodatki. Tym razem nie zaglądałam do kategorii bransoletek i wisiorków, a kolczyków. Uznałam, że czas wzbogacić swoją kolekcje i już z tego miejsca mogę Was zapewnić, że nie będzie to pierwsza i ostatnia para. Wybrany model kolczyków możemy nosić na dworaki sposób, w połączeniu z małym i dużym trójkątem z przodu bądź dużym z tyłu i małym z przodu. Pomimo wąskiego szkieletu kolczyki rzucają się w oczy.

 

Kabaretki - (KLIK)

Na sam koniec pozostawiłam kabaretki. Nie muszę zbyt wiele o nich mówić, gdyż są znane od lat w całej Polsce. Jedyne o czym warto wspomnieć to ozdobna kokardka z tyłu, która dodaje wiele uroku ♥  Dość gęsty splot i miękka nitka daje komfort noszenia.

Zaful - KLIK

 

 Tymczasem zmykam troszkę odpocząć! ♥ Pa! Pa!

1. Która stylizacja przypadła Wam najbardziej do gustu?

2. Co sądzicie o asortymencie marki Zaful?

3. Jak spędzacie lipcową niedziele?