czwartek, 25 czerwca 2020

POLO....

Hey!


Witam Was kochani w kolejnym poście. Na wstępie chciałaby usprawiedliwić swoją dwu-tygodniową nieobecność, która była spowodowana nauką do kolokwiów i egzaminów. I choć oficjalnie sesja rozpoczęła się 22 czerwca, kilka przedmiotów udało mi się zaliczyć wcześniej w wyniku przeprowadzonych testów online. Ostatnie tygodnie były dość trudne ze względu na natłok zadań i prac, które wymagały poświęcenia dłuższej chwili czasu. Uznając, że zrobię sobie niewielką przerwę od blogosfery miałam cichą nadzieję, że wszystko uda mi się zaliczyć w pierwszy terminie. Zdawałam sobie sprawę, że jedno potknięcie nogi może spowodować lawinowe konsekwencje. Jak jest dobrze to wszystko się wiedzie, a jak raz coś pójdzie nie po naszej myśli to dzieje się to lawinowo jakby na znęte. Nie wiem czy też tak macie? I chodź można się tłumaczyć, że nie był to mój dzień, albo gwiazdy nie sprzyjały, lepiej zapobiegać zawczasu. 
Jestem zdania, że czasami lepiej jest zrezygnować ze swoich pasji na rzecz obowiązków by jak najszybciej się z nimi uporać. Swoistego rodzaju zamknięcie na docierające bodźce z zewnątrz pozwoliły mi na pełne skupienie i mobilizacje, co przełożyło i w dalszym ciągu przekłada się na efekt końcowy. Dobre wyniki, są wynagrodzeniem, potwierdzeniem i uwieńczeniem spędzonych godzin nad notatkami.
Obecnie mogę zakomunikować, że pozostało mi dwa egzaminy i jedno zaliczenie z około 11-12 napisanych. Te liczby stanowią dla mnie zamknięcie pewnego rozdziału i odtworzenie kolejnego jakim jest myśl o zbliżających się wakacjach. Nie będę ukrywać potrzebuje totalnego resetu, pozbawienia się myśli, że coś czeka do zrobienia na studia. Chciałabym potraktować siedzenie przed laptopem jako relaks i odpoczynek np. podczas konstruowania posta bądź tak po prostu się ponudzić. Mój typ zadaniowca nie pozwala mi skupić się na taki 100% odpoczynek i wyłączeniu myśli, kiedy wiem, że pewien etap nie został sfinalizowany. Wraz z poznaniem ostatniej - mam nadzieje, satysfakcjonującej oceny poczuję ulgę. Chciałabym zatrzymać się w miejscu, choćby na małą chwilę. Czas od marca minął mi w zatrważającym tempie. To zastawia i snuje obawy, by kolejne tygodnie nie straciły swojej wartości. By wykorzystać ich piękno do maksimum możliwości. By bez trudu je celebrować. I zyskać kolejne wspomnienia.
Dzisiejszy wpis jest swojego rodzaju powrotem i rozpoczęciem prawdziwie szczerych, letnio-wakacyjnych notek. Pragnę dać upust nagromadzonym inspiracjom, refleksjom i zwyczajnym przemyśleniom. Tak to sobie wyobrażam, a jak będzie? Czas pokaże, z pewnością wkradnie się troszkę spontaniczności, tak dla zasady by Was nie zanudzić. 
Tymczasem zapraszam do przejrzenia kilku ujęć wykonanych pewnej niedzieli jeszcze wtedy, kiedy moja głowa była lżejsza od typowo studenckich myśli. Takie posty pragnę przenosić w swoim czasie, by wracać pamięcią do spontanicznych sesji, o niezwykłym, skrywanym w sobie charakterze. 





SHIRT POLO Z BAWEŁNY PIQUE (BONPRIX)


Kompletując tego dnia stylizację od razu pokierowałam swój wzrok w ten obszar mojej szafy, w którym zawsze mogę znaleźć coś luźniejszego i wygodnego w sam raz na popołudniowe niedzielne wyjście. Spodnie to moja zdobycz sprzed kilku lat, założone zaledwie 2-3 nim nie dorwał ich wirujący bęben pralki. Dopiero niedawno odzyskały drugie życie, poprzez skrócenie nogawek i stworzenie ich na typ spodni 7/8. 
SHIRT POLO to swoistego rodzaju perełka o męsko-temperamentnym charakterze. Luźno opadający fason pozwala na pełną wygodę w iście eleganckim zabarwieniu. Kontrastowe zaakcentowanie kołnierzyka, plisa przy guzikach i kultowych inicjałów kolekcji w ciemnoniebieskim kolorze sprawia, że shirt polo nabiera swojego niepowtarzalnego uroku. Uniwersalna forma pozwala na zestawienie zarówno w bardziej uroczystym jak i zarówno w zwyczajnym typie. 
Na wielką pochwałę zasługuje doskonała jakość materiału odpowiadająca 100% bawełny. Mięciutki, niezwykle delikatny materiał jest zachwycająco sprzyjający skórze.
Staranność wykonania tworzy projekt na miarę moich oczekiwań. 




ZAPRASZAM - www.bonprix.pl

INSTAGRAM - @bonprix


Dobrze, moi mili. Zmykam troszkę odpocząć i w końcu przejrzeć nowości na Waszych blogach by nadrobić choć część zaległości. Jestem niezmiernie ciekawa czym mnie zaskoczycie. Życząc miłego popołudnia serdecznie się z Wami żegnam. Pa! Pa!



1. Jak mijają Wam czerwcowe dni? Czy też zauważyliście tak szybko postępujące tempo?
2. Co sądzicie o mojej stylizacji. Czy w Waszych szafach znajdą się shirty w modelu polo?




22 komentarze:

  1. Świetne jest to POLO :) fajnie się prezentuje:) powodzenia na ostatnich egzaminach

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pasuje do Ciebie ta stylizacja :) Ja nie przepadam za takim shirt polo bardzo kojarzy mi sie z pracą, bo w takiej polówce pracuje :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie się prezentuje :) Wyglądasz świetnie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to mówią - obowiązki przede wszystkim :) Świetnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka nieobecność jest zrozumiała😊 bardzo ładne POLO, ogólnie fajna stylizacja😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasami to bywa wierzę że wierni czytelnicy poczekają :D A polo jest super mi się bardzo podoba :D
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna sesja zdjęciowa :D Bardzo podoba mi się stylizacja :D
    Życzę Tobie powodzenia na tych dwóch ostatnich egzaminach :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładna koszula :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam tak samo - nie umiem odpoczywać ,wiedząc że czekają na mnie zobowiązania ,coś nie jest zrobione na 100%...
    Pięknie wyglądasz 😍
    Powodzenia na ostatnich egzaminach 😘
    P.S bardzo lubię takie koszule
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie wyglądasz w tym polo, a do tego jaka cudowna sceneria <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Love the shirt! And love the touch of red with the lipstick.
    Have a nice day!

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  12. 1. Czas strasznie szybko biegnie trochę aż za szybko
    2. Stylizacja bardzo mi się podoba

    Super post :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałęm, że będziesz na polu golfowym :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajna stylówka :) Ja lubie nosić czasem polówki choć nie mam ich dużo

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie już po sesji, więc trzymam kciuki za ostatnie egzaminy, bo relaks po letni semestrze jest bardzo potrzebny. Polo nie w moim stylu, ale koszula dodaje charakteru stylizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow muszę przyznać że ta stylizacja bardzo mi przypadła do gustu, myślę że bym się w niej odnalazła. U mnie również sesja co niedawno się zaczęła, ale zostały już mi tylko 4 przedmioty.. Najgorsze przede mną.. :/

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaki cudowny kolor na ustach! :) Zachwycająco wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna stylizacja :)
    Pamiętam jak to było za czasów sesji. Reset i wypoczynek każdemu jest potrzebny :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥