sobota, 1 maja 2021

Welurowy dres w klimatycznej scenerii...

 Hey!


Witam Was kochani w pierwszy dzień maja! Jak tam Wasze nastroje? Świętujecie majóweczkę, a może jest to dla Was dzień jak każdy inny? Ja szczerze mówiąc najbardziej cieszę się z dodatkowego dnia wolnego od nauki - poniedziałek. Sobotę i niedzielę spędzę natomiast tak jak lubię najbardziej - nieco leniuchując, aczkolwiek nie zapominając o mniej i bardziej ważnych obowiązkach. Majówka choć dla wielu z nas kojarzy się z grillem, Ja natomiast kompletnie nie przywiązuje do tego wagi. Kiełbaska z grilla od dawna nie króluje w moim jadłospisie. W jednej natomiast kwestii od lat pozostaje wierna - spacerom i chwilom spędzonym na łonie natury. Co jak co, ale taki relax nie zastąpi nic innego. Być może podczas pierwszych dni maja odpoczynek na łonie natury wydaje się bardziej "wyjątkowy". Coś w tym zdecydowanie jest, byleby tylko sprzyjała pogoda. W tym roku niestety 1 maj powitało pochmurne niebo, oby szara aura nie pozostała z nami na długo. Bo wolne dni nie trwają wiecznie!








W dzisiejszym wpisie chciałabym Was powitać pierwszymi wiosennymi zdjęciami, które wykonałam podczas niedzielnego wyjazdu do miasta Lublin. Z samego Lublina jest zaledwie kilka ujęć, które w sumie odróżniają się od scenerii, która króluje na większości zdjęć. W drodze powrotnej wstąpiłam wspólnie z rodzicami do urokliwego zakątka, które mieści się zaledwie kilka kilometrów od Lubartowa. Jest to wioska licząca kilkuset mieszkańców. Niewielka lecz bardzo urokliwa. W samym jej centrum znajduje się idealne miejsce na odpoczynek, choćby majówkowy. Ja miałam to szczęście, że mogłam zaczerpnąć bliskości łona natury i uroków pięknego miejsca kilka tygodni wcześniej, bo już na samym początku kwietnia. Ranczo Arka, altanki, chodniki, żwirowe nawierzchnie, schodki wraz z barierkami prowadzące do altanek znajdujących się nad brzegiem rzeki Wieprz, ławeczki i ścieżka wokół stawu - brzmi zachęcająco? To dobrze, bo zachęcające hasła mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Zdecydowanie polskie wsie mają coraz więcej do zaoferowania. Mądrze poprowadzone inwestycje sprzyjają nie tylko mieszkańcom, lecz zachęcają osoby z zewnątrz do odwiedzenia mniej znanych zakątków. Osobiście uwielbiam takie miejsca, są przede wszystkim bardziej kameralne, mniej tłoczne - o wiele łatwiej było mi zrobić zdjęcia podczas tej wycieczki aniżeli w samym Lublinie. A co najważniejsze mogłam podziwiać naturę, która tego dnia budziła się do życia. Ciepełko, lekki wiatr i promienie słońca. Coś pięknego! 







Choć na zdjęciach widnieje wiele piękna ze świata natury mam nadzieje, że zwróciliście uwagę na moją stylizację. To, że tego dnia zdecydowałam się na sportowy look nie było przypadkowe. Zależało mi przede wszystkim na wygodzie i.... możliwości zrobienia zdjęć w plenerze. Nieco innym, aniżeli dotychczas zamieszczam na swoim blogu. Kiedy już nadarzyła się taka sytuacja, nie wyobrażałam sobie by nie zabrać ze sobą aparatu, tym bardziej, że podróżowałam autem. 
Choć jak na wiosnę przystało stylizacja powinna być barwna i z nutką fantazji, tym razem wybrałam nieco bardziej klasyczne zestawienie. Ostatnio szczerze pokochałam czerń. Czuję, że jest to kolor, w którym mi do twarzy, doceniam jego uniwersalność i klasę. Czarne ubrania są bardzo przyjacielskie tzn. dobranie do nich wyrazistych dodatków nie powinno sprawić nam żadnych problemów. Czerń współgra z całą paletą barw. Jedynym ograniczeniem jest tylko i wyłącznie brak naszej inwencji twórczej bądź brak pomysłu. Być może mój look nieco Was zainspiruje, na czym bardzo mi zależy.
Wspominając o charakterystycznych akcentach nie mogłabym nie napisać o cudaśnych - barwnych skarpetkach. To one w rewelacyjny sposób urozmaicają mój look dodając mu nieco dziecięcej fantazji. 
Całość uzupełniają białe buciki, które stanowią poniekąd przedłużenie ozdobnych taśm bl.
Ojejku pojawiło się tu tyle słów klucz m.in. klasa, uniwersalność, fantazja i moc barwy. No cóż, jeżeli macie wątpliwości czy to połączenie ma prawo bytu, to odpowiedzi nie trzeba poszukiwać wcale tak daleko. Wystarczy spojrzeć na szereg zdjęć, które dowodzą, że tak - to ma prawo się udać i udało. Każdy element stylizacji idealnie ze sobą współgra. 

DAMSKI DRES WELUROWY BL 1105 (KLIK)
Modny welurowy dres ozdobiony taśmą bl. Bardzo wygodny i elegancki komplet damski. Wybierzemy się w nim do pracy i na zakupy.






------------>  PRADLO.PL  <------------
to internetowy sklep z bielizną wiskozową, bawełnianą i modelującą. Niech Was jednak nie zmyli te kilka słów definiujących ów sklep. Jego oferta jest ZDECYDOWANIE BOGATSZA. W końcu zaprezentowany dres stamtąd pochodzi. Co więcej oferta jest skierowana zarówno dla kobiet, mężczyzn i dzieci. Bardzo różnorodnie, lecz w tej różnorodności można znaleźć wiele wspólnego. A jest tym wysoka jakość, klasyczny bądź nowoczesny projekt, idealnie dopasowany krój i nie wygórowane ceny. Osobiście jestem zachwycona!
 Trudno jest skupić swoją uwagę (oczywiście w pozytywnym tych słów znaczeniu) na jednym konkretnym produkcie kiedy internetowy sklep oferuje ich tak wiele. Dla osób, które zawitają na PRADLO.PL po raz pierwszy polecam zarezerwować dłuższą chwilę wolnego czasu by na spokojnie przejrzeć to co najatrakcyjniejsze. Mnie zdradziły już zdjęcia. Od razu "pobiegłam" kursorem klikając na zakładkę - DRESY DAMSKIE BAWEŁNIANE - PRADLO

PRADLO.PL współpracuje z najlepszymi producentami polskich marek, którzy dobierają odpowiednie produkty dla swoich klientów. Sklep stawia na wysoką jakość produktów w perspektywie dbając o zadowolenie klientów. Sklep online mieści się w Biłgoraju, paczki wysyłane są natomiast na teren całego kraju. Warte uwagi są produkty firmy Mewa, Cornette, De Lafense, Julimex, Gatta i wiele innych znanych marek. Kolekcje w internetowym sklepie to duży wybór kolorystyczny, asortymentowy oraz rozmiarowy. 
Wszystkie produkty wprowadzone do PRADLO są przyjazne dla środowiska. Zostały wykonane z najlepszych materiałów i według najnowszych trendów mody. 
Inne, istotne informacje to: możliwość zwrotu pieniędzy, wymiana wewnątrzsklepowa, płatność przy dostawie, bezpłatna dostawa i w 100% bezpieczna płatność. 





DAMSKI DRES WELUROWY BL 1105 (KLIK)

Wyjazd choć długi, to bardzo przyjemnych. Podczas spacerów i jazdy samochodem czułam się bardziej wygodnie i komfortowo. Ubiór podczas takich wycieczek jest bardzo ważny. Jakiekolwiek uczucie dyskomfortu jest w stanie zniszczyć bądź skutecznie utrudnić tego typu wycieczki. 
Jednakże w przypadku welurowego dresu nie ma mowy o nieprzyjemnościach. Krój i ułożenie dresów sprawia, ze dres nigdzie się nie ściąga i nie uwiera. 
Dresowy komplet nie tylko wygląda, ale także rewelacyjnie się nosi. Miękki, delikatny i lekki materiał idealnie układa się na ciele, niczym "druga skóra". 

Dres dostępny jest w czterech atrakcyjnych kolorach: beż, czerń, zieleń i fiolet. 


Dzisiejszej stylizacji bliżej do sportowego look'u. Co zrobić by nadać jej zdecydowanie innego charakteru - bardziej eleganckiego? Założyć klasyczne czarne szpilki! Zdecydowanie taki look jest w zasięgu mojej ręki. Szpilki już czekają, dres jest w pełnej gotowości do kolejnej "podróżniczej wycieczki". Już się nie mogę doczekać kiedy zdecyduje się na uwiecznienie takiego zestawienia! 


Dobrze moi mili! Zmykam śledzić sportowe zmagania - tych w dzisiejszy sobotni wieczór jest bardzo wiele! :) Pa! Pa!



38 komentarzy:

  1. Bardzo fajny ten dres, świetne okulary:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie i wygodnie. Idealny zestaw na spacer

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny dres. Super w nim wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny dresik! A sceneria jest naprawdę imponująca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dres dresem... ale skarpetki mi się bardziej podobają. Nie będę ukrywać, że uwielbiam tą część garderoby.
    Natalio, miło, że zawitałaś w naszych skromnych progach :) Mam cichutką nadzieję, że częściej teraz będziemy ponownie widywać się w blogosferze :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Oh so cute style
    i love it the outfit
    xx

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tym sklepie. Już pędzę na ich stronę. Pięknie Ci w tym dresie :) Taki też by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie ♡
    Sama chętnie świętowałabym majóweczkę, gdyby tylko pogoda dopisała :D Wczoraj spotkałam się z koleżankami, dziś od rana pada więc jestem w domu :) Świetny ten dres, uwielbiam dresy to idealne ubranie na co dzień i nie tylko :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  9. Chociaż nie mój styl to bardzo podobają mi się zdjęcia, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie jest to dzień jak każdy inny xD Bardzo lubię ubrania z weluru, a ten dres prezentuje się przepięknie :D
    Super zdjęcia! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. W takim dresie można aktywnie wypoczywać :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia :) dres bardzo mi się podoba, pasuje i na spacery i do siedzenia w zaciszu domowym :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładne zdjęcia i modelka:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na zdjęciu w ponczo, które masz w nagłówku bloga wyglądasz przepięknie. Ten kolor doskonale podbija Twoją urodę! Natomiast w tym dresiku no nie podobasz mi się. :( Najpierw widzę dres, potem Ciebie. W takiej czerni ginie Twoja uroda. Może gdyby był inny kolor, to jeszcze.... Ale jedno masz rację. Podczas takich pieszych wycieczek i jazdy samochodem najważniejsza jest wygoda i dobre samopoczucie. Jeśli Ty czujesz się w nim idealnie, to co tam mój komentarz, nie przejmuj się nie nim. ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ekstra zdjęcia, sama mam dres od Pradlo i jetem bardzo zadowolona a mi aż głupio :D Mieszkam pod Lubartowem a w Sernikach nigdy na sesji nie byłam, choć przejazdem byłam wielokrotnie. Co więcej ja w samej mojej miejscowości wykonuję niewiele zdjęć, ale powoli się to zmienia i myślę, że i z Sernik pojawi się jakaś sesja :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Oooo... dresik i to w moim ulubionym kolorze! Lubię takie luźne stylizacje!

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię dresy, są bardzo wygodne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi się marzy podobny, ale w butełkowej zieleni :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Super komplecik :D
    rilseeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetnie wyglądasz. ;) Fajny, welurowy dresik. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajny dresik, lece obejzec co maja w tym sklepie :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ładny dres chociaż ja nie przepadam za welurem :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny dresik i super sesja :)

    OdpowiedzUsuń
  24. oj jak mnie dawno tutaj nie było! super się prezentuje ten dresik <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo fajne zdjęcia i ile ich jest ! Podoba mi się dresik - wygląda na ciepły a teraz takie to najlepsze. No i też jestem zdania, że urokliwe zakątki na wsi są lepsze niż te w mieście

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam takie dresy :) Piękne zdjęcia .

    OdpowiedzUsuń
  27. Wygląda świetnie na Tobie :)
    Pozdrawiam
    http://artidotum.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. U mnie grill w majówkę to pozycja obowiązkowa. Nie jem co prawda mięsa ale warzywne szaszłyki, grillowane halloumi i bagietka z masłem czosnkowym były palce lizać :)

    Super zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. super w nim wyglądasz:) ja przyznam szczerze jeszcze nic nie mam welurowego w szafie :D
    www.wkrotkichzdaniach.pl

    OdpowiedzUsuń
  30. Miałaś słońce w majówkę! Ale cudnie, u mnie była ściana deszczu :p

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale fajny ten dresik i jaka piękna sceneria:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo lubię dresy :) A Twój welurowy jest świetny :) Piękna sceneria do zdjęć :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  33. Dla mnie super :) Mam takie same skarpetki ♥

    OdpowiedzUsuń
  34. za welurem nie przepadam, ale wyglądasz super! i dres wygląda mega super!

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajny welurowy komplet a skarpetki są extra :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥