Hey!
Jak tam spędzacie poniedziałkowy wieczór? Powoli wdrażacie się w rytm nowego tygodnia, a może wręcz przeciwnie? Ja rozpoczęłam dzień od przygotowania pracy domowej na język rosyjski. Po 1,5 godzinnych zajęciach tuż przed dwunastą byłam już wolna. Bardzo lubię poniedziałki ze względu na dość okrojony plan. To pozwala mi z większą dozą spokoju i energii rozpocząć nowy tydzień. Nie wyobrażam sobie jak funkcjonowałabym po całym dniu zajęć, a wiem, że wielu z Was tak właśnie rozpoczyna nowy tydzień. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to, by nie opaść z sił? Pewnie w grę wchodzi dobra kawa bądź coś słodkiego, prawda? Ja zazwyczaj sięgam po słodkości, by później natychmiastowo spalić zbędne kalorie po małych ustępstwach. Zapewne tak właśnie będzie wyglądało moje funkcjonowanie w dniu jutrzejszym i środę, kiedy to mój harmonogram zajęć jest najbardziej obfity.
Lecz nim zasiądę przed monitor laptopa w celu innym aniżeli przygotowanie wpisu na bloga, chciałabym się Wam pochwalić nowymi zdjęciami. Pomysłów na dzisiejszą notkę nie brakowało, to muszę przyznać, lecz to właśnie post ze stylizacją był najbardziej wskazany. Piękna ochota, możliwość wybrania się do miasta i chęci by coś zrealizować. Jeżeli te trzy punkty są odhaczone, to znak, że nie ma innego wyjścia; trzeba sporządzić nowe zdjęcia! I choć jest ich niewiele, myślę, że mają swój potencjał. Głównym powodem coraz rzadziej pojawiających się postów ze stylizacjami jest obecna sytuacja. Tutaj i tak szukałam dość ustronnego miejsca, gdzie nie spotkałabym się z wymownym wzrokiem - a gdzie Twoja maseczka? My blogerzy, staje przed nie lada wyzwaniem, zwłaszcza autorzy typowo modowych stron. Ja natomiast mam o taką wygodę, że mogę Was zasypać też nieco innymi wpisami. Jak zauważyłam posty kosmetyczne, lifestylowe, tematyczne i te związane z kulinariami są przez Was mile odbierane. Ja ze swojej strony dołożę wszelkich starań by nie wkradła się tu nuda, na Waszych barkach pozostawiam czytanie i komentowanie! Jak podział to podział, a co! :D
O jak ładnie wyglądasz! Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia i te włosy! <3
OdpowiedzUsuńPlany podobne u mnie podobne do tamtego tygodnia czyli zaliczanie kolokwiów czyli nauka :D a kolory jakie u mnie dominują to zdecydowanie brąz i żółty :) czasem sporadycznie pomarańczowy :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Świetny strój uwielbiam połączenie czerni z takimi delikatnymi kolorami 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa stylizacja :D
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
Nawet ciekawe zestawienie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bluzka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy 🙂
www.twinslife.pl
Stylizacja bardzo fajnie się prezentuje :D Fajny pomysł na założenie tej lekkiej bluzeczki na welurowy półgolf :D
OdpowiedzUsuńPlany na najbliższe dni to zajęcia online. Jesiennych stylizacji nie tworzę, ale kolory must have, które dominują w mojej szafie to czerwony, biały, czarny :D Pozdrawiam!
Super jest ta stylizacja, coś innego :)
OdpowiedzUsuńnormalbutdidnot.blogspot.com
Jak zwykle super stylizacja :) Bardzo mi się podoba zarówno kolor bluzki, jak i fason :)
OdpowiedzUsuńU mnie leniwe ostatnio poniedziałki, jak i pozostałe dni tygodnia, bo mam 3 tygodnie przymusowego wolnego :P hehe
OdpowiedzUsuńSuper stylówka, podoba mi się sposób w jaki przedstawiłaś tą koszulę, tak fajnie luzacko i nonszalancko wyszło <3
Ale świetne połączenie kolorów ! :)
OdpowiedzUsuńAle fajne połączenie! Ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńBuziaki, mój blog ♥
Super! Może ja bym się tak nie ubrała, ale tobie to pasuje, zdecydowanie odważne!
OdpowiedzUsuń