Niedawno poleciłam Wam internetową stronę - Pablo Color
W poprzednim poście z serii pisałam o produktach do ust, dzisiaj natomiast zagłębię w przedstawienie szczegółowej opinii dotyczącej kosmetyków do makijażu.
Zgodnie z obietnicą z tego miejsca bardzo chciałabym polecić Wam bloga Magdaleny, która jako jedyna podjęła się próby zgadnięcie o czym będzie dotyczyć kolejna notka z serii. Miałaś Kochana nosa pisząc, o produktach do makijażu, może zagraj w totolotka, wróżę Ci wygraną ♥
Zgodnie z obietnicą z tego miejsca bardzo chciałabym polecić Wam bloga Magdaleny, która jako jedyna podjęła się próby zgadnięcie o czym będzie dotyczyć kolejna notka z serii. Miałaś Kochana nosa pisząc, o produktach do makijażu, może zagraj w totolotka, wróżę Ci wygraną ♥
Zapoznajcie się z twórczością Magdy, która dopiero co rozpoczęła swoją blogerską działalność - www.dlugamama.pl
Makijaż oczu stanowi dla mnie najważniejszy element. Jego brak pozostawia mnie w przekonaniu, że czegoś ewidentnie mi brakuje.
Co jak co, ale to właśnie kolekcje paletek i cieni przeważają w mojej kosmetyczce. Aktualnie nie liczę ile tego jest, zamawiam kolejne egzemplarze, gdy jakaś kompozycja kolorystyczna wpadnie mi w oko. Jeżeli chodzi odcienie to gustuje w dwóch typach - ciepłych beżach, brązach, złocie, srebrze, czerni i szarości, a także w mocnych, wyrazistych kolorach.
Skoro mowa o cieniach... zapraszam do zapoznania się z recenzją! ♥
Cienie do powiek (nr.10) KLIK
Cień do powiek (nr.8) KLIK
Jak widzicie firma chyba siedzi w mojej głowie, gdyż idealnie dobrała kolory, bez jakichkolwiek konsultacji ze mną. Niestety nie mogę zamieścić odnośnika do fioletu, gdyż aktualnie jest niedostępny w ofercie strony. Cienie są dopasowane do każdej tonacji urody. Ich rozprowadzenie po powiece to tak na prawdę przysłowiowe dwa machnięcia pędzelkiem. Zbita, jedwabista konsystencja to dużo plus, jeżeli zależy nam na równomiernym pokryciu powieki.
Fajnym rozwiązaniem jest wersja kolorystyczna nr.10. W jednym, malutkim dwu gramowym pudełeczku mamy zawarte 3 odcienie, które w zupełności wystarczą nam do zrobienia pełnowymiarowego tak zwanego kociego oczka. Jestem pewna, że w podróży takie maleństwo sprawdziłoby się bez zarzutów.
Trwałości, czyli najważniejsza cecha otrzymanych cudeniek bardzo miło mnie zaskoczyła. Nie sądziłam, że przez calutki dzień będę mogła cieszyć się pełnowymiarowym makijażem. Nie musiałam wprowadzać żadnych poprawek, co utwierdza mnie w przekonaniu, że kosmetyki są dobre jakościowo.
Trwałości, czyli najważniejsza cecha otrzymanych cudeniek bardzo miło mnie zaskoczyła. Nie sądziłam, że przez calutki dzień będę mogła cieszyć się pełnowymiarowym makijażem. Nie musiałam wprowadzać żadnych poprawek, co utwierdza mnie w przekonaniu, że kosmetyki są dobre jakościowo.
Tusz do rzęs (czarny) KLIK
Wraz z moją pogłębiającą się alergią coraz częściej sięgam po hypoalergiczne tusze do rzęs. To niezawodna, innowacyjna formuła, która ma za zadanie chronić wrażliwe oczy. Maskara nie jest urozmaicona o zbędne kompozycje zapachowe, nie zawiera również w swoim składzie alkoholu.
Tuszując rzęsy zawsze liczę na maksymalne ich pokreślenie, poprzez pogrubienie i podkręcenie.
Czarny tusz do rzęs jest godzien uwagi. Głęboka czerń w 100% spełnia moje oczekiwania.
Producent wspomina o wyraźnym wzmocnieniu i zdrowym połysku. Drugą właściwość zauważyłam, o pierwsze na razie nie mogę się wypowiedzieć, gdyż czas testów jest jeszcze niewystarczający. Odpowiednia pielęgnacja to żmudny, wielomiesięczny proces. Zwłaszcza rzęsy potrzebują szczególnej uwagi.
Tak samo jak w przypadku cieni należy, a nawet i trzeba wspomnieć o trwałości...
Podczas pierwszy testów od razu wysnułam stwierdzenie, że prędko makijażu się nie pozbędę, i nie będę ukrywać, że po raz pierwszy spotkałam się z takimi "trudnościami" To na pewno wielka zaleta, bazująca na zapewnieniach producenta. Trwałość oceniam na maksymalną, w pełni zasłużoną notę! Ahh, gdyby wszystkie kosmetyki dostarczały nam takowych "problemów" co dzienne rozterki malujących się dziewcząt nie byłyby takie straszne ♥
Tak samo jak w przypadku cieni należy, a nawet i trzeba wspomnieć o trwałości...
Podczas pierwszy testów od razu wysnułam stwierdzenie, że prędko makijażu się nie pozbędę, i nie będę ukrywać, że po raz pierwszy spotkałam się z takimi "trudnościami" To na pewno wielka zaleta, bazująca na zapewnieniach producenta. Trwałość oceniam na maksymalną, w pełni zasłużoną notę! Ahh, gdyby wszystkie kosmetyki dostarczały nam takowych "problemów" co dzienne rozterki malujących się dziewcząt nie byłyby takie straszne ♥
Zapraszam - Pablo Color
Tymczasem zmykam zapoznać się z Waszymi nowinkami w internetowych zakątkach :) Pa! Pa!
1. Testowaliście produkty marki Pablo Color?
2. Co sądzicie o moich nowych kosmetycznych zdobyczach?
3. Są tu jacyś alergicy? Jakie triki kosmetyczne wprowadzenie do tworzenia swojego makijażu.
Bardzo przyjemne kolory, ja sama jestem minimalistką kosmetyczną, ale coś mi się zawartość kosmetyczki niebezpiecznie powiększa;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ja lubię takie delikatne cienie :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
ładne kolorki cieni :D
OdpowiedzUsuńThis is so inspiring! I love the post:)
OdpowiedzUsuńDilek ...
Ja się chyba nie doczekam paczki od nich :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś swatchy i pigmentacji.
Cienie są bardzo ładne i z chęcią bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńhttp://natalie-forever.blogspot.com/
Nie słyszałam o tej marce i jestem bardzo ciekawa jak będą wyglądać na oczach:)
OdpowiedzUsuńMam ich produkty i jestem bardzo zadowolona <3
OdpowiedzUsuńtusz do rzęs miałam kiedyś :) a cienie są urocze :)
OdpowiedzUsuńmojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Pierwszy raz słyszę o tej marce ale ja bardzo rzadko się maluję. Może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
piękne cienie! Najbardziej podoba mi się niebieski cień!
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy totalnie ale cienie wyglądają bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam kochana na nowy post ze stylizacją:*
WWW.KARYN.PL
nie kojarzę tej marki, ale bardzo podobają mi się kolorki tych cieni :)
OdpowiedzUsuńCienie prezentują się genialnie :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com
Nie znam tej marki, ale kolorki są bardzo zachęcające. Gdzie je można kupić?
OdpowiedzUsuńJa mam duży problem z cieniami i tuszem bo nawet te hypoalergiczne mnie uczulają:-(
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory cieni ❤️
OdpowiedzUsuńThese are so pretty! Love the different shades for any day.
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
Fajne kolorki, podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Uwielbiam podkreślać swoje oczy, w końcu oczy są zwierciadłem duszy prawda?
OdpowiedzUsuńRewelacyjna recenzja wszystkie kosmetyki wyglądają bardzo zachęcająco :)
Pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
hmm, pierwszy raz slysze o tych kosmetykach, jednakze powiem, ze zaciekawilas mnie nimi i koniecznie musze o nich wiecej poczytac, buziaki ;p
OdpowiedzUsuńhttps://justemsi.blogspot.com/
Cienie mają świetnej jakości :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tych kosmetykach, ale cienie wyglądają bardzo zachęcająco. :) Serdecznie pozdrawiam i zapraszam 💙 www.aliviastye.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Ten niebieski super :-)
OdpowiedzUsuń