Powrót do szkoły - plusy i minusy...

Hey!


I tak został nam ostatni dzień wakacji. Myślę, że warto zrobić takie mini podsumowanie oraz odszukać plusy jak i minusy powrotu dla wielu uczniów znienawidzonego budynku.

Pewnie wielu z Was przed rozpoczęciem dwu miesięcznej laby, miało wstępną listę planów, które chcielibyście zrealizować. Taką listę miałam również i ja, i szczerze mówiąc przyznaje się, że niewiele zostało z niej wykonane. Mimo wszystko cieszę się z tegorocznych wakacji. Rozpoczęłam je dość fajnie - urodzinami. Później jak to na wieś przystało, zaczęły się żniwa, kilka razy byłam na polu. Wtedy dopiero zrozumiałam jak uciążliwe jest przebywanie na dworze, w niemal 40 stopniowy upał. Kolejne dni spędziłam na blogu, zyskałam kilka nowych współprac, wiele miłych komentarzy oraz obserwacji. Statystyki na blogu wzrosły, z czego bardzo się cieszę. Jak wiadomo w roku szkolnym nie będę mogła pozwolić sobie na posty co 2 dni, ale obiecuje, że będę starała się dodawać przynajmniej te dwa posty w tygodniu, a jeżeli czas pozwoli to nawet i więcej. Co do większych imprez: tydzień temu były Dożynki w mojej wiosce. Przyznaje, że nie były one przygotowane na najwyższym poziomie, ale ważne, iż niedzielne popołudnie spędziłam na świeżym powietrzu, z dala od telewizora i komputera. Wczoraj natomiast byłam na Dożynkach powiatowych, które zdecydowanie różnił się od tych w mojej miejscowości. Tam na prawdę poczułam świetną atmosferę oraz miło spędziłam czas. 

                                          

                                          

W powrocie do szkoły można znaleźć więcej minusów niż plusów. Oczywiście wiadomo, że mamy mniej czasu na rozwijanie naszych pasji, zainteresowań. Musimy przygotować się na wiele wyrzeczeń, które nie zawsze nam odpowiadają. Nauka, nie dla każdego jest przyjemnością, czasem staje się wręcz obowiązkiem. Mimo wszystko niektórzy czekają na powrót do szkoły, aby spotkać się z koleżankami, lub zawrzeć nowe znajomości. Ja np. zauważyłam, że szkoła, pozwala nam na docenie zwykłych rzeczy. Po powrocie ze szkoły nawet zwykłe pięć minut spędzone przed komputerem, czy cappuccino smakuje inaczej. Wtedy dopiero docenia się takie małe rzeczy. Zaczynam trzecią klasę gimnazjum, przede mną ważny wybór. Przez wakacje, wiele rozmyślałam nad dalszą szkołą, aktualnie mam dwa wybory, co przyniesie przyszłość, zobaczymy. Pa! Pa!

1. Jak spędziliście wakacje?

2. Powrót do szkoły - plusy i minusy... chętnie przeczytam Wasze spostrzeżenia.