Jak tam kochani spędzacie ostatnie dni września?
Miesiąc temu pisząc o rozpoczynającym się roku szkolnym nie zdawałam sobie sprawy jak szybko minie i moja wakacyjna laba. Już w przyszłym tygodniu zawitam w progach uczelni by zmierzyć się ze swoimi możliwościami i oczekiwaniami. Wrzesień był miesiącem, w którym w głównej mierze odsunęłam od siebie myśl studiowania. Chciałam zaczerpnąć ostatnich cennych chwil wolności zarówno tej formalnej jak i umysłowej. Od kwietnia po dzień publikacji wyników maturalnych czułam ciążącą presje, później wybór kierunku - poświęciłam na to ogrom czasu. Analiza, sugerowania się opiniami innych studentów. Wszystko to by właściwie zadecydować. Na samym końcu wyniki rekrutacji... gdzieś z tyłu głowy było tzw. "coś" co poniekąd burzyło satysfakcje z wakacyjnych dni. W swoim poukładanym życiu uwielbiam wręcz natychmiastowo wiedzieć co przyniesie przyszłość. Nie będę ukrywać niekiedy brakuje mi cierpliwości. Zwłaszcza kiedy "sprawa" tyczy się bezpośrednio mojej osoby.
I choć zostało jeszcze kilka dni nim powitamy październik, muszę sobie uzmysłowić nadchodzącą, nową rzeczywistość.
W kwestii blogowania możecie być spokojni. Myślę, że tak jak za czasów gimnazjum i liceum w ciągu dnia przeznaczę taką ilość czasu by każdy z wiernych czytelników był zadowolony. Śmiem nawet powiedzieć, że może moja aktywność będzie jeszcze bardziej wzmożona aniżeli dotychczas. W wakacje pozwalałam sobie na totalny chillout od Internetu co wpływało na wahania w statystykach. Regularność to główne hasło, które wynoszę w tej chwili na piedestale. Zachować ducha blogowania od 2012 roku po dzień dzisiejszy - to jest to!
Zeszłotygodniowa piękna, niedzielna pogoda pozwoliła mi na realizacje kilku zaległych sesji. Choć zaprezentowane dzisiaj rzeczy idealnie nadają się na wczesno-jesienną aurę, ta przez jakiś czas pozostawiała wiele do życzenia. Oczekiwałam odpowiedniego momentu by móc narzucić na siebie nowo otrzymane rzeczy i móc się nimi pochwalić w postaci przygotowanych stylizacji. Efekty owych sesji możecie przejrzeć w dalszej części posta. Oceńcie sami czy Wam się podoba!
Brynn 90511 - Moda - MERRIBEL (KLIK)
Wybór sukienki był podyktowany przede wszystkim sercem. Często podczas zakupów sugeruje się rozumem tzn. zapotrzebowaniem na daną rzecz, w tym przypadku zadecydowało to "coś"
Sukienka idealnie komponuje się z stylem jesiennych inspiracji. Jej wzorzysty motyw i sama kolorystyka łączy się ze sobą w sposób perfekcyjny przykuwając nasze spojrzenie na swojej "barwności" Sukienka tworzy całą stylizację... nie potrzeba dodatkowych urozmaiceń by wyodrębnić jej piękno. Delikatna biżuteria, klasyczna, czarna kopertówka i pasujące botki - myślę, że udało mi się stworzyć spójny look.
Sukienka nie tylko ładnie wygląda, ale i też superancko się nosi. Połączenie dwóch materiałów w proporcjach procentowych - 88% poliester i 12% elastyna przypadło mi do gustu. Pomimo przylegającego kroju, w owej kreacji czuję się lekko i zwiewnie. Delikatność i przyjemność materiału w dotyku to prawdziwy powiew kunsztu. Uwaga na takie kwestie odwdzięcza się wieloletnią użytecznością danych kreacji.
Krój sukienki podkreśla kobiecą sylwetkę. Dopasowana góra i rozkloszowany dół przemyca w tą jesienną kreację nutkę wakacyjnego powiewu lekkości. Rękawki oraz dół sukienki stanowią doszyte wykończenia w postaci falbanek. Śmiem sądzić, że to właśnie to "coś" Ujmująca, elegancka, zmysłowa - ahhh można się ponownie zakochać?
Dołączony pasek to kolejny detal, na który warto zwrócić uwagę. Przewiązując się nim w pasie jeszcze bardziej uwydatniamy swoje atuty.
CoFashion Marc Massimo
MERRIBEL extra zakupy i nowości - swetry, sukienki, kardigany, bluzki
CoFashion.pl to zakupy w domowym zaciszu, w otoczeniu rodziny, przyjaciół, gdzie każdy znajdzie coś atrakcyjnego dla siebie, w każdym rozmiarze i atrakcyjnej cenie.
Tatumin - Żakiety/ Narzutki/ Kardigany - MERRIBEL (KLIK)
Jak i jesień to ciepłe narzutki i kardigany! Nawiązująca pora roku wymaga od nas odpowiedniego stroju. Wiele osób poświęca swoje zdrowie, nakładając coś pięknego, wyróżniającego się na tle pozostałych looków, aczkolwiek cienkiego i kompletnie nie stosownego z panującymi warunkami atmosferycznymi. Inni wolą ubrać się ciepło nie patrząc na stylowość danej rzeczy. W przypadku owego kardiganu możemy mieć i jedno i drugie. Niezwykle ciepły, chroniący przed chłodną i zdradliwą pogodą jednocześnie współgrający z obecnie królującymi trendami. Jest oryginalnie, nowocześnie i finezyjnie. Wzór niczym 3D to zasługa wystających, czarnych nitek, które tworzą widoczny motyw. Tradycyjne kardigany, swetry i rzeczy które nosiło się kilkadziesiąt lat temu stale zyskują drugą młodość. Przede wszystkim da się to zauważyć na światowych pokazach i wybiegach mody. Zachowanie klasyki kroju/ prosto opadającej formy, a nowoczesność naniesionego wzoru! Projektanci prześcigają się w swojej pomysłowości oferując nam prawdziwe, jedyne w swoim rodzaju perełki.
Moja propozycja zestawienia jest bardzo klasyczna. Królująca czerń zostaje przełamana jasnością kardiganu łącząc się z jego wzorem. W tym looku możemy poeksperymentować z barwnością biżuterii - myślę, że uniwersalność narzutki pozwala na pełną swobodę wyboru.
Niestety kardigan nie posiada żadnych elementów-zapięć. Osobiście nie stanowi to dla mnie problemu, gdyż posiadam podobną rzecz i brak zapięć kompletnie mnie do niej nie zraża.
Rekompensatą są natomiast dwie, spore kieszenie mieszczące większych rozmiarów telefon.
MERRIBEL - COFASHION MARC MASSIMO
Jak wiele pomysłów tak wiele "twarzy" mody jesiennej.
Jak widzie stworzyłam dwie, kompletnie różne stylizacje. Za to właśnie pokocham modę. Uniwersalizm, klasyka bądź oryginalność, szerokie możliwości wyboru - można wpaść jak śliwka w kompot - w pozytywnym tych słów znaczeniu!
Dobrze, kochani zmykam troszkę odpocząć. Macie już jakieś plany na jutrzejszy dzień? Spokojny czy aktywny wypoczynek? Ja na razie swoich nie zdradzę, a co! :D Pa! Pa!
1. Sukienka czy kardigan - co wpadło Wam w oko?
2. Znaliście produkty z zaprezentowanej strony?
3. Jak postrzegacie jesienne stylizacje? Są dla Was inspirujące, a może czekacie do kolejnego lata by rozwinąć skrzydła by zabawić się modą?
Bardzo ładna sukienka :)
OdpowiedzUsuńsukienka prześliczna :) bardzo mój styl:)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka i kardigan 🙂
OdpowiedzUsuńKażda z rzeczy bardzo mi się podoba, zdecydowanie są w moim stylu i muszę przyznać, że brakuje mi takich ubrań w szafie! Wyglądasz rewelacyjnie, jak zwykle kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super wyglądasz :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Sukienka podoba mi się najbardziej!:)
OdpowiedzUsuńFajne propozycje, co do września to sporo się teraz u mnie dzieje :)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka :)
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne stylizacje :)
OdpowiedzUsuńKocham takie sukieneczki, jak masz na pierwszych zdjęciach :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga:
madziaboo.blogspot.com
Zdecydowanie sukienka-Wyglądasz w niej przepięknie , tak kobieco 😀
OdpowiedzUsuńA wydawałoby się że motyw kwiatów, jest dobry na lato ,a tu proszę udowadniasz że jesienią też się sprawdzi 😀
Pozdrawiam
Lili
Wow, sukienka mi się bardzo spodobała ♥
OdpowiedzUsuńBuziaki,
http://ysiakova.blogspot.com/
Pierwsza stylizacja najbardziej mnie urzekła :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy<3 Pierwsza stylówka bardziej w moim stylu ale Tobie jet we wszystkim ładnie<3
OdpowiedzUsuńNie znam tej stronki, natomiast w oko wpadła mi sukienka. Pięknie w niej wyglądasz. ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki! :*
śliczna ta sukienka <3
OdpowiedzUsuńSukienka jest prześliczna, cała stylizacja z nią to jakaś rewelacja <3 Ja raczej jesienią i zimą rzadko sięgam po sukienki, jestem strasznym zmarzluchem, sukienki są u mnie must have'm na wiosne i lato.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
Amelia
GangstyleGirls
Sukienka jest super, bardzo w moim guście :) Choc przy jesiennych wiatrach bałabym sie, że mi ją podwieje :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w tej sukience, te botki też super do niej pasują <3 :**
OdpowiedzUsuńMyszko, jesteś prześliczna! Obie stylizacje są cudowne, w obu wyglądasz bardzo kobieco, w obu czułabym się dobrze :) Jesień to taka pora, kiedy to już wyciągamy ciepłe sweterki z szafy ale jeszcze i sukienką nie pogardzimy :) Jestem zdania, że póki pogoda dopisuje, warto łączyć elementy wakacyjne z tymi jesiennymi, można stworzyć coś nowego, oryginalnego :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz uroczo, stworzyłaś naprawdę śliczne, jesienne looki!
Pozdrawiam ciepło ♡
BArdzo podoba mi się ta pierwsza sukienka prześlicznie w niej wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w obu zestawach :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Zarówno sukienka jak i kardigan bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka! Za kardiganami nie przpeadam.. Ps. Gdzie jest to piekne słońce!? ;<
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że zarówno sukienka jak i kardigan mnie zachwycają. Znakomicie się prezentują w Twoich stylizacjach :) Powodzenia na studiach życzę. Ja mam je już za sobą ale pamiętam, że też z niecierpliwością czekałam na wyniki rekrutacji. przynajmniej na pierwszy stopień, bo na drugi zapisywałam się po terminie :D
OdpowiedzUsuńŚwietny look;*
OdpowiedzUsuńhttps://xthy.blogspot.com/
fajny ten kardigan! ja już wróciłam na uczelnię :)
OdpowiedzUsuńBLOG
YOUTUBE
Sukienka bardzo ładna! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
ania-el.blogspot.com
Uwielbiam kwieciste sukienki w połączeniu z botkami! <3
OdpowiedzUsuńCudnie się prezentujesz :)
buziaki