Półmetek wakacji...

Hey!

Gdyby ktoś mi powiedział, że niebawem nadejdzie wrzesień, uwierzyłabym mu bez zastanowienia. To może dziwne, ale wcale nie odczuwam tego, iż mamy jeszcze lipiec. Oczami ucznia jest to świetna wiadomość. Każde kolejne dni są rozpatrywane jako, takie, których nie możemy zmarnować. Sierpień mam nadzieje, że też będzie tak wolno mijał :D Lipiec był bogaty w przeróżne wyjazdy. Kiedyś już Wam wspominałam, że uwielbiam jeździć samochodem do miast czy innych miejsc. Czasem nie musi być to nie wiadomo jaki wyjazd, ale sam fakt, że nie spędzam całego dnia w domu poprawia mi humor i samopoczucie. Wtedy zazwyczaj nie popadam w monotonność, czego strasznie nie lubię.
Plany na dalsze dni wakacji? Działanie. Myślę nad zwiększeniem dawki ćwiczeń. Na razie są to brzuszki, nożyce i co jakiś czas poszczególne ćwiczenia z Ewą Chodakowską. Chciałabym większej regularności, bo nie powiem często to zatracam. Miesiąc wakacyjny to kupa czasu na jeszcze lepsze wyrzeźbienie ciała.
Wolny czas chcę również bardziej poświęcić blogowaniu. Ostatnio trochę to zaniedbałam, nie chciałam ciągle siedzieć przy komputerze jak w ubiegłych latach. Taka przerwa pozwoliła mi wiele przemyśleć i teraz wiem, że wrócę do regularnego pisania notek. Mam nadzieję, że zaowocuje to w statystykach, które i tak są bardzo wysokie. Bardzo dziękuje za wszystkie wyświetlenia i komentarze, jesteście na prawdę świetni!

 

 

 

Jako już pełnoprawny licealisty mogę się pochwalić, że we wrześniu zawitam w progach liceum. To będzie zupełnie nowe przeżycie. Liczę na nowe znajomości i ciekawe przeżycia. Jako, że jest to klasa policyjna mam nadzieje, że takich nie zabraknie :D Książki już prawie wszystkie mam, więc do szkoły mogę śmiało iść. Tymczasem, uciekam :) Pa! Pa!


1. Jak mijają Wam wakacje?
2. Dostaliście się do wymarzonych szkół?