Natka !

Hey !

Atak Bobra !

Dziś postanowiłam napisać śmieszną oraz nietypową sytuacje , która wydarzyła się w jednostce wojskowej w Świnoujściu .A więc było to tak pewnego dnia żołnierze zauważyli gromadę bobrów , które podgryzały im  drzewa . Na samym początku żołnierze próbowali ich wystraszyć strzałami w ich kierunku , ale sprytne bobry nie dały się wygonić , potem straszyli ich psem , który nic nie zdziałam . Następnie wpuścili na teren jednostki capa ( kozła ) ,który miał odstraszyć zwierzęta  potężnym smrodem  , nic to nie podziałało . Po kolejnej porażce  postanowili puścić im piosenki , na pierwszy ogień poszła Maryla Rodowicz  ' Kolorowe Jarmarki ' tylko to ich nie odstraszyło a wbrew przeciwnie bardziej rozochociło .Jeden z żołnierzy przez przypadek włączył Dodę , która jedyna poskutkowała . A tu macie  zdjęcia tych sprytnych zwierzątek  .  Mam nadzieje , że ten nietypowy post wam się spodobał i widzicie , że nie warto igrać z tymi zwierzątkami .Do świąt zostało tylko 6 dni pisze o tym , ponieważ miałam na swoim blogu odliczać dni . Na dziś to już koniec . Pa ! Pa !