Na moim blogu coraz częściej można dostrzec posty odnoszące się kolejno do zdrowej żywności, kosmetyków naturalnych i produktów eco.
Od dawien, dawna ludzie składając sobie życzenia zawsze wspominają o zdrowiu, mówiąc, że jest ono bezcenne i najważniejsze. W dobie rozwijającej się świadomości, ludzie coraz częściej sięgają po produkty, które w mniejszym bądź większym stopniu zapewniają nam przede wszystkim zdrowie, witalność, urodę. Liczę, że z biegiem lat butki z fast foodami przejdą do lamusa i pozostaną tylko wspomnieniem.
O ile kosmetyki dbają o nasz wygląd zewnętrzny, o tyle żywność i suplementy diety pomagają , oczyszczają bądź wspomagają organizm od wewnątrz.
To właśnie na tych ostatnich dzisiaj skupimy się w szczególności.
Suplement diety Detox by Volante to połączenie produktów naturalnych, które jak sama nazwa mówi mają zwalczyć obecne w naszym organizmie toksyny.
Ale by bardziej przybliżyć temat zagłębmy się w treść zamieszczoną od producenta...
Detox by Volante powstał jako naturalny suplement diety z najwyższej jakości hiszpańskich składników.
Każdy pomysł zaczyna się od problemu. Nasz problem był prosty: zdrowe produkty nie zawsze są zdrowe. Jesteśmy hiszpańskim producentem oliwy z oliwek i zdajemy sobie sprawę z tego jak ważna dla zdrowia jest jakość produktów. My chcieliśmy jeszcze dać prezent kobietom. Jakie więc było rozwiązanie?
Stworzyliśmy produkt dla kobiet, od kobiet. Tak, to właśnie podczas jedno z badań konsumenckich powstał ten produkt. To kobiety powiedziały nam jak go zrobić, kiedy stosować i jak długo. My to złożyliśmy w całość, zadbaliśmy o najwyższej jakości składniki i ich specjalne połączenie, które może być przechowywane przez długi czas bez utraty wartości odżywczych.
Stworzyliśmy markę byVolante, jako alternatywę to tego co nazywa się zdrowe.
Dzięki nowoczesnym metodom produkcji, nie stosowania ulepszaczy i konserwantów, a także bezpośredniego kontaktu z klientami udało się nam zapewnić wysokiej jakości, dobrze wyglądający produkt.
Wierzymy, że każdy ma prawo widzieć po co sięga każdego dnia...
Detox by Volante to suplement diety stworzony do oczyszczenia organizmu.
Produkt składa się z najwyższej jakości oliwy z oliwek i ekologicznego soku z cytryny.
Detox by Volante możesz stosować nawet 4 razy do roku z odstępem dwumiesięcznym między kuracjami.
Pomysł na produkt został zaciągnięty z wnikliwej obserwacji konsumentów.
Wygodne opakowanie produktu pozwala zabrać Detox by Volante gdziekolwiek chcesz.
Detox by Volante nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety.
Spośród możliwych wariantów kuracji mamy aż 3 do wyboru - jedna, co pół roku, co 3 miesiące, uwzględniając fakt, że pomiędzy zażutymi opakowaniami powinna nastąpić dwumiesięczna przerwa.
Każde urodziwe, schludne opakowanie mieści 21 saszetek (kuracja 3-tygodniowa) o zawartości 10 ml.
Pudełeczko jest zaprojektowane z myślą, w środku znajdują się 3 przegródki, w których mieści się po 7 saszetek.
Składniki to połączenie oliwy z oliwek - 4.75ml, soku z cytryny - 4,75ml i lecytyny sojowej - 0,5ml.
Składniki powodujące alergię lub nietolerancję: lecytyna sojowa, sok z cytryny.
Zastosowanie jest bajecznie proste - zawartość saszetki należy wstrząsnąć przed użyciem by składniki się dobrze wymieszały. Przyjmowana doustnie, nie więcej niż 1 saszetka dziennie na czczo, około 30 minut przed planowanym posiłkiem. O dziwo nie miałam problemu z wyodrębnieniem rano tego czasu, po spożyciu zawartości nie odczuwa się głodu bądź innych, nieprzyjemnych dolegliwości.
Dla osób niecierpliwych bądź poszukujących niespotykanych połączeń detox proponuje się spożyć z lodami waniliowymi, z serkiem wiejskim, twarożkiem bądź jogurtem. W moim przypadku obyło się bez takich kombinacji. Smak suplementu jest dość wyrazisty, a to za sprawą dominującej nuty cytryny. Oliwa z oliwek sama w sobie jest bardzo łagodna.
Każdy dzień przez 3-tygodnie rozpoczynałam od detoxu. Czy moje zaangażowanie w przebieg kuracji odniosło oczekiwane skutki?
Pierwszy niepokojącym dla mnie objawem było uaktywnienie się zmian trądzikowych. Początkowo nie wiedziałam, że to właśnie detox był za to odpowiedzialny. W późniejszej korespondencji z osobą, która nadzorowała moją kurację dowiedziałam się, że suplement mógł się do tego przyczynić. Z biegiem dni cera się wyciszała i obecnie pozostały już niewielkie, ledwo widoczne wypryski. Jestem bardzo zadowolona ze stanu mojej skóry.
Oczywiście nie pomińmy faktu, że w trakcie kuracji aplikowałam naturalne kosmetyki, które w znacznym stopniu łagodziły objawy. Ciesze się, że kurację rozpoczęłam w wakacje, kiedy nie musiałam robić makijażu. Cera w taki sposób nie była nadmiernie obciążona i spokojnie mogłam ją obserwować.
Kolejnym spostrzeżeniem było odczuwalna lekkość po spożytych posiłkach, choćby to były tradycyjne, polskie potrawy. Zmieniając swój tryb żywienia całkowicie wykluczyłam potrawy tłuste i ciężkostrawne, jednakże w ostatnim czasie miałam kilka wypadów, gdzie pokusiłam się o nieco "cięższy rarytas" i o dziwo mój żołądek nie odczuł moich szaleńczych wybryków.
Detox niesie za sobą same dobroczynne właściwości, których po części nie możemy zobaczyć gołym okiem. Kuracja przyspiesza usuwanie toksyn, które pozostają po procesach przemiany materii, stymuluje procesy wątroby, walcząc z zaparciami i problemami z funkcjonowaniem układu pokarmowego. Dodatkowo reguluje poziom cholesterolu, ciśnienie krwi, a także pomaga pozbyć się nadwagi poprzez lepsze trawienie tłuszczów.
Nie ma co ukrywać, że w dzisiejszej żywności jest bardzo dużo chemii, której staram się wystrzegać, ale nie zawsze mamy na to wpływ i niekiedy zamienia się to w "walkę z wiatrakami". Toksyny są obecne nawet w wodzie i powietrzu - nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale nasze ciało jest zaprogramowane na 140 lat życia. Informacja o tyle ciekawa, iż na pewno jeszcze o niej szczegółowo poczytacie w najbliższym czasie na blogu.
Oliwa z oliwek to kwasy omega, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu - spowalnia proces przedwczesnego starzenia się.
Często słyszy się o piciu tuż po przebudzeniu szklankę wody z sokiem z cytryny. Regularne spożywanie soku wzmacnia naszą odporność, łagodzi przebieg infekcji, to źródło beta-karotenu, witamin z grupy B i E, potasu magnezu, sodu i żelaza. Można by rzec, że zdrowie skoncentrowane w poręcznej saszetce.
No właśnie 10 ml. saszetka zmieści się do każdej poręcznej torby. Podróż i detox na pewno idą w parze.
Nie zapominajmy, że każdy jest inny, co za tym idzie odczuwa różne efekty. Siła oraz rodzaj tych efektów w dużej mierze zależy od poziomu zakwaszenia organizmu, stosowanej diety oraz regularności stosowanego produktu.
Dodatkowo w prezencie od marki byvolante.com otrzymałam 15 saszetek hiszpańskiego produktu, jakim jest oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia extra virgin. Odmiana arbequina.
Jest to najwyższej klasy oliwa z oliwek, uzyskana bezpośrednio z oliwek i wyłącznie za pomocą środków mechanicznych.
Dzięki marce pokuszę się o zrobienie jakiś zdrowych sałatek w połączeniu z oliwą z oliwek.
Tymczasem zmykam przejrzeć nowości na Waszych blogach! :) Pa! Pa!
1. Co sądzicie o takiej formie suplementacji?
2. Czy marka byvolante.com jest Wam znana?
3. Kto ma ochotę na skorzystanie z mega promocji? Koniecznie dajcie znać! ♥
Ja nie lubie takich form oczyszczania organizmu, stawiam na naturalne składniki, tak jak pisałaś np. woda z cytryną ;p
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce
Cena jak dla mnie zbyt wygórowana ;o
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w prowadzeniu zdrowego trybu życia ;)
Mój blog
Suplement wygląda ciekawie. Jeśli dobrze działa, to warto go wypróbować.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym kiedyś! Super sprawa :)
OdpowiedzUsuńhttps://moniqa-blog.blogspot.com/
Słyszałam już o tym detoxie na wielu blogach, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy taką walkę z toksynami można w ogóle wygrać skoro atakują nas z każdej strony... Czego nie wdychamy z powietrzem to przyjmujemy z pokarmem... Do suplementów diety nigdy nie miałem zaufania, choć wszyscy je zachwalają... Może kiedyś sam spróbuję... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować takiego detoxu jestem go bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńOrganizm detoxykuje się przez cały czas sam więc czy taka forma jest nam potrzebna? A po za tym w saszetce znajdziemy oliwę z oliwek oraz cytrynę, uważam, że warto te produkty dodawać samemu do posiłków i będzie jeszcze lepszy efekt.;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy. Nigdy nie zażywałam takich i podobnych suplementów, jestem do nich dosyć negatywnie nastawiona po tym jak zaczęłam o nich czytać i interesować się tematem. Jeżeli ktoś lubi suplementy, to jego wybór :) nic do tego nie mam ale ja wybrałam inaczej. Wolę albo naturalne składniki które komponuję sama albo leki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Ciekawe produkty :D
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Również jestem maniaczką zdrowego stylu życia, ale nie przepadam za suplementami i nie ufam im. Śmiem twierdzić, że większość tych specyfików to czysty marketing, a najlepszym filtrem dla naszego organizmu są owoce, warzywa oraz produkty ziarniste typu kasze :)
OdpowiedzUsuńCiekawostka, to jest nie powiem - ważne, że Tobie się sprawdziło i jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńhttps://sikorkowyswiat.blogspot.com/
Słyszałam o tej marce ale nie skorzystałam z tych suplementów bo jakoś nie przepadam i też drogie sa zazwyczaj i dlatego wolę naturalne jak cytrynę z wodą :))
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej marce! Fajnie, że masz ten rabat ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Nie przepadam za suplementami ,naturalne składniki wywołują u mnie jakieś wysypki i alergie ☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
O tej marce już czytałam, ale nic z Ich oferty nie miałam.
OdpowiedzUsuńJuż czytałam o tym detoxie że to fajna sprawa i twoja recenzją tylko to udowodniła więc może jednak się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńWidziałam u dziewczyn na blogach, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję przetestować te produkty i się nie zdecydowałam-już żałuję...
OdpowiedzUsuńMiło mi być 1700 obserwatorką Twojego bloga :D Gratuluję pięknej liczby :*
Przyznam szczerze, że wcześniej nie słyszałam o tej marce, ale mnie zaciekawiła :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
dla mnie super! :) dobry detox to podstawa :)
OdpowiedzUsuńmojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Ja stawiam tylko i wyłącznie na naturalne formy oczyszczania. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńJa jednak w tym przypadku stawiałabym na bardziej naturalne produkty, a nie "znowu" na chemię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Do mnie nie przemawiają tego typu sposoby oczyszczania. :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydałby mi się taki detoks.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Pierwszy raz widzę tą markę , myślę ze taka suplementacja jest bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie detox by mi się przydał.
http://zmalowanalalanatala.blogspot.com/
myślę,że będziesz zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOstatnio ten detox jest dość popularny. Ciekawa forma suplementacji, ale cena jest dość wysoka. Ja oczyszczam organizm, pijąc zieloną herbatę i napar z bratka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.tipsforyoungers.blogspot.com
Nowy post
Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce, ale dosyć ciekawa sprawa ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam xxx
https://261-days.blogspot.com/
Szczerze mówiąc nigdy takich produktów nie stosowałam. Wolę tradycyjne, najprostsze metody :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Nigdy nie stosowałam suplementów diety- jedyna rzecz, którą zażywam od zcasu do czasu etapami to żelazo
OdpowiedzUsuńNie suplementuję się, jakoś nie odczuwam potrzeby. Marki nie znam.
OdpowiedzUsuń