czwartek, 14 września 2017

Trwałość w połączeniu z jakością...

Hey!


Co kochani porabiacie w czwartkowe popołudnie?



Ja po 8 godzinach w szkole relaksuje się pisząc do Was posta :) Uwielbiam taką formę odpoczynku. Uczeń też potrzebuje chwili, kiedy może odciąć się od typowo szkolnych obowiązków, którymi powoli zasypują nas profesorowie. Zeszyt z rozszerzonej matematyki i geografii coraz częściej towarzyszy mi i przed i po szkole :D W tym roku szkolnym nastąpił pewien progres, uczę się z lekcje na lekcje, co bardzo ułatwiło mi życie. Kiedyś zazwyczaj uczyłam się w momencie, kiedy zapowiedziany był sprawdzian. Przyswojenie 8-10 tematów w kilka dni było zadaniem trudnym do ogarnięcie. Teraz wystarcza mi zaledwie chwila na przypomnienie i na tym mogę zakończyć naukę :)


Dzisiaj zamieszczam dwa produkty, które dotarły do mnie w ubiegłym tygodniu. BeautyBigbang
to strona, posiadająca w swoim asortymencie kosmetyki i akcesoria do włosów. Jest to już moje kolejne zamówienie, które tak samo jak poprzednie paczuszki okazało się strzałem w 10!
Do zamówienia dołączony był jeszcze lakier do paznokci, którego niestety po otwarciu paczuszki nie znalazłam. Na szczęście dobry kontakt z firmą ma swoje zalety, przy kolejnym zamówieniu będę mogła ponownie zamówić wybraną przedtem rzecz.




 Highlighter Bronzer Stick (KLIK)

 

Sporządzając kolejne zamówienie na BeautyBigbang, od razu wiedziałam, iż wybiorę złoty rozświetlacz. Mam już ten produkt, tylko w innej wersji kolorystycznej - srebrnej. Rozświetlacz w sztyfcie jest dla mnie o wiele wygodniejszą wersją kosmetyku. Ma solidne, estetyczne opakowanie, nadruk się nie ściera. Zawarte w formule drobinki, pięknie, delikatnie rozświetlają twarz, nie pozostawiając na niej nienaturalnej warstwy. Ten produkt, w przeciwieństwie do rozświetlaczy w kamieniu ma dosyć tłustawą formułę, która w pełni mi nie przeszkadza. Łatwo rozprowadza się po twarzy ze względu na miękką zawartość.



Matte Velvet Lipstick Makeup (KLIK

 

Matowe pomadki to moje nowe uwielbienie. Jeżeli mam taką możliwość, zawsze do swojej przesyłki dorzucam choć jedną pomadkę o matowej formule. Szata graficzna opakowania podobnie jak w poprzednim produkcie jest nieprzesadzona, delikatna, a przede wszystkim elegancka. Ma cieszyć i cieszy oko. Po wysunięciu ukazuje się nam piękny, różowo-fioletowy kolor. W rzeczywistości kolor wpada w nasycony róż.
Pomadka nie zasycha, a pięknie "wtapia się" w nasze usta. Trwałość również należy do najwyższych. Kilka godzin to optymalny czas, w którym nie musimy wprowadzać żadnych poprawek. Nawiązując jeszcze do ścierania, ładnie schodzi, powoli się ścierając - nie pozostawia nieestetycznego wyglądu na naszych ustach.


Zdjęcia z udziałem opisywanego produktu :)  






Dla czytelników mojego bloga mały prezencik. Wpisując przy zamówieniu kod NATAL10, otrzymacie 10% rabat. 

 

 

Tymczasem kochani lecę szykować się na dyskotekę :) Pa! Pa!



1. Jak rozpatrujecie zamówione przeze mnie produkty?
2. Wy także dołączyłyście do grona miłośniczek matowych pomadek?


 

23 komentarze:

  1. Kocham matowe pomadki! Zamawiam tylko takie <3
    Super są te produkty.

    https://martini2000.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne kolory. Ładnie na zdjęciu się prezentuja.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna pomadka, podoba mi się taki kolor na ten sezon :)
    https://nazywamsiemilena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny kolor pomadki :)

    klaudia-niescioruk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. podoba mi się kolor tej pomadki :D nie miałam jeszcze okazji jej przetestować :)

    http://www.elizazdybel.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny ten ciemny kolor :3
    https://devildisorders.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. 1. Bardzo podoba mi się ten stick, myślę że to wygodna forma aplikacji. :)
    2. Zdecydowanie wolę tinty, spełniają wszystkie moje oczekiwania. :)
    https://pokazswepiekno.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomadka ma śliczny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolor całkiem w moim guście :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Droga Natalio po pierwsze gratuluje pamiętam twojego bloga jeszcze z czasów przed moją przerwom świetny post jak zawsze ja też kocham fiolety są przepiękne bardzo ładny kolor wybrałaś.
    https://klaudiaonelive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam matowe pomadki,chyba muszę coś w końcu z BeautyBingBang zamówić ☺
    Mam nadzieję że dyskoteka była udana 😉💞
    Pozdrawiam
    Lili-93.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie słyszałam o tej firmie. Rozświetlacz wydaje się być podobny do tego w sztyfcie z golden rose :)
    wiktoriazuk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolor pomadki bardzo mi się spodobał :)

    Zapraszam CAKEMONIKA :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mnie zainteresował rozświetlacz :) A co do pomadek również najbardziej lubię maty :) Pozdrawiam! Blonde Kitsune

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja uwielbiam matowe pomadki!

    Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja również kocham matowe pomadki, ale raczej wolę lovely, a przed ewszystkim golden rose :) pokochałam je od początku. Zapraszam do siebie!, https://juliamickiewicz.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ladnie ci w tym kolorze szminki :) mi niestety taki roz nie pasuje, bardziej lubuje sie w czerwieniach :)
    pozdrawiam! tysiatestuje.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  18. Super te kosmetyki, nie słyszałam o nich wcześniej! Chętnie wyoróbuję złoty rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo spodobał mi się kolorek pomadki ^^
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥