Wiosenne dni ...

Hey !


Święta niedawno dobiegły końca , a ja mam wrażenie jakby były bardzo dawno temu . Niestety obowiązki szkolne , znów powróciły zaprzątając głowę , ale myśl , że jesteśmy już w połowie drugiego półrocza jest bardzo motywująca do dalszej pracy .  Czas świąt spędziłam bardzo miło . Wielkanoc poświęciłam na odpoczynku , a śmingus-dyngus był nad podziw bardzo skąpy : D .

Pogoda sprzyja , do zrobienia zdjęć . Na dworze jest coraz cieplej , co oznacza , że wiosna zawitała do nas na dobre . Wiosna to moja druga ulubiona pora roku , zaraz po lecie . Na zdjęciach , można również zauważyć nowy kolor włosów . Postanowiłam pomalować odrosty , które już było wyraźnie znać . Oczywiście liczyłam się z tym , że malując odrosty , pogłębiam ciemny kolor końcówek : D .

Bluzeczkę ze zdjęć dostałam od firmy Romwe - http://goo.gl/CqsJd1 . Bardzo spodobał mi się jej krój . Przypomina mi troszkę mundurek szkolny , ale nie zniechęciło mnie to , do jej wybrania . Myślę , że taka bluzka na pewno przyda mi się na różnego rodzaju święta , akademie lub zakończenie , rozpoczęcie roku . Tymczasem , lecę obejrzeć coś w telewizji . Pa ! Pa !