Hey!
Dobry wieczór! Co tam u Was ciekawego słychać?
Ja tak jak wskazuje tytuł dzisiejszego wpisu, przychodzę do Was w iście wiosennym nastroju. W końcu piękna pogoda pozostaje z nami na nieco dłużej, aniżeli miało to miejsce przed tygodniami. To jaka panuje aura na zewnątrz, zdecydowanie wpływa na moje chęci i motywację do działania. I, pomimo że pojawiają się takie dni (zwłaszcza weekendowe) kiedy znaczną część czasu poświęcam na domowe przesiadywanie, uwielbiam choćby zza okna obserwować budzącą się do życia naturę. W wolne, weekendowe dni staram się nadrabiać wszystko to, czego nie zdążę zrobić w trakcie tygodnia... w ostatnim czasie jest tego dość sporo. Jest to głównie praca przed komputerem, coś koniecznego, by zachować systematyczność w wypełnianiu zadań i obowiązków, których się podjęłam. Ten rok akademicki jest zdecydowanie inny, niż te, z którymi przyszło mi się zmierzyć w ubiegłych latach. Zajęcia za zajęciami... ciężko się przyzwyczaić, że pozostały lekko dwa miesiące do wakacji (nie uwzględniając przy tym sesji). Czy to teraz, czy rok, dwa lata temu tempo upływających dni jest 1:1. Wiem natomiast, że w obecnym czasie inaczej wygląda mój harmonogram dnia, jest zdecydowanie bogatszy. Nie narzekam, to mój wybór. Działania wolontariackie, organizowane wydarzenia, wyjście na mecz siatkówki, czy dłuższy spacer - dostrzegam w tym pełną równowagę, o której tak często piszę. Ciężkie dni przełamane rozrywką, to jest to!
Jak zawsze do posta dołączam kilka niedawno wykonanych zdjęć. Nie będę ukrywać, pogoda robi się coraz przyjemniejsza i to nie tylko dla oka. Mam nadzieję, że w natłoku codziennych spraw i obowiązków niebawem znajdę chwilkę na urozmaicanie swojej galerii wiosennymi ujęciami. Być może będzie ku temu sposobność... szykuje mi się dość długa przerwa od zajęć w związku z majowymi świętami. W przysłowiowym międzyczasie od pisania pracy magisterskiej z wielką chęcią chciałabym stworzyć jakieś inspirujące ujęcia, które w przyszłości mogłyby pojawić się na blogu.
Kończąc powoli dzisiejszy wpis chciałabym życzyć wszystkim czytelnikom udanego tygodnia. Korzystajcie z pięknej, wiosennej pogody. Pa! Pa!
Bardzo ładnie wyglądasz. Cieszę się, że zachowujesz harmonię - ona bardzo potrzebna na studiach. Intensywny to czas, ale ciekawy jeśli jest dobrze spożytkowany. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńTeż czuję, że ten rok akademicki jest inny nie poprzednie. Może to kwestia, że większość zajęć mam stacjonarnie i w końcu mogę chodzić normalnie na wykłady.
OdpowiedzUsuńKolejny semestr studiuję w zmienionym trybie na zaocznym, czas pędzi jak oszalały :D
OdpowiedzUsuń