niedziela, 24 lutego 2019

CZERWONY KLASYCZNY PŁASZCZYK...

Hey!


Moja przygoda z marką ELEGRINA w dalszym ciągu jest niezwykle owocna! Asortyment sklepu inspiruje, zachwyca, niekiedy przyprawiając o ciarki. Zwłaszcza najnowsze produkty oczarowały mnie kombinacją wzorów, struktur i krojów. Nie chciałabym więcej zdradzać, zainteresowanych najzwyczajniej w świecie odsyłam pod wskazany powyżej odnośnik.


Wybierając kolejny produkt do kolekcji myślałam, że zmobilizuje się w sobie i nie zajrzę do zakładki kurtki. Przekorność losu i moje uwielbienie do odzieży wierzchniej jest na tyle silne, że dałam się skusić. Nie musiałam długo szukać... elegancki, czerwony płaszcz... propozycja idealna dla mnie w każdym możliwym calu!





ELEGANCKI PŁASZCZ ZIMOWY VELVA (KLIK)


Spośród trzech wersji kolorystycznych: czerni, szarości i czerwieni zdecydowałam się na tą ostatnią. W ostatnim czasie mam fioła na punkcie płaszczyków, tym bardziej o tak wyrazistych, kobiecych odcieniach. Chciałabym wprowadzić jak najwięcej barw do swojej kolekcji odzieży wierzchniej. Moje działania w tym kierunku, zwłaszcza w obecnym sezonie mkną do przodu w zawrotnym tempie. Do szafy dołączyła wzorzysta pikowana kurteczka, a także niebieskie i różowe futerko. Myślę, że płaszczyk może dumnie wisieć obok wspomnianych produktów. 

Lekko przytłumiona czerwień od razu wpadła mi w oko. Kolor płaszczyka nie "bije po oczach", wręcz przeciwnie ciekawi i przyciąga spojrzenie.

Klasyczny fason ma w sobie kilka elementów nowoczesności. Przede wszystkim rozkloszowana forma podkreśla naszą talię uwydatniając kobiece atuty. Dołączony, szeroki pasek można wiązać na najprzeróżniejsze sposoby - Ja skusiłam się na dość proste przewiązanie. 
Płaszczyk nie miałby prawa tak się nazywać bez szeregu, dużych, czarnych guzików. To właśnie one dodają szyku i dostojności. 
Najlepsze zostawiłam na koniec - niczym wisienka na torcie prezentuje się mój ulubiony element płaszczyka - kołnierz. To moja mama dostrzegła go jako pierwsza.
Kołnierz o formule zakładek jest niezwykle "plastyczny" niczym usztywniana falbanka. 
Ilość unikalności i klasy tworzy zwartą, przemyślaną całość. 

  





MATERIAŁ

50% poliester
35% wiskoza
15% wełna

Na stronie widnieje informacja, że płaszczyk sklasyfikowano jako produkt zimowy. Czy tak jest na pewno? Myślę, że w 50%. Jeżeli pod spód nałożymy coś cieplejszego to śmiało możemy narzucić na siebie płaszczyk i wyruszyć w zimowe, chłodniejsze dni. Choć w kwestii temperatury upierałabym  do pewnej, odgórnie narzuconej granicy -10°jako wartość maksymalna.
Materiał jest bardzo przyjemny, delikatny w dotyku. Jego gładkość i lekkość od razu zaskarbiła sobie moje serce. 
Co jak co, ale odzież zimowa od dawien, dawna kojarzyła mi się z masywnością i ciężkością podczas noszenia. Obecnie czasy i moda na tyle ewaluowała, że nakładając nawet coś grubszego mamy pełen komfort ruchów i swobody. Zaprezentowany model nie tylko pięknie wygląda, ale i się nosi!


OBECNIE NA STRONIE WIDNIEJE MEGA PROMOCJA!









ZAPRASZAM - ELEGRINA



Dobrze kochani zmykam przejrzeć nowości na Waszych blogach! :) Jestem ciekawa jakie bloki tematyczne poruszacie w swoich internetowych zakątkach. Pa! Pa!




1. Jak nastroje w ostatnie dni lutego?
2. Odzież zimowa - kurtki, płaszcze czy futerka? Co jest Waszym faworytem?
3. Co sądzicie o moim wyborze? Czy produkty zaprezentowanej marki są Wam znane?



23 komentarze:

  1. przepiękny kolor! Robi duże wrażenie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny odcień. Ja sobie kupiłam na ten sezon zielony płaszcz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super płaszczyk, a makijaz...łał !:) Nastrój u mnie nawet ok gdyby nie oczekiwanie na wyjazd na badania. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny płaszczyk☺ z dość oryginalnym kołnierzem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie mnóstwo masz tych płaszczyków, kurtek i narzutek :D :) Gdzie Ty to mieścisz?

    Zapraszam na nowy post, a w nim krótka relacja z niezwykłej wystawy zdjęć.
    Pozdrawiam! Mój blog-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny jest ten płaszczyk, bardzo w moim stylu. Lubię takie kolory, Nawet można powiedzieć, że jest bordowy. Ja także miałam w planach kupno płaszczyka o takim kolorze ale w ostateczności kupiłam szary :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę pasuje Ci ten kolor i krój :3. Ja osobiście uwielbiam futerka ;).

    OdpowiedzUsuń
  8. Stunning coat and I love your eyes!

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś miałam futerko takie białe za czasów studenckich. To był hit. Oczywiście sztuczne z New Yorkera :):)

    PS. Ładnie Ci w tym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczny płaszczyk oraz makijaż 😊
    Ślicznie wyglądasz

    Pozdrawiam 😊
    makeupnoprofessional.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny płaszczyk, kolor jak krój. Ślicznie w nim wyglądasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny ten płaszczyk:) ciekawy skład ma.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie Ci w tym płaszczy. Pasuje do Ciebie kolor czerwony.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny płaszczyk! Do twarzy Ci w tym kolorze!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny czerwony elegancki płaszczyk.

    OdpowiedzUsuń
  17. W czerwieni Ci do twarzy kochana!

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam czerwone nakrycia, mam czerwony płaszcz i kurtkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładny płaszcz:) Fajny kolor ma i podkreśla Twoją urodę:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam niestety marki, ale płaszczyk uroczy ;)

    olusiek-blog.blogspot.com- klik!

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładny płaszcz. Fajny krój i mega kobiecy kolor. :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ooo! Ale ten płaszczyk jest idealny ! Zazdroscimy współpracy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo elegancki płaszczyk, a kolorek jest niesamowity.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥