Hey!
3 lata. Czy to dużo? Dla jednych pewnie tak, dla drugich nie. Ja należę do pierwszej grupy osób. Zaczynając 3 lata temu gimnazjum nie sądziłam, że będzie mi się w nim dłużyć taki okres czasu. Jak zapewne każdy wie, gimnazjum potrafi zmieniać ludzi. Z własnego doświadczenia wiem, że stałam się bardziej otwarta na nowe znajomości, pewniejsza siebie a przede wszystkim odważniejsza.
Co do towarzystwa. Miałam kilku znajomych, z którymi spędzałam większość przerw. Fajne było porozmawianie często o sprawach ważnych, ale też i o przyziemnych rzeczach. Takie chwile na pewno umilały czas w szkole i zostaną one w mojej pamięci. Dziękuje Wam dziewczyny, bo wiem, że to czytacie <3 Klasa nie należała do najbardziej zgranych, nie będę tu nikogo okłamywać. Nie czułam się w niej odtrącona, ale też i nie nawiązałam w niej jakiś większych znajomości.
Nauczyciele, pozostawiają wiele do życzenia. Jak wiadomo, uczniowie powinni ich szanować, ale uważam, że działa to w dwie strony. Były lekcje, gdzie gwar nie pozwalał tak na prawdę czegoś się nauczyć, a ja po takich lekcjach najzwyczajniej w świecie wychodziłam z bólem głowy. Na innych natomiast lekka rozmowa potrafiła nauczyciela wyprowadzić z równowagi. Przedmiot, który kiedyś lubiłam, automatycznie stał się jednym z tych gorszych. Co za tym idzie prawie wcale nie zaglądałam do książek, i moje oceny z dobrych, zmieniły się w dostateczne. Były też i takie przedmioty, gdzie nauczycielka potrafił ciągle w ironiczny sposób odpowiadać na zwyczajne pytania uczniów. W pamięci utkwiła mi jedna sytuacja. Oddając pracę, nauczycielka wyceniła ją na 4, ja byłam pewna, że należy mi się 5, co usłyszałam w zamian?, że jestem zbyt pewna siebie, nie mogę podważać zdania nauczyciela, bo "nauczyciel i uczeń nie są sobie równi".
Jednym z ważniejszych wydarzeń w trzeciej klasie jest bal gimnazjalny. Uroczystość na którą czekałam tak długi czas, nie była tą wymarzoną... Miesiąc przed rozpoczęły się próby Poloneza, najważniejszego tańca rozpoczynającego tą uroczystość. Do ostatniego dnia nauczycielka potrafiła zmienić pewne elementy układu, same próby odbywały się na "luźniejszych lekcjach", ciekawa jestem co by było, gdyby inni nauczyciele nie pozwolili, aby nas zwolnić. Uczniowie i nauczyciele siedzieli w dwóch osobnych stołach, po czym większość nauczycieli po 2 godzinach się rozjechało, a nas tak na prawdę pilnowali rodzice.
Najgorsze co mnie spotkało w ostatnich dniach uczęszczania do szkoły, to brak zainteresowania ze strony dyrekcji i innych nauczycieli. Prosząc o wydrukowanie papierów, które musiałam zawieść w danym dniu spotkałam się z odmową. Dopiero po kilku próbach namówienia sekretarki dostałam tą możliwość. Szkoda, że szkole wcale nie zależy na tym, gdzie dalej się dostaniemy. Nie jeździliśmy na dni otwarte do innych szkół, mimo iż w poprzednich latach takie wyjazdy się odbywały...
Koniec roku szkolnego, pierwsze próby odbyły się w czwartek, czyli w dzień pożegnania klas trzecich.
Szczerze mówiąc czasem czułam się niedoceniona w tej szkole. Mieliśmy gazetkę szkolną, gdzie pojawił się tylko mój jeden artykuł. Nauczycielka dobrze wiedziała, że mam pewne doświadczenie w pisaniu. Kiedyś na blogu organizowałam akcje, dzięki której 5 blogów miało pojawić się w tej gazetce. Niestety, nigdy więcej kolejny egzemplarz się nie pojawił, a ja tylko zawiodłam te osoby.
Mimo wszystko można znaleźć jakieś plusy, było kilku fajnych nauczycieli. Co rozumiem za słowem fajnych? Takich, gdzie na lekcjach przez nich prowadzonych można czegoś się nauczyć, ale też i czasem pośmiać. Atmosfera w szkole należała do przyjemnych, nie działy się większe afery, ale czegoś w moim odczuciu mi zabrakło.
27 czerwiec, dzień w którym obchodzę 16 urodziny. Tak na prawdę już od stycznia czuje się 16-latką. To za sprawą mojego opisu na blogu, gdzie właśnie w styczniu postanowiłam zmienić, z 15 na 16 :D Powyżej możecie zobaczyć moje prezenty. Coś na słodko i zegarek, który jest również prezentem ukończenia gimnazjum.To może zabrzmi dziwnie, ale chce sobie życzyć szczęścia i zdrowia, bo to w życiu jest najważniejsze :)
Mam nadzieje, że te wakacje będą przełomowym momentem w moim prowadzeniu bloga. Chcę, jeszcze bardziej przyłożyć się do prowadzenia mojego internetowego zakątka, i mam nadzieje, że to zaowocuje w nowych obserwacjach i komentarzach. Od razu zaznaczam, że wracamy do postów co 2-3 dni, tak jak w poprzednich latach :) Ja wtedy od razu nakreślam sobie dni dodawania poszczególnych postów, a i Wy będziecie wiedzieli kiedy mogą pojawić się nowe posty. Tymczasem zmykam przejrzeć nowości na Waszych blogach. Pa! Pa!
Super post, trzymam kciuki w dalszej drodze, nowej szkole, znajomościach. Na pewno dasz radę ;) ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
http://zapiskiznotesuwm.blogspot.com/
Świetny post, życzę świetnej nowej szkoły. Dasz radę.:-)
OdpowiedzUsuńkreatywnienafotografii.blogspot.com
Miałam wrażenie, że czytałam o swojej szkole. Brak zainteresowania ze strony dyrekcji, okropni nauczyciele i wredna, leniwa sekretarka. Na szczęście, też skończyłam gimnazjum ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, też jest post podsumowujący gimnazjum
Mój blog
Ja za rok kończę liceum i uważam, że szybko mi te 2 lata minęły. ;)
OdpowiedzUsuńJa tez skonczylam gimnzjum i uwazam,ze bardzo mnie to zmieniło- przez ludzi, nauczycieli :) zaluje, ze nie wykorzystalam tego czasu lepiej
OdpowiedzUsuńlipcowaja.blogspot.com
Przepiękny zegarek, po prostu cudo! *-* ♥
OdpowiedzUsuńhttps://alazielinska.blogspot.com/
Mnie czeka w gimnazjum jeszcze jeden rok.
OdpowiedzUsuńRozumiem to "olanie" przez nauczycieli, bo u mnie działa to w taki sposób, że jeśli mam problem, to jest on wyłącznie mój - szkoła taka piękna, chociaż wiadomo, że są gorsze i lepsze dni :)
mystery-identity.blogspot.com
Ja za rok kończę Gimnajzum.
OdpowiedzUsuńPiękny zegarek!
Pozdrawiam!
zubrzycanka.blospot.com
Śliczny ten zegarek! Udanych wakacji!
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
powodzenia w nowej szkole ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nowa szkoła będzie dla Ciebie lepsza od gimnazjum :) Świetny zegarek ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanych wakacji! wy-stardoll.blogspot.com
Ja też w tym roku skończyłam gimnazjum i uważam że szybko zleciały mi te 3 lata :P
OdpowiedzUsuńhttps://betheone-wam.blogspot.com/
Moje gimnazjum wspominam nawet milo. Klasa nie była zgrana, ale za to nauczyciele wspaniali.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga: mój blog♥ :)
Mnie pozostał jeszcze rok gimnazjum. Jak na razie te 2 lata minęły błyskawicznie. Pamiętam bardzo dobrze pierwszy dzień w nowej szkole. Czy jestem zadowolona? Ogólnie mówiąc i mimo wszystko nie mogę narzekać. Czuję się czasem wyobcowana w klasie, nie mam większych znajomości i często spędzam przerwy samotnie. Jednak nasza klasa jest dosyć fajna i lubię te osoby (mimo, że one tego nie odwzajemniają). Nasza szkoła jest super i to samo mogę powiedzieć o nauczycielach. Nie mam takiego, na którego mogłabym narzekać. Są bardzo przyjaźni, przychylni na nasze propozycje, da się z nimi dogadać i zależy im na naszych dobrych ocenach (czasem uważam, że aż za bardzo). Była sytuacja kiedy chłopak dostał 2 szanse na poprawienie oceny i odpowiedź, za drugim razem nie nauczył się, mimo tego pani dała mu ostatnią szansę, ale oczywiście jej nie wykorzystał. Nauczycielce bardziej zależało niż jemu. Niestety po wakacjach dużo nauczycieli odchodzi i zmienią nam się razem z wychowawcą :( Myślę, że nie będzie już tak fajnie jak było, no ale zobaczymy. Szkoda, że Ty nie jesteś zadowolona, może w nowej szkole będzie lepiej. Życzę Ci tego oraz zdrowia i szczęścia :D Piękny zegarek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńludziesamotni.blogspot.com
Różni są nauczyciele. Do mnie też nie wszyscy przemawiają. :) Spóźnione sto lat i życzę udanych wakacji! :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
są różne szkoły, różni nauczyciele, różni ludzie... współczuję ci, że trafiłaś w gimnazjum na takie niefajne osoby, ale w liceum pewnie będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia, bardzo podoba mi się ten zegarek :)
spóźniłam się, ale życzę ci wszystkiego najlepszego, dużo szczęścia, zdrowia i sukcesów w prowadzeniu bloga <3
pettie-blog.blogspot.com
zapraszam do siebie po szczyptę inspiracji >>> https://alekli.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńblog dopiero powstaje więc zapraszam do śledzenia! :>
Szkoda, że gimnazjum, w którym byłaś, pozostawia wiele do życzenia.
OdpowiedzUsuńPoza tym śliczne zdjęcia, a zegarek, który dostałaś, bardzo mi się podoba.
Ciekawie piszesz, więc zaobserwowałam.
Będę wpadać częściej.
x-lauraxx.blogspot.com
gratuluję ukończenia szkoły! :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba nam się Twój blog! Super post <3 Przy okazji zapraszamy do siebie:
OdpowiedzUsuńbrillantirose.blogspot.com
Śliczne fotki :D Śliczny zegarek :D bardzo mi się podoba :*
OdpowiedzUsuńTakże wszystkiego najlepszego z okazji :D Spóźnione ale ważne że są :D
Zapraszam :D
Mój blog-KLIIK
Gratuluję ukończenia szkoły i super jest ten zegarek, obserwuję i zapraszam do mnie slavicpowerbeauty.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo tak każda szkoła to nowe otoczenie ktore potrafi kogoś bardzo zmienic. Dopiero teraz w dalszej edukacji zobaczysz jak ludzie potrafia sie zmieniac.
OdpowiedzUsuńGratuluje i powodzenia dalej;)
pozdrawiaam
http://szanujwspomnienia.blogspot.com/
Jaki piękny zegarek:) ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji Ci życzę:)
Pozdrawiam!
http://irreplaceable-fashion.blogspot.com/
Śliczny zegarek dostałaś :)
OdpowiedzUsuńMoja szkoła była podobna....
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Piękny zegarek ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska–blog
Zapraszam kochani ♥
Cudny ten zegarek! Udanych wakacji :*
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
jaki śliczny zegarek:)
OdpowiedzUsuńZapraszam
https://mylifeiswonderful9.blogspot.com
Dobrze, że stałaś się otwarta na nowe znajomości. Ja mam podstawówkę i gimnazjum w jednej szkole, także mnie też się dłuży. :D 'nauczyciel nie jest uczniowi równy' tego totalnie nie rozumiem i nie ma się, co przejmować takimi osobami, bo to ona ma wygórowane ego. ;) Świetne zdjęcia! Arleta
OdpowiedzUsuń3mam kciuki, że wakacje będą przełomowym momentem w prowadzeniu bloga kochana <3
OdpowiedzUsuńMi te trzy lata tak szybko minęło, na prawde.. Nawet nie zauważyłam kiedy..
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://julietguliet.blogspot.com/ :)
U mnie w szkole byli naprawdę fantastyczni nauczycieli i niektórym bardziej zależało, żeby jedynkowicze przeszli, niż tym uczniom. Odwiedziło nas wiele szkół, mieliśmy zajęcia z doradcami zawodowymi, a wszyscy starali się, abyśmy napisali jak najlepiej egzaminy.
OdpowiedzUsuńU mnie w ciągu jednej godziny cały układ mógł przejść całkowitą metamorfozą.
Gimnazjum zmienia ludzi tak jak każda inna szkoła :)
Pozdrawiam
Tutti
MÓJ BLOG
zegarek to cudo :)
OdpowiedzUsuńhttp://berry-lifestyle.blogspot.com/
Gratuluję ukończenia gimnazjum, nawet jeśli nie zawsze czułaś się doceniana to jestem pewna, że i tak za jakiś czas będziesz dobrze wspominać ten okres.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Wszystkiego najlepszego oraz fajnej klasy w liceum :*
OdpowiedzUsuńA ja w gimnazkum mam jeszcze rok przed sobą, świetne zdkęcia :)) Pozdrawiam i zapraszam na:
OdpowiedzUsuńmaggie-fashion-style.blogspot.com
ja skończyłam w tym roku liceum i bardzo miło będę wspominać ten czas :) zazdroszczę, że to jest przed Tobą i mam nadzieję, że Tobie też się będzie podobało. Co do gimnazjum to też bardzo miło wspominam, pomimo tego, że też nie zawsze było kolorowo w naszej klasie, chociaż z kilkoma osobami mam cały czas kontakt :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :*
ann-aspiration
Bardzo ciekawie napisany post ;)
OdpowiedzUsuńTeraz widać jak szkoły się różnią.
U mnie próby na bal gimnazjalny odbywały się dwa tygodnie przed wydarzeniem ;P
Spóźnione o 2 dni, ale najlepszego !
Pozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq
Super post! życzę udanych wakacji :* Ja w tym roku skończyłam liceum - to był świetny czas. Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://allixaa.blogspot.com/
no...3 lata to bardzo dużo, co ja mam powiedzieć, jak właśnie zmieniam szkołe po 10 latach nauki? :D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, mi te 3 lata zlecialy równie szybko ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga!
Zegarek który dostałaś jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńNOWY POST leutey.blogspot.com
Spóźnione wszystkiego najlepszego! Cudowny zegarek :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
Moja klasa w gimnazjum też nie była zgrana, mam same złe wspomnienia... No, ale cóż.. W Liceum czy w technikum (nie wiem gdzie się wybierasz) będzie lepiej, sama wiem to na swoim przykładzie. :) Miłych wakacji i wszystkiiego naaajlepszego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie http://karolinasnowarska.blogspot.com/
PS: Obserwuję, liczę na rewanż.
Śliczny zegarek! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://bezblednakosmetyka.blogspot.com/2016/06/7th-heaven-maseczka-passion-peel-off.html