niedziela, 23 listopada 2014

Jesienne dolegliwości ...

Hey !


Jesień jak już pisałam jest jedną z moich ulubionych pór roku . Pojawia się wtedy piękny kolorowy krajobraz , babie lato , pierwsze przymrozki i niestety panujący wirus i grypa . W tym roku troszkę podupadłam na zdrowiu . Kilka dni temu poszłam do lekarza co za tym idzie dużo badań : prześwietleniu płuc , morfologia krwi i konsultacje z lekarzami . Najprawdopodobniej mam chore zatoki , szczerze mówiąc kiedyś miałam tego typu dolegliwość i nie wspominam jej najlepiej , mam nadzieje , że szybko wyzdrowieje : D .




Wraz z nadchodzącą zimną zrobiłam małe zakupy . W moje rączki wpadły dwa ładne sweterki , które pasują do wielu stylizacji . Teraz , gdy muszę znowu chodzić na przystanek , warto mieć ciepłe ciuszki . Dodatkowo kupiłam akurat modną w tym roku czapeczkę , którą pokaże Wam w następnym poście . Wszystkie nowości znalazłam na ryneczku . Szczerze mówiąc mam słabość do tego miejsca , uwielbiam robić tam zakupy : D . Tymczasem , rozpoczął się długo przeze mnie wyczekiwany sezon skoków narciarskich . Czytając bloga , można wywnioskować , że uwielbiam oglądać zmagania naszych skoczków . Będę już lecieć : ) . Pa ! Pa !


9 komentarzy:

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥