Tygodniowa relacja ...

Hey !


Podsumowując mijający już tydzień mogę śmiało stwierdzić , iż przebiegł on dość pozytywnie . We wtorek prowadziłam akademie z okazji Dnia Edukacji Narodowej . Niewielki stres jak zawsze przed tego typu wystąpieniami towarzyszył mi , ale na szczęście wszystko wypadło pomyślnie .

W czwartek miałam mieć na pierwszej godzinie lekcyjnej sprawdzian z informatyki . Z racji tego , iż w środę   wróciłam dość późno , nie byłam perfekcyjnie do niego przygotowana . Moim wybawieniem okazał się zepsuty autobus ... , który nie przyjechał na czas i dotarłam dopiero na drugą lekcje . Można zatem stwierdzić , że taka awaria była szczęściem w nieszczęściu : D . 

W czwartek doszła do mnie spódniczka z firmy - http://www.tidestore.com/ . Jutro postaram się zrobić jakąś sesje z jej udziałem . A w kolejnym poście troszkę o niej opowiem i ocenie ogólny stan .

Na wielu zdjęciach można spostrzec mojego kotka . Któregoś dnia na dworze było dość ciepło , więc drzwi były otwarte , mój pupilek postanowił przenieść mi do domu mysz : D . Na szczęście dość szybko zareagowałam , więc uciekł na podwórko . Niby nic , ale troszkę się przestraszyłam , ponieważ boje się żywych mysz : ) . Pa ! Pa !