Hey!
Dzień dobry kochani! Jak spędzacie niedzielne popołudnie? Pogoda dopisuje?
U mnie choć ciepło i słonecznie - ot, pogoda wymarzona by posiedzieć na dworze, Ja na przekór wszystkiemu postanowiłam poleniuchować w zaciszu czterech ścian. Po pracowitym tygodniu nie wyobrażam sobie niczego innego jak zagwarantowanie zasłużonego odpoczynku. Po smakowitym objedzie odpaliłam pustą kartę bloggera by wystukać do Was nowe treści.
W środę udało mi się wybrać do pobliskiego miasta na zakupy. Można by powiedzieć "nareszcie" - dawno nie zaznałam tak luźnego dnia, który pozwolił mi choć na chwilę zapomnieć o obowiązkach dnia codziennego. Zakupy? Jak najbardziej udane. Oprócz tego co zobaczycie w dzisiejszym wpisie moją kolekcję zasiliło kilka fajnych rzeczy. Już się nie mogę doczekać, aż je założę.
Późnym popołudniem wybrałam się na małą sesję. Zależało mi by uwiecznić zbożową scenerię, która zgodzicie się ze mną bądź nie jest znakiem rozpoznawczym wakacyjnego klimatu.
Stylizacja? Opiewa na same nowości. Słomiany kapelusz to coś o czym marzyłam od dawna. Chroni nie tylko głowę, ale jest także świetnym dopełnieniem stylizacji. Rekwizytem, którego nie sposób nie mieć w swojej wakacyjnej kolekcji. Dalej... Sukienka - spodobała mi się od razu. Gdy ją zobaczyłam wiedziałam, że to jest przysłowiowe "to." Fajny krój i genialny print to połączenie idealne. Efekt kolorystyki to sprawka wysokiej wyrazistości i nasycenia barw.
Sukienka zapewnia mi mega komfort noszenia. Dzięki niej czuje się lekko i dziewczęco. Sukienka ma wszytą elastyczną gumkę w talii, dzięki czemu ładnie układa się na sylwetce, podkreślając jej wcięcie. Dekolt w serek pozwala na założenie delikatnej srebrnej biżuterii, która współgra z odcieniem wakacyjnej sukienki.
Obuwie? Zdecydowałam się na cieliste sandałki. W bardziej uroczyste miejsce z pewnością do swojej stylizacji dobrałabym ulubione koturny.
Choć lipiec mija w mgnieniu oka, to dopiero połowa wakacyjnej laby, a studentom pozostaje jeszcze do dyspozycji cały wrzesień. To na prawdę dużo czasu by zrealizować wszystkie wakacyjne plany! Jako jako takich nie mam i nie w szczególności mi na nich zależy. Pragnę przede wszystkim odciąć się od edukacyjnego natłoku i skupić na tym co sprawia mi przyjemność.
W sierpniu planuje jedynie zrealizować dwu tygodniową praktykę studencką w Środowiskowym Domu Samopomocy. A od września rozpoczynam naukę w szkole policealnej, w formie zaocznej. To by było na tyle. Jak możecie dostrzec jest bardzo skromnie.
Dobrze, zmykam zerknąć na Wasze blogi. Życzę miłego tygodnia. Trzymajcie się! Pa! Pa!
Cudowne zdjęcia, pięknie wyglądasz w tej stylizacji, kapelusz na lato jest niezbędny :)
OdpowiedzUsuńPiękna sesja, do tego w ślicznej stylizacji:) Podobają mi się słomiane kapelusze, ale nie miałabym do czego go nosić xD Sukienka wygląda na bardzo wygodną:)
OdpowiedzUsuńAle Ci ładnie w tym kapeluszu, piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny klimat! Bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zdjęcia w zbożu :)
OdpowiedzUsuńSuper kapelusik i sukieneczka :)
Pozdrawiam
Widziałam już zdjęcia na Twoim profilu na Facebooku i muszę powiedzieć, że jestem nimi zauroczona, są magiczne, ty wyglądasz jak rusałka :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia : ) Trzeba robić sesję póki jeszcze zboże jest ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W tamtym roku miałam słomiany kapelusz, ale go zniszczyłam. :c W tym roku stawiam na bandany. :D
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki! Sceneria bardzo letnia :) Ja dziś rozpaczam bo od jutra do pracy po urlopie ;)
OdpowiedzUsuńO jak Ci pasuje!:)
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
Pasuje Ci.
OdpowiedzUsuńŁadnie zdjęcia 😀 Ja nie przepadam za kapeluszami,ale ten mi się podoba 😀
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz ;)!
OdpowiedzUsuńZdjęcia w zbożu mają swój niesamowity klimat. <3
OdpowiedzUsuńPowodzenia podczas praktyk! ;*
Taki kapelusz nieodzownie kojarzy mi się ze żniwami, złotym słońcem i zapachem lata! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna stylizacja! Do twarzy Ci w tym kapeluszu :) Sesja naprawdę super!Jesteś wyjątkowo fotogeniczna :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż tak ładnie komponuje się kolorystycznie z sukienką i całością, świetna sesja, też taką chcę😊
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia, a ten słomiany kapelusz pięknie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo podobają mi się takie kapelusze, latem idealne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne Ci w tym kapeluszu . Ładny look i zdjęcia
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i uroczy kapelusz.
OdpowiedzUsuńcudowny kapelusz!
OdpowiedzUsuńUroczy kapelusz i piękna sceneria ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja, a kapelusze boooskie. Mnie osobiście aż przeraża jak lipiec szybko minął, dobrze że wakacje w moim przypadku trwają do października :P
OdpowiedzUsuń