Mała zmiana...

Hey!


Często oglądając różne programy telewizyjne, gdzie główną rolę w nich ogrywa wnętrze, jego remontowanie, umeblowanie i ozdabianie, słyszy się, że te niewielkie czasem elementy nadają wnętrzu charakteru. Sama uwielbiam dodatki, wszelkiego rodzaju porcelanowe figurki, kwiaty, poduszki, ale lubię również dekorować ściany. Na pewno od razu pomyśleliście o jakimś obrazie, ale jest coś jeszcze. Mam tu na myśli naklejki ścienne. Są one bardzo uniwersalne. Możemy wybrać wzór, który Waszym zdaniem pasuje do wnętrza, kolor, a także rozmiar. Wolno je również wykorzystać jako szablony malarskie, gdzie gwarantowany jest niesamowity efekt. Jeżeli jesteśmy bardziej kreatywni i znudziły nam się banalne wzory sami możemy pokombinować i poprzekładać pewne elementy, aby stworzyć swój własny, niepowtarzalny wzór :)

 

Przepraszam za jakość zdjęć, ale ściana, na której przyklejona jest naklejka ma słabe oświetlenie. Jakość produktu jest całkiem dobra. Naklejka przyszła do mnie w ciągu dwóch dni zapakowana w szczelnie owiniętą tubę. Po rozpakowaniu zapoznałam się z dołączoną w środku instrukcją i przyszłam do etapu przyklejenia. Tu warto zaznaczyć, że najlepiej produkt przykleja się w dwie osoby, gdyż ułatwia to pracę. Pamiętajcie podczas klejenia o cierpliwości, bo sama czynność zajmuje trochę czasu, ale efekt wszystko wynagradza. Co do samej firmy akatja.pl, jest to młoda firma, która niedawno pojawiła się na rynku. Oprócz naklejek i szablonów posiada również w swoim asortymencie naklejki na słoiki, dodatki ślubne a także tablice, tabliczki. Kolejnym plusem jest to, że wybierając naklejkę mamy możliwość wirtualnej przymiarki tzn. wybieramy kolor ściany oraz naklejki co ułatwia nam podjęcie decyzji. Jeżeli jesteście ciekawi czegoś więcej, to zapraszam na stronę :)

Zapraszam: http://akatja.pl/

 

Dobra, uciekam na Wasze blogi :) Pa! Pa!