piątek, 28 czerwca 2013

Podsumowanie 7 lat szkoły =) .

Hey !


Siedem lat chodzenia do szkoły Imienia Amelii Hrabiny Łubieńskiej , uważam za zakończone . Pierwsze lata nauki wspominam , jak najbardziej miło i śmiesznie , jako małe dzieci , stworzyliśmy wiele zabawnych sytuacji , godnych powspominania . Kolejne lata z dnia na co dzień były większą męczarnią , wiadomo nauka , zadania domowe , nie idą na naszą korzyść , ale mogę również powiedzieć , że nauczyciele nas uczący , nie byli zawsze mili i tacy super wobec uczniów jak sobie wyobrażaliśmy za młodu . Było wiele sytuacji , które nie wspominam tak pozytywnie , kłótnie , rozterki , były to rzeczy nieuniknione , ale wiadomo , nie trwały one zbyt długo , aby sobie z nimi nie poradzić . Kilku nauczycieli również nie zapamiętam za fajnie , zawsze były problemy , które w ich oczach , miały inny obrót sprawy i często wszystko było zwalane na mnie . Przytrafiały się również takie problemy jak złe ocenianie , do którego nie zawszę dało się przyswoić , wiadomo , dużej grupie uczniów zależy na dobrej ocenie , nawet zmiana z 4+ na 5- , jest ważna i wiele niesie za sobą korzyści . Ostatnie tygodnie , próbowałam spędzić , spokojnie i nie narażałam się nauczycielom , chociaż wiem , że za jeden mały błąd , była bym postawiona w złym świetle . Było kilka wydarzeń , które nie były godne radzie pedagogicznej , na przykład brak nauczyciela , na zaplanowany wcześniej wyjazd , na rajd rowerowy , na pewno wielu z nas będzie to wspominać negatywnie , bardzo dobrze pamiętam namawianie każdego nauczyciela , bez skutku .


 Mimo wszystkich , złych przeżyć , moje osiągnięcia edukacyjne , są dosyć dobre . W młodszych klasach miałam zawszę nagrodę . W czwartej klasie również wyróżnienie , w piątej i szóstej zaś pasek , oraz średnia 4 . 90  . Doszłam do dwóch konkursów w etapie wojewódzkim i przeszłam do drugiego etapu w konkursie biblijnym .Niewielka cząstka mojego życia pozostała w mojej szkole i mimo , że chciała bym wszystko cofnąć w tył i zacząć od początku , nic nie przewróci lat spędzonych w tym budynku . Teraz zaczynam nowy rozdział w swoim życiu i chcę , aby był tak fajny jak pierwszy rok w zerówce =) .


Miś i długopis to prezent dla całej klasy szóstej od piątej . List gratulacyjny był dla wszystkich rodziców , których dzieci miały czerwony pasek , oraz książka : skarby Polskiego malarstwa , to nagroda , za przekroczenie średni 4.50 . Będę , już lecieć . Pa ! Pa !


9 komentarzy:

  1. Ja w tym roku kończyłam III gimnazjum, smutno było się rozstawać c:

    OdpowiedzUsuń
  2. Każda blogowiczka ma świadectwo z paskiem oprócz mnie ....



    Zapraszam
    paula---paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Siedem lat?? a nie 6?


    Zapraszam do mnie na przegląd prasy: www.ilonastejbach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. no no świetnie oby tak dalej ;] zapraszam -
    http://ikadaxd.blogspot.com/2013/06/avon-senses-citrus-burst-nawilzajaca.html

    OdpowiedzUsuń
  5. ja miałam srednią 4,6 i nie dostałam świadectwa z czerwonym paskiem :(ale i tak ten rok uważam za udany :333 <33

    zapraszam :**
    http://martynka-stylowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam śr. 4. 81 :333

    olqa-olqaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. świetna notka :) obserwujemy? ja już :) zapraszam do mnie http://werkk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna notka :).
    Gratuluję czerwonego paska c:

    Obserwuję i liczę na rewanż :)
    niiksa-niksa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. 7 lat.. chodzenia.. to nie zdalas?? Fajny blog i posty tez
    http://i-want-to-be-forever-free.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥