poniedziałek, 11 lutego 2019

A jednak...

Hey!



Od dzisiaj na dobre rozpoczęłam ferie! Pierwszy poniedziałek od dłuższego czasu kiedy nie liczy się nic więcej jak spokojna, poranna pobudka i dość leniwy tryb dnia. A co! Czasami warto wrzucić na totalny chillout!

Zakładając, że w ferie uda mi się zaprezentować wszystkie ciuszki i kosmetyki jakie w ostatnim czasie do mnie dotarły mówiłam jak najbardziej serio. Nie będę ukrywać, troszkę tego jest, aczkolwiek moja mobilizacji po cichu mi podpowiada, że podążam w dobrym kierunku i przy dobrej mobilizacji założenia staną się bardzo realne. W niedziele udało mi się zrealizować dwie sesje. W dzisiejszym poście możecie zapoznać się z efektami jednej z nich. A więc, nie przedłużając łapcie zdjęcia!









KURTKA TRESA GRANATOWA (KLIK)

Powołując się na tytuł notki, pozwolę sobie na kilka słów wyjaśnienia. W tym zestawieniu to właśnie kurteczka gra główne skrzypce. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt na jaki model się zdecydowałam. Od dawien dawna zarzekałam się, że kurtki puchowej w mojej szafie nie będzie, choćby nie wiem co...
Los lubi być przekorny, a moje gusta na przestrzeni lat i miesięcy ewaluowały zmieniając się o 180 stopni. Wcześniejsze odstępstwa od kupna kurtki puchowej na nic się nie zdały, bo i tak stałą się jej posiadaczką.
Takich zmieniających się preferencji było już kilka w moim życiu... może czas się przyzwyczajać, bo jak brzmi nasze sławne, polskie powiedzenie "nigdy, nie mów nigdy" :D


Początkowo zdecydowałam się na taki sam model w odcieniu śnieżnobiałej bieli. Niestety brak mojego rozmiaru zmusił mnie do poszukania czegoś innego. Na szczęście sugestia Pani, z którą koresponduje co do wyboru innej wersji kolorystycznej -granatu była kluczowa. Od razu wiedziałam, co zrobić. I takim oto sposobem do mojej kolekcji trafiła kolejna, niezwykła rzecz. 
Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że pomimo wielu kurtek w swoich zbiorach żadna nie jest identyczna. Wyróżniające się na tle innych są rewelacyjną bazą pod stworzenie stylizacji, które chcę danego dnia odziać. Od eleganckich po sportowe modele. Takiej różnorodności trzeba mi było!


Granatowa kurtka jest niezwykle uniwersalna. Pomimo dość wyrazistego wzoru nie miałam problemu z doborem spodni i butów.
Jej największą zaletą jest dopasowany fason, który podkreśla naszą sylwetkę i inne kobiece atuty. Jak widzicie S jest wręcz dla mnie idealna. Kiedyś bałabym się na taki rozmiar, obecnie nie widzę żadnych przeszkód. 

Pikowania na stronce wydają się bardziej wyraziste aniżeli w rzeczywistości. Szczerze mówiąc lubię takie delikatne ingerencje, bez wygórowanego przesytu. 
Kurtka jest zadziwiająco lekka. Średniej grubości materiał sprawdza się zarówno w cieplejsze jak i chłodniejsze dni, kiedy temperatury są wyraźnie na minusie. 
Zapinana na suwak błyskawiczny, ze ściągaczami przy rękawkach, ocieplanym, dopasowanym kapturze i przedłużanym tyle - model w 100% spełniający moje oczekiwania. 


Obecnie na kurteczkę zarówno w bieli jak i granacie jest dość spora zniżka. Nie byłabym sobą nie zachęcając Was choćby do zerknięcia na stronkę. Marka wychodzi na przeciw potencjalnym klientom tworząc atrakcyjne oferty produktów najwyżej klasy. Nie boję się tak mówić, bo każda otrzymana rzecz niezwykle dopracowana. Dbałość o detale - to się ceni!








ZAPRASZAM - WWW.ELEGRINA.PL



Tymczasem kochani zmykam pstrykać zdjęcia do najbliższych notek. Uwielbiam te poczucie komfortu kiedy przymierzając się do napisania kolejnego posta mam już wszystko przygotowane. W takich momentach nie pozostaje mi nic innego jak zasiąść przed monitor laptopa, odtworzyć nową, pustą kartę blogera i sukcesywnie ją zapełnić :) 
Pa! Pa!





1. A jak moi mili wygląda Wasz poniedziałek?
2. Co sądzicie o mojej kurteczce? W jakich fasonach czujecie się najlepiej?



27 komentarzy:

  1. Poniedziałek zapowiada się pracowicie. Ładna kurteczka podoba mi się :D pięknie ci w czerwonych ustach

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy poniedziałek ferii i wolny <3 Bardzo ładnie wyglądasz w tej kurteczce :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego wypoczynku, ja je własnie zakonczyłam :/
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Poniedziałek do pracy :( Ślicznie wyglądasz w tej kurtce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Milego wypoczynku! :D
    Ja wlasnie przed egzaminami..
    Bardzo ladna kurtka :)


    makeupnoprofessional.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię, jak kurtka podkreśla naszą sylwetkę i nie wyglądamy w niej jak puchowa kulka :)
    O tak, ja też uwielbiam ten komfort, gdy wszystko do posta jest gotowe!

    Pozdrawiam :*
    www.nataliasiejka.pl (klik)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię jak kurtka podkreśla figurę, Nie moge się napatrzeć, jakie masz piękne oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się twoja stylizacja, ślicznie wyglądasz.
    Pozdrawiam :**

    OdpowiedzUsuń
  9. Z całej tej 'sesji' podoba mi się twoja uroda i oczy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam twoje oczy są magiczne!
    Świetna kurtka, jestem w poszukiwaniu kurtki dla mnie i chyba naprowadzilas mnie na nowy trop! Czekam na kolejny twój wpis kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super kurtka i masz piekne oczy kochana :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurteczka mi się podoba. Ogólnie fajna stylizacja :)
    Pandora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Super wyglądasz , ładny makijaż ;*
    https://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo fajna ta kurteczka :D
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. ohh widzę dłuższa czyli w tyleczek będzie ciepło najlepsze są takie zwłaszcza zimą hhaha <3
    zapraszam

    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak bardzo zazdroszczę Ci ferii, mi się dawno skończyły. Kurteczka w sam raz na tą pogodę! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. to ciesze się z ferii, co do kurtki to lubię ciepłą oraz w ciemnych kolorach oraz funkcjonalna przede wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurtka na Tobie wygląda bardzo dobrze! :) Ach, moje ferie już były dawno, dawno temu.. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo podoba mi się twoja kurtka. Super długa to coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetnie wyglądasz w tej kurtce! Ja w tym momencie pokochałam ze wzajemnością płaszcze, zwykłe, klasyczne płaszcze. Chyba się starzeje :)

    A. Wolińska

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mobilizuje mnie do dalszego działania!
♥ ♥ DZIĘKUJE! ♥ ♥