czwartek, 30 lipca 2015

Kosmetyki warte uwagi...



Hey!


W dzisiejszym pościę chcę przedstawić Wam produkty od firmy BingoSpa, które są warte uwagi. Trzy miesiące temu dostałam artykuły, które miałam testować przez wyznaczony okres czasu i dzisiaj nastał dzień w którym podziele się z Wami jakie działania ma poszczególny produkt. Na wstępie chcę zaznaczyć, że wyroby te nie są, aż takie drogie, jak na swoje działanie. Mam nadzieje, że moja opinia skusi Was do zakupu, lub pomoże w podjęciu decyzji :).


 

Kolagen do mycia i pielęgnacji włosów - o tym produkcie mogę najwięcej powiedzieć, ponieważ stosuje go najczęściej. Ma wiele zalet: włosy są po nim miękkie, ładnie się układają, a przede wszystkim nie ma dokuczliwego łupieżu. Zauważyłam również, że produkt nawilża, odżywia oraz nadaje blask włosom. Kolagen jest bardzo wydajny. Negatywnych działań nie znalazłam.



Kaszmirowa maska do twarzy -  ten produkt również sprawił dobre wrażenie. Myślę, iż jest warty zakupu, ponieważ po dłuższym stosowaniu zauważyłam efekty. Po nałożeniu na twarz, szyje, dekolt ściąga skóre, nadaje jej elastyczność, nawilża. Zazwyczaj po 15 minutach zmywam go ze skóry. 

 

Krem do twarzy z Sesamum Indicum - ostatnim kosmetykiem jest bardzo wydajny krem pielęgnacyjny do codziennej pielęgnacji. Ma delikatny przyjemny zapach, gładką konsystencje a najwęikszym plusem jest to, iż jest bardzo wydajny. 


Tymczasem, ja uciekam :). Pa! Pa!


1. A może ktoś używał lub używa tych produktów? Wasze opinie i spostrzeżenia?


wtorek, 28 lipca 2015

Kopiuj-wklej...

Hey!


W świecie blogerskim, można spotkać się z dość nietypowym zachowaniem. Mam tu na myśli zasadę "kopiuj-wklej". Na pewno dla każdego jest to dość denerwujące. Ja sama staram się ignorować takie zachowanie, ale zdarzają się chwile, gdy do kogoś wchodzę i piszę kilka słów, co na ten temat sądzę.



Uważam, że takie postępowanie do niczego dobrego nie prowadzi. Rozumiem, że ktoś chcę zdobyć czytelników, takim szybkim a zarazem prostym sposobem, ale sądzę, że twórcę bloga bardziej ucieszy komentarz od serca, który wnosi coś treścią do posta, a nie opinia, która znajduje się na innych 100 blogach. Ja często swój komentarz dzielę na dwie części: pierwszą, gdzie odnoszę się do posta, oraz drugą, gdzie zapraszam na swojego bloga, lub proszę o kliknięcia. Myślę, że taki opinia jest o wiele lepiej postrzegana niż, typowa formułka.

Chętnie polecam te blogi:


1. Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami, na temat popularnej zasady "kopiuj-wklej".


piątek, 24 lipca 2015

Przesyłka od firmy RoseGal...

Hey!


Dzisiaj, pokaże Wam rzeczy, które dostałam od firmy RoseGal. Bardzo podoba mi się ta strona, ponieważ posiada wiele oryginalnym produktów, za niską cenę. Jeżeli, jesteście ciekawi, co wybrałam, zapraszam na dalszą część posta :).




W tym roku postawiłam na sukienki. Dlatego jest to już moja czwarta sukienka, która wpadła w moje posiadanie tego lata. Jest bardzo lekka, zwiewna idealna na aktualne upały. Ma bardzo miękki materiał, a uroku dodaje jej koronka oraz siateczka.




Już od jakiegoś czasu chciałam mieć pełny zestaw pędzelków. Jest dość sporo mniejszych pędzelków, do nakładania cieni, co jest dla mnie dużym plusem. Na pewno ułatwią mi zrobienie makijażu.



Na koniec, koraliki do paznokci. Myślę, że dzięki nim z klasycznych paznokci, możemy zrobić na prawdę coś efektownego. Koralików jest dość sporo, a pudełeczko zawiera, każdy kolor. 

Dla czytelników, mam mały bonus w postaci kodu "RGE0521", który obniża nam koszt produktów o 8%.


Zapraszam:



Jeżeli chcesz być polecony, tak jak blogi u góry, proszę o napisaniu w komentarzu cen rzeczy, a ja w nabliższym poście, polecę 3 blogi :).



Tymczasem, ja uciekam. Pa! Pa!



wtorek, 21 lipca 2015

Co u mnie...


Hey!


Jak mijają Wam wakacje? Ja dzisiaj byłam na zakupach spożywczych, ale rozglądałam się również za jakimiś letnimi butami. Na początku byłam na rynku, ale nic szczególnego nie wpadło mi w oko, później przeszłam po kilku sklepach i w moje posiadanie wpadły te oto skórzane buty. Chodź trudno spełnić moje oczekiwania, udało mi się coś znaleźć, za dość korzystną cenę - 48 zł.


Już od kilku dni w powietrzu było czuć zapowiadające się burze. W moim regionie występowały one w sobotę oraz niedzielę. Bardzo fascynujące jak i zarówno niebezpieczne zjawisko.


Będąc w sklepie trafiłam na napój, z napisem, który w 100% do mnie pasuje. Uwielbiam to określenie :D. Wkręciłam się w blogowanie na maxa, i chyba trudno będzie mnie od tego odwieść.

Na blogu pojawił się nowy wygląd. Tym razem postawiłam na klasyczny, prosty design. Myślę, że szare tło, jest bardziej estetyczne i wyraźne. Nie jestem szczególnie uzdolniona w robieniu wyglądu, ale bardzo sprawia mi przyjemność wykonywanie samodzielnie wizerunku :).

A tymczasem, chcę polecić Wam kilka blogów:



Będę, już uciekać. Mam nadzieje, że taki lekki post, był ciekawy. Pa! Pa!


1. Co ciekawego porabiacie po weekendzie?
2. Czy nowy wygląd bloga przypadł Wam do gustu?

niedziela, 19 lipca 2015

Świetny dodatek do stylizacji...

Hey!


W dzisiejszym poście, chce pokazać Wam dodatek do stylizacji, a mianowicie bransoletkę, od firmy Soufeel. Chyba każdy człowiek płci damskiej lubi różnego rodzaju błyskotki, a, że firma napisała do mnie z chęcią współpracy zdecydowanie się zgodziłam. Koszt bransoletki wynosi dość sporo, ale mogę zagwarantować, że jest ona wykonana ze srebra (próba 925). Kolejnym plusem jest to, iż mamy rok gwarancji, na zwrot towaru, gdyby okazał się wadliwy. Warto, również wspomnieć, o tym, że gdy zamówienie przekracza 50 dolarów mamy bezpłatną wysyłkę.



HOME NEW

COMPLETE BRACELETS

Wchodząc na główną stronę tej firmy: http://www.soufeel.com/, możemy znaleźć wiele przecen oraz nowości. Bardzo ciekawa jest zakładka z zawieszkami, rodzinnymi - http://www.soufeel.com/soufeel-charms/memorable-charms/, są również zawieszki wykonane z 14 karatowego złota. Na stronie jest opcja zamówienia już gotowych bransoletek, ale wydaje mi się, że większą frajdą, jest gdy skompletujemy sobie je sami. Zauważyłam, że firma Soufeel, ma o wiele niższe ceny niż inne firmy na naszym rynku, więc zdecydowanie polecam! Pa! Pa!


1. Co myślicie o tego typu biżuterii? 

piątek, 17 lipca 2015

Tolerancja...



Hey!


Dzisiaj postanowiłam podzielić się z Wami, moim zdaniem na temat "tolerancji". W ostatnim czasie nie zbyt często poruszałam kontrowersyjne tematy, i bardzo pragnę, aby do tego wrócić, a więc zainteresowanych zapraszam na dalszą część posta :).




Z każdym rokiem świat coraz bardziej się zmienia, powstają nowe kultury, obyczaje oraz przyzwyczajenia. Patrząc na przykład naszego kraju, można stwierdzić, że pewne wartości przybrały na sile, przy czym inne w zupełności popadły w zatracenie. Do kraju przyjeżdża coraz więcej osób innego koloru skóry, wyodrębiły się inne religie, style, poglądy oraz orientacje seksualne. W tym przypadku wiele ludzi zadaje sobie pytanie - "Czy chce na to patrzeć?", "Czy mi to odpowiada?", po czym nausywa się kolejny problem - "Czy jestem tolerancyjny?" W moim przypadku odpowiedź jest trudna. Toleruje pewne rzeczy, na inne przymykam oko. Myślę, że każdy zasługuje na szacunek, nie powinniśmy patrzeć tylko na wygląd czy kulturę człowieka, ale również na to jaką dany człowiek jest osobą, w głębi serca. W wielu przypadkach pozory mylą (myślę tu o tatuażach, tunelach czy stylu ubierania się).Oczywiście zdarza, się, że wiele osób miało racje, (źle patrząc na takich ludzi), ale mimo wszystko, takich przypadków jest mniej, a więcej tych dobrych. Muszę również zaznaczyć, że nie toleruje przemocy, agresji czy kłamstwa, ale o tych cechach postaram zagłębić się w innych postach. To wszystko to tylko moje zdanie, nie każdy musi je popierać, ale ważne jest to, aby śmiało mówić o swoich poglądach. A więc, podsumowując "Możemy szanować człowieka, dlatego że jest od nas odmienny, i możemy go rozumieć, ponieważ jest nam równy".



1. A wy, co sądzicie o tolerancji?- podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach.


wtorek, 14 lipca 2015

Sukienka i torebka od firmy Shein...

Hey!


W dzisiejszym poście zgodnie z obietnicą, chcę Wam przedstawić moje dwie nowości of firmy Shein. Jak wiadomo prowadzę już od dłuższego czasu z nimi współpracę, z której jestem bardzo zadowolona. Myślę, że tą firmę, można obdażyć zaufaniem. 




Pierwszą rzeczą, jaką wybrałam jest elegancka sukienka. Bardzo spodobał mi się jej krój, jest podzielona na dwie częście, ala "spódniczkę" i bluzkę. Spódniczka jest w krate, a boki są troszkę dłuższe. Bluzeczka wykonana jest z dwóch materiałów: zwiewnego, luźnego na wierzchu, i miękkiego, dopasowanego do ciała pod spodem. Uroku dodaje jej zameczek z perełką.




Drugą rzeczą, jest torebka. Już od dłuższego czasu myślałam, nad zakupem jakiejś fajnej, czarnej torebki, a, że okazja nadażyła się w tej firmie, postanowiłam ją zamówić. Jak ją zobaczyłam, od razu wiedziałam, że jest idealna dla mnie. Jest bardzo pojemna, posiada trzy kieszonki. Można również przedstawić ją na dwa sposoby, jako łódeczkę, rozsuwając boczne zamki, oraz tak, jak jest przedstawiona tu na zdjęciach. Dodatkowym plusem, dla mnie, jest to, że wykonana jest ze sztywnego materiału skóropodobnego. Wiem, że będzie fajnym dodatkiem w wielu stylizacjach.

5 wybranych osób, które podadzę cene, dwóch rzeczy, w komantarzu, będę polecać przez 3 posty :). 


Ja już, będę zmykać. Czekam na Wasze opinie. Pa! Pa!


niedziela, 12 lipca 2015

Otaczająca natura...

Hey!


Dziś mam dla Was lekki post, ze zdjęciami otaczającej mnie natury. Uwielbiam robić fotki, różnych owoców, nieba czy kwiatów, nie jestem może w tej dziedzinie utalentowana, ale skoro sprawia mi to przyjemność, to czemu mam się z Wami tym nie podzielić? :D.

Jeżeli chcesz być na bieżąco, zapraszam do polubienia :







Z racji tego, iż mam duży sadek, często tam przybywam. Jakiś czas temu były czereśnie, później truskawki, agrest, porzeczka, teraz jest sezon na maliny, a za chwile będę objadać się jeżynami. Uwielbiam okres letni, gdzie na podwórku jest pełno smacznych owoców. Tymczasem zapraszam Was we wtorek na kolejny post, ze zdobyczami z firmy Shein.com :). Pa! Pa!



czwartek, 9 lipca 2015

Malinowa sukieneczka/fanpage...




Hey!


Kilka postów temu, pokazałam Wam moje nowości, w których znalazła się, ta malinowa sukienka. Dzisiaj chcę Wam przedstawić dalsze rezultaty sesji, gdzie również znalazły się moje dwa ukochane psiaki. Sfotografowanie ich pozujących graniczyło z cudem. Na szczęście mam zdjęcia "perełki", na których spokojnie sobie siedzą :D.



W upalne dni, ważne, aby ubrać się lekko, i w moim przypadku dziewczęco. Jest to sukienka, oraz wysokie koturny. Włosy oczywiście muszą być związane, aby mieć większe uczucie chłodu. Panujące od kilku dni upały, troszkę się zmniejszyły, na dworze jest chłodniej. Dla mnie oczywiście jest to dobra nowina, ponieważ jakieś wyjścia na dwór w wysokie temperatury, są dla mnie katorgą. Najczęśniej w godzinach największych upałów, czas spędzam w domu :).


Już od jakiegoś czasu planowałam założyć mój oficjalny fanpage. Czekałam na odpowiedni czas, chciałam, aby był on założony, kiedy mój blog będzie miał wysokie statystyki. Kiedy tak się stało, podjęłam ten krok i oto mój fanpage, oczywiście wszystkich zapraszam do polubienia. Dopiero zaczynam go prowadzić, ale z czasem na pewno będzie tam ciekawiej: https://www.facebook.com/lublins


Tymczasem lecę, odpowiedzieć na Wasze komentarze i obserwacje, za które oczywiście bardzo dziękuje. W obserwacjach mogą pojawić się opóźnienia, ponieważ na wielu blogach nie wyświetlają się obserwatorzy. Zauważyłam, że nie tylko ja mam z tym problem, mam nadzieje, że awartia, z czasem zniknie :). Pa! Pa!


wtorek, 7 lipca 2015

Pytania&odpowiedzi...

Hey!


Dzisiaj będzie post z tematyki pytania&odpowiedzi. Lubię takie notki, ponieważ czytenicy mogą się dowiedzieć o mnie jeszcze więcej. Pytania dostałam z bloga - klik. Zainteresowanych, zapraszam na dalszą część posta :).


1. Co motywuje Cię do pisania bloga?

Motywuje mnie każdy nowy komentarz i inne osiągnięcia. Ja sama lubię określenie "blogerka", wyróżniam się z tłumu, mam oryginalne zainteresowanie. To fajne doświadczenie.

2. Dlaczego akurat taka tematyka?

Tematyka, wiąże się z moimi zainteresowaniami. Staram się urozmaicać posty.

3. Czym interesujesz się poza pisaniem?

Mam dość wiele, różnych zainteresowań. Jednym z nich jest np. oglądanie meksykańskich seriali, mogę robić to całymi dniami, chyba wiele osób zna te uczucie, gdy jakiś film lub książka "wciąga" swoją treścią lub fabułą, w moim przypadku jest tak samo. Uwielbiam również oglądać skoki narciarskie, jestem ich wielką fanką. Interesuje się również modą, kosmetykami, tworzenie nowych stylizacji sprawia mi przyjemność. Lubię również jeździć na rolkach, rowerze oraz opiekować się zwierzętami :).



4. Blog to dla Ciebie przyjemność czy obowiązek?

Uważam, że blog to i obowiązek i przyjemność. Pisanie tu dla Was posta jest dla mnie ogromną przyjemnością, a gdy wiem, że pojawiają się nowe komentarze, obserwacje i duża liczba wyświetlań, motywuje mnie to jeszcze bardziej, i tylko odliczam godziny do napisania kolejnego posta. Myślę, że jest to również obowiązek, nie mogę zawieść swoich czytelników, wiem, że niektórzy czekają na notkę, ważne, aby systematycznie tu pisać. Czasem również trzeba zastanowić się co napisać, przygotowanie notek również zajmuje sporo czasu, dlatego w jakiejś części staje się to przyjemnym obowiązkiem w moim życiu.


5. Ile pracujesz nad postami? To dla Ciebie łatwe czy trudne?

Średnio przygotowanie notki zajmuje mi od 1 do 2 godzin, w zależności, czy zdjęcia są już wcześniej przygotowane, lub czy muszę je robić przed postem. Napisanie takiego posta, ma duże znaczenie od dyspozycji dnia, zdażają się takie chwile, gdy muszę pomyśleć co napisać, dłużej zastanowić nad dobrym ułożeniem zdania, aby to brzmiało ładnie i spójnie z treścią. Są również takie dni, kiedy w mgnieniu oka, mam całą kartę zapełnioną tekstem.


6. Co jest dla Ciebie niemożliwe?

Nigdy nie zastanawiałam się nad takim pytaniem. Na pewno są jakieś rzeczy niemożliwe, chodź ja ich na razie nie odkryłam :D.


7. Jakie jest Twoje największe marzenie?

Moje największym marzeniem jest zwiedzić świat, poznać inne kultury i obyczaje.



8. Masz osobe, dla której zrobiłabyś wszystko?

Na pewno jest to rodzina, dla której warto jest zrobić wszystko :).


9. Masz jakieś zwierzaki? Jak tak to jakie?

Z racji tego, iż mieszkam na wsi, mogę pozwolić sobię na większą liczbę zwierząt. Są to zwierzęta gospodarcze jak i te domowe. Ja opiekuje się tymi domowymi. Mam kilka kotów i dwa psiaki :D.



10. Czy jakaś książka lub film zainspirował Cię do pisania, czy może Twoje życie?

Zainspirowała mnie moja koleżanka, która dużo wcześniej zaczęła pisać bloga.


Mam nadzieje, że post był ciekawy :). Pa! Pa! 


niedziela, 5 lipca 2015

Wakacyjne nowości...

Hey!


W piątek byłam na zakupach, pojechałam z zamiarem kupna jakiegoś letniego kombinezonu, a o dziwo wpadło jeszcze dwie rzeczy. Wszystkie nowości, są na zdjęciach poniżej, pokazane na mnie i osobno, aby pokazać ich urok, w dwóch formach :).



Malinowa sukienka, w różnego rodzaju serduszka. Postanowiłam ją kupić, ponieważ już z większości sukienek wyrosłam. W okresie letnim warto ubierać się dość lekko i przewiewnie, więc ta sukienka spełnia te warunki. Uszyta jest z cienkiego materiału, a z tyłu ma czarny zameczek. Jest prosta, ale ma swój urok. Poza tym cena również zachęcała do kupna - 35 zł.



Spodenki w żółte kwiaty. W panujące aktualnie upały, krótkie spodenki to podstawa. Bardzo fajnie prezentują się do białej bokserki, która nie tak szybko przyciąga promienie słoneczne. Myśle, że był to dobry zakup, a tego typu odzieży w naszej szafie nigdy za wiele. Cena - 35 zł.



I moja perełka zakupów. Kombinezon w tureckie wzory. Już od dłuższego czasu rozglądałam się za tym ciuszkiem, a wpadł w moje posiadanie dopiero w tym roku. Jest on mega przewiewny, wykonany jest z lekkiego, cienkiego materiału. W pasie ma gumkę, a z przodu zamek, który możemy rozsuwać na dowolną długość. Cena - 40 zł.


Myślałam, że dzisiejszy post nie dojdzie do skutku, mimo, iż wcześniej przygotowałam fotki. Niestety klikając w opcje "zdjęcia" na blogu wyskakuje mi błąd. Myślałam, że minie, ale jak na razie jest problem. Dopiero po jakimś czasie wpadłam na pomysł, aby przesłać zdjęcia na profilm Google, a później z niego je skopiować, tu na bloga. Podobnie z obserwatorami, są na moim profilu blogerskim, ale nie wyświetlają się na blogu. Jeśli, ktoś miał podobne, negatywne przygody, prosze, aby powiedzieć, jak sobie z nimi poradził, z góry dziękuje :). Tymczasem, lecę obejrzeć coś w telewizji, a później, gdy się ochłodzi wyjdę na spacer z psem. Pa! Pa!