Hey !
Kilka postów temu , pisałam o moich cieniu , który podczas podróży uległ zniszczeniu . Jedna z blogerek poleciła mi , abym poszukała w internecie kilku rad , ponieważ rozsypany cień , da się jeszcze naprawić . I tak dzięki pomocnej czytelniczce mojego bloga , mogę nadal cieszyć się swoim ulubionym kosmetykiem . Tamta sytuacja , dała mi dużo inspiracji , aby napisać posta o poradach , a może i przy okazji komuś pomóc , więc chętnych zapraszam na dalszą część notki : ) .
1 . Odświeżenie tuszu do rzęs .
1 . Zagotuj wodę i wlej ją do szklanki . Do wody włóż na kilka minut tusz do rzęs . Taka czynność odświeży nam kosmetyk na kilka dobrych tygodni .
2 . Zbyt gęsty tusz , można rozrzedzić , a przy okazji odświeżyć dodając kilka kropel do oczu .
2 . Rozsypany cień .
1 . Zbyt kruchy cień , można łatwo naprawić dodając kilka kropel alkoholu lub spirytusu . Po dodaniu cieczy należy wszystko dokładnie wymieszać , uklepać , po czym zakryć chusteczką na kilka godzin . W ciągu tego czasu alkohol wyparuje , a my będziemy cieszyć się trwałym kosmetykiem .
3 . Złamana szminka .
Złamaną szminkę można naprawić w bardzo łatwy sposób . Należy podgrzać zapalniczką złamany koniec oraz podstawę . Po kilku chwilach oba końce powinny się skleić . Później trzeba wygładzić miejsce sklejenia oraz włożyć kosmetyk na godzinkę do lodówki , aby cała masa zastygła .
4 . Poprawa trwałości perfum .
1 . Trwałości perfum możemy poprawić przechowując je w lodówce . Perfumy przechowywane w ten sposób mogą zachować swój nieskazitelny zapach , aż przez 3 lata , a nie tak jak normalnie trzymane na szafce , których zapach traci na swojej wartości , już po roku użytkowania .
2 . Naukowo stwierdzone , że perfumy trzymane w ciemnych opakowaniach , nie tracą swojego zapachu . Flakoniki , które mają przezroczysty kolor , natomiast , przepuszczają promienie słoneczne , które pogarszają stan naszych perfum .
5 . Szybki sposób na zmycie lakieru z paznokci .
Aby lakier szybko zszedł z paznokci , należy przygotować dziesięć kawałków waty , namoczyć je w zmywaczu i przyłożyć do płytki paznokcia . Po 1-2 minutach zdejmujemy watę i cieszymy się efektem .
Mam nadzieje , że post się spodobał . Myślę , że takie notki są praktyczne i zarazem przyjemne . Czasem takie niewielkie rady , mogą uratować nam kosmetyk , który będzie wyglądał jak sprzed zakupu . Tymczasem lecę się uczyć do sprawdzianu z matematyki : ) . Pa ! Pa !