Z racji tego , iż za dwa dni mamy 2015 rok , postanowiłam zrobić podsumowanie już kończącego się 2014 roku .
Grudzień , Listopad , Październik ...
Mile spędzone święta Bożego Narodzenia , były jednym z największych wydarzeń w tym roku , grudzień kojarzy mi się z tym magicznym oraz wyjątkowym okresem , który zawsze staram się przeżyć wyjątkowo . W tym miesiącu również dostałam wiele prezentów , nie tylko pod choinkę i Mikołajki , ale również tak bez okazji . Listopad , czas zadumy , wspominamy swoich bliskich , z którymi nie możemy już dzielić wspólnie czasu . Październik to okres wielu sesji , które w wielu przypadkach wypadły z powodzeniem , aktualnie nie mam ochoty na zdjęcia , może ze względu na pogodę , dlatego tamte fotki są dla mnie cenne . Byłam również na bardzo przydatnej wycieczce , gdzie można było dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy . Muzeum Wsi Lubelskiej i pokazy z fizyki wspominam bardzo pozytywnie .
Wrzesień , Sierpień , Lipiec ...
Wrzesień , powrót do szkoły był jednym z najtrudniejszych miesięcy . Dni laby i swobodnego odpoczynku przerwała szkoła , nauka i prace domowe . Wiele razy byłam bardzo zmęczona obowiązkami szkolnymi , z którymi musiałam sobie poradzić . Z biegiem czasu nauczyłam się funkcjonować i zaplanować tak czas , aby na wszystko mi go starczyło . Nie ukrywam również , iż w wakacje udało mi się nawiązać kilka współprac . W kilku przypadkach były to jednorazowe przesyłki - woda perfumowana , lakiery . Zdarzała się również nie miła współpraca - Sheinside , o której wolę zapomnieć . Były również takie sklepy internetowe , które ochoczo przyjmują oraz wysłuchują blogerów . Niestety , w kilku przypadkach zrozumiałam , iż firmy traktują blogerów jak " naciągaczy " , którzy pragną super ciuchów , a tak na prawdę nie doceniają , że takie osoby jak my również muszą napisać post , który zajmuje wiele czasu oraz wysiłku . Na wsi w wakacje również rusza wiele prac w polu , głównie żniwa . Szczerze mówiąc lubię wychodzić na dwór , gdzie słychać w tle dźwięk maszyn , wtedy czuje , że wszystko ożywa .
Czerwiec , Maj , Kwiecień ...
Zakończenie roku szkolnego , jak na każdego ucznia , wpłynęło dość korzystnie . Czerwiec , jest głównie chwilą na poprawę ocen , więc ten czas nie utkwił mi jakoś wyjątkowo w pamięci . W maju miałam komunię u mojej siostry ciotecznej - Dżesiki . Kwiecień natomiast głównie kojarzy mi się z Wielkanocą . Całe te uroczystości , choć męczące , mają ładny przebieg . Ta Wielkanoc , utkwi mi na pewno w pamięci , gdyż w kościele miałam nie miły wypadek . Wracając od komunii poślizgnęłam się na oczach wszystkich zebranych , choć później nie mogłam powstrzymać się od śmiechu , sama chwila , gdy upadałam była strasznie dla mnie krępująca , i te spojrzenia wszystkich ludzi ... - w tamtej chwili miałam ochotę " zapaść się pod ziemię " : D . Te trzy ulubione miesiące są wyjątkowe , natura budząca się do życia jest piękna .
Marzec , Luty , Styczeń ...
Najzimniejsze z trzech miesięcy , spędziłam w głównie w domu . Zajęłam się swoimi pasjami oraz spróbowałam stworzyć kilka Diy . W styczniu przybłąkał się pies , którego postanowiłam przygarnąć . Nadal zastanawiam się , kto mógł wyrzucić takiego psa , czyż nie byłoby lepiej ogłosić lub poszukać osób chętnych do przygarnięcia w mniej brutalny sposób ? Oczywiste pytanie , choć nie dla wszystkich ( byłego właściciela ) są tak jasne . Myślę , że to był dobry pomysł , aby pomóc temu psiakowi .
I tak dotarliście do końca , moich wspomnień z 2014 roku . Mam nadzieje , że Wy również takowe posiadacie : ) . Pa ! Pa !
1 . Najlepsze chwile z 2014 roku ?