Hey !
Z racji tego , iż na dworze panują ponad 20 stopniowe temperatury , świeci słoneczko i spadają różnobarwne liście , w tym roku na prawdę polubiłam jesień . Oczywiście zdaję sobie sprawę , że pogoda może w każdej chwili się zmienić , ale póki jest ładnie trzeba korzystać z ostatnich promieni słońca : ) . Wychodząc dzisiaj na dwór , na myśl nasunął mi się post pod tytułem " za co kocham jesień " . Zainteresowanych zapraszam do dalszej części notki : ) .
♥ za sezonowe owoce i warzywa ♥ szeleszczące liście pod stopami ♥ spacery ♥ zbliżające się święta ♥ babie lato ♥ za gorącą herbatą lub cappuccino ♥
♥ zbliżający się powrót skoków narciarskich ♥ ciepłe sweterki ♥ ostatnie promienie słońca ♥ gdy w pokoju są zapalone świeczki , które dodają magicznego klimatu ♥ dłuższe wieczory ♥ za zbieranie grzybów ♥
♥ powrót nowych sezonów , ulubionych seriali ♥ za orzechy , z których robione są przepyszne ciasta ♥ czas przemyśleń / pewnych zmian ♥ za apaszki i ciepłe szaliki ♥
Myślę , że to już wszystkie zalety , za które kocham jesień . Tymczasem uciekam się uczyć . Nadchodzący tydzień będzie bardzo pracowity : ) . Pa ! Pa !
1 . Za co wy lubicie / kochacie jesień ?