środa, 30 lipca 2014

Półmetek wakacji ...

Hey !


Zanim się obejrzałam prawie półmetek wakacji za mną . Szczerze mówiąc nie robiłam w tym miesiącu nic szczególnego . Postanowiłam wyspać się za cały rok szkolny i spędzić ten czas w domku nadrabiając serialowe zaległości , ale również i te na blogu . Kiedy zaczynaliśmy lipiec ostro wzięłam się z bratem ciotecznym za jazdę na rolkach . Niestety mój zapał stłumili robotnicy , którzy naprawiali drogę i wysypywali dziury w asfalcie kamyczkami , które mogą być niebezpieczne podczas przejażdżki : D . Obecnie z niecierpliwością czekam , aż kamyczki znikną z drogi i znów powrócę do pasji .


Niedługo zacznę kupować książki i różne akcesoria do szkoły . Wiele podręczników zostało mi z tamtego roku , ponieważ nauczyciele nie zdążyli z materiałem , więc moje zakupy tym razem będą bardzo skromne : D . Lubię takie wakacyjne przygotowania do kolejnego roku szkolnego . Myślę , że w drugiej klasie będzie mi o wiele łatwiej , i mam nadzieje , że moje przypuszczenia okażą się trafne .



W najbliższej notce powinny znaleźć się zdjęcia jakieś letniej stylizacji . Mam nadzieje , że pomysł z sesją wypali : ) . Pa ! Pa !



1 . Jak spędziliście pierwszy miesiąc wakacji ? 



poniedziałek, 28 lipca 2014

Języki obce ...

Hey !


Już od najmłodszych lat uczymy się języków obcych . Mając sześć lat po raz pierwszy miałam styczność z językiem angielskim , z którym tak na prawdę mam duży problem . Nie wiem dlaczego , ale ten język nie wchodzi mi do głowy i mimo iż bardzo bym chciała mówić nim biegle i perfekcyjnie to chyba tak się nie stanie .


Natomiast w czwartej klasie zaczęłam uczyć się języka rosyjskiego . W tym przypadku rozumiem dość dużo słówek , potrafię odpowiednio przeczytać tekst czy nawet porozumieć się z innymi ludźmi na podstawowym poziomie . Bardzo chciałabym znać go perfekcyjnie bo czuje , że mam predyspozycje do znajomości tego języka .


A teraz może jakiego języka chciałabym się nauczyć ? Od pewnego czasu marzę , aby w dalekiej przyszłości zacząć czy nawet spróbować nauki hiszpańskiego . Jest to jeden z piękniejszych w wymowie języków . Kiedyś chciałabym zwiedzić Meksyk , więc warto było by znać hiszpański : ) .

                    

Tak na prawdę znajomość jakiegokolwiek języka daje nam duże możliwości w dalszym rozwoju i znalezieniu dobrej oraz wymarzonej pracy . Można również nawiązać znajomość z osobami z innego kraju , co za tym idzie poznajemy kulturę i obyczaje w których żyją . Mam nadzieje , że kiedyś będę mogła pochwalić się znajomością jakiegoś języka , ale czy tak będzie ? to zależy tylko i wyłącznie ode mnie : ) . Pa ! Pa ! 


1 . A Wy ? potraficie mówić w jakimś języku obcym ? 


sobota, 26 lipca 2014

W świetle dźwięków ...

Hey !





Jak za pewne wiecie , uwielbiam ciszę i spokój w miejscu , w którym mieszkam . Czasem jednak odbiegam od normy i lubię , gdy coś się dzieje , i nie musi być to wcale bezszelestne . Początki sierpnia to zdecydowanie okres żniw i wszelkich prac w polu . Uwielbiam wychodzić na dwór , gdzie słychać w oddali dźwięk rolniczych maszyn . Czuje wtedy , że cała okolica tętni życiem : ) .




    


Od tygodnia , jest ze mną moja nowa kocica - Klemosia . Wzięłam ją od pewnego państwa , którzy mieli strasznie dużo małych kociaków . Na początku była dość dzika , ale teraz już wszystko jest na swoim porządku , i widać , że nowe zwierzątko przyzwyczaiło się do innego miejsca . Na dwóch ostatnich zdjęciach są Dżeki i Leon - ukochani przyjaciele . Mówi się , że pies z kotem się nie lubią , w tym wypadku możemy jednak podyskutować : D . Tymczasem , zaczynają się letnie skoki narciarskie , oczywiście lecę oglądać . Pa ! Pa ! 




czwartek, 24 lipca 2014

Wakacyjna stylizacja ...

Hey !


Z racji tego , iż za oknem pochmurno i wietrznie , postanowiłam wybrać się na sesje zdjęciową . W taką pogodę fotki wychodzą o wiele lepiej , gdyż nie ma słońca i zdjęcia nie są naświetlone : ) .












Na zdjęciach widać mój nowy kolorek włosów , tym razem - czarny bez . Niestety , po poprzednim malowaniu było widać już znaczne odrosty , więc konieczne było przefarbowanie się . Myślę , że w końcu odnalazłam swój wymarzony kolor włosów i pozostanę przy nim przez bardzo długi czas . We wtorek byłam na zakupach w Lubartowie , bardzo ładne i zarazem zatłoczone miasto . Możliwe iż w najbliższym czasie jeszcze tam pojadę , może akurat uda mi się zrobić jakąś fajną sesje zdjęciową . Później pojechałam do dziadków , szczerze mówiąc zakochałam się w okolicy , w której mieszkają , takie ciche i spokojne miejsce : D . Pa ! Pa !



wtorek, 22 lipca 2014

Wieś ... plusy czy minusy ?

Hey !


Dziś postanowiłam napisać posta tematycznego pod tytułem " Wieś ... plusy czy minusy ? " .



Pewnie wiele osób żyjących w mieście zadaje sobie pytania : czy warto w niej mieszkać i czy byliby w stanie przystosować się do wiejskiego spokoju ? W tym oto poście postaram się odpowiedzieć na nurtujące wątpliwości .




Od dzieciństwa żyję na wsi i nie wyobrażam sobie , aby mogło coś się zmienić w tej kwestii . W miejscu , w którym mieszkam cenię sobie ciszę , spokój i otaczającą mnie naturę . Bardzo lubię spędzać czas na świeżym powietrzu , relaksując się , jeżdżąc na rolkach czy rowerze . Nie martwię się czy muszę czekać na przejeżdżające samochody , przechodniów patrzących co robię na podwórku , czy tym , że chodzę cały dzień w piżamie z niepoukładanymi włosami i rozmazanym makijażu : D . 




Zawsze mogę pójść na spacer , polną dróżką , gdzie będę tylko ja i przyroda . Kolejną zaletą mojego miejsca zamieszkania jest wygoda i swoboda zwierząt , które mogą same pospacerować sobie po polach . Jak każdy mieszkaniec , posiadam też ogródek warzywny , oraz sad z wieloma odmianami owoców . Uważam , że takie własne warzywa i owoce są o wiele zdrowsze i smaczniejsze . 






 Wśród wielu zalet znajdą się również minusy . Pierwszym mankamentem będzie to , iż nie ma sklepów odzieżowych , obuwniczych i większych w asortyment sklepów spożywczych . Kolejnym minusem jest bardziej odczuwalna zima . Gdy zasypie drogę , jest ciężko dojechać do pracy , miasta czy szkoły . Wada , która również mnie denerwuje , to wszelkiego rodzaju robactwo , nienawidzę komarów , które nie dają w ciepłe letnie wieczory posiedzieć na huśtawce ogrodowej . Ja swoje miejsce znalazłam , ale nie obrażając innych nie uważam , że w mieście jest źle i jeśli czujecie się w nim dobrze to wystarczy nam się tylko cieszyć : ) . Pa ! Pa !


1 . Co wolicie miasto czy wieś ? , Wasze spostrzeżenia na ten temat .




niedziela, 20 lipca 2014

Woda perfumowana - L'Amour / współpraca z Carlo Bossi ...

Hey !



W piątek przyszła do mnie przesyłka w ramach współpracy z bardzo rzetelną firmą - http://www.carlobossi.com.pl/ , która jest producentem wyrobów perfumeryjnych . Na przesyłkę czekałam zaledwie jeden dzień , co jest zaletą . Cały pakunek , był starannie zabezpieczony , więc nie było żadnej możliwości , aby coś się rozlało . Byłam bardzo szczęśliwa , gdy firma odpowiedziała mi pozytywnie , ponieważ posiada wiele świetnych produktów . 

Cena za 100 ml - 44 . 99 zł .
W ramach partnerstwa do testowania otrzymałam wodę perfumowaną - L'Amour , która posiada owocowo-kwiatowy zapach . Produkt jest podzielony na trzy nuty : 

☻ Nuta głowy : brzoskwinia , śliwka , frezja , zielona nuta .

☻ Nuta serca : konwalia , jaśmin , róża , ylang - ylang .

☻ Nuta końcowa : drzewo cedrowe , drzewo sandałowe , wanilia , bób Tonka . 



Po użyciu perfum , wyczuwa się słodką , subtelną , zmysłową , delikatną woń , co jest ich zaletą , ponieważ większość perfum jest mocna , drażniąca i nieprzyjemna . Gdy , otworzyłam paczkę od razu się popryskałam , zapach rozszedł się po mieszkaniu , który był wyczuwalny przez bardzo długi czas . Myślę , że te perfumy będą jednymi z moich ulubionych : ) . Pa ! Pa !


1 . Współpracujecie z tą firmą ? 


piątek, 18 lipca 2014

Małe kosmetyczne nowości ...

Hey !


Niedawno będąc w mieście , postanowiłam zakupić kilka produktów kosmetyczno -  pielęgnacyjnych : ) .



Glam Night Eye Liner ( Bell ) - po kilkukrotnym użyciu tego produktu jestem w stanie określić iż w połowie spełnia moje oczekiwania , ponieważ po zastosowaniu rozmazuje się i efekt jest niezbyt powalający . Tym bardziej , że miałam zaufania do tej firmy , gdyż mam taki sam kosmetyk , tylko o niebieskiej barwie , z którego jestem zachwycona . 

☻ Moisturising Under Eye Cover ( Pierre Rene ) - nabyłam go kilka dni temu , więc nie jestem w stanie określić jego wad jak i zalet .

☻ Farouk Biosilk Jedwab do włosów Silk Therapy - już od jakiegoś czasu miałam chęć zakupić ten produkt , lecz cena była zbyt nie atrakcyjna , tym bardziej , że buteleczka jest niewielka ( 15 ml . ) Akurat , niedawno zobaczyłam promocyjną cenę i postanowiłam wypróbować ten tajemniczy artykuł . Ku mojemu zdziwieniu , od razu po pierwszym użyciu zakochałam się w nim i niebawem pojadę do sklepu po następną buteleczkę . Włosy są po nim lekkie , sprężyste i miękkie .

☻ Palmolive Naturals Vital Strong szampon do włosów normalnych - w przeszłości miałam już ten szampon i szczerze mówiąc byłam z niego zadowolona . Po pewnym czasie , postanowiłam poeksperymentować i na jakiś czas o nim zapomniałam . Dopiero niedawno , gdy przeglądałam sklepową półkę , zobaczyłam mojego ulubieńca i oczywiście nie wypuściłam go z rąk . Włosy są po nim pachnące , lekkie , sprężyste , miękkie i nie przetłuszczają się tak szybko jak po innych produktach . ( Wśród moich pielęgnacyjnych szamponów znalazł się także Nivea Diamond Gloss ) .

Aktualnie zamierzam wybrać się do sklepu kosmetycznego , aby zakupić jakiś wodoodporny , pogrubiający tusz do rzęs ( Wasze propozycje ? ) , byłabym ogromnie wdzięczna za radę . Dzisiaj przyszła do mnie przesyłka z firmy http://www.carlobossi.com.pl/ , z którą nawiązałam współpracę kilka dni temu . Post z recenzją perfum ukaże się w następnej notce : ) . Pa ! Pa !



1 . A , Wy byliście niedawno na jakiś kosmetycznych zakupach ?
2 . A , może ktoś używał podobnych produktów , Wasze opinie ?



środa, 16 lipca 2014

Recenzja lakierów od hurtowni kosmetycznej allepaznokcie.pl ...

Hey !


Niedawno nawiązałam współprace z firmą http://www.allepaznokcie.pl/ . Dziś postanowiłam napisać posta z recenzją wybranych przeze mnie produktów : ) .


Granitowy lakier do paznokci One Colour Granite & Pepper - morski 8 ml . nr . 04 . 

Bardzo podoba mi się jego kolor oraz konsystencja . Jedna warstwa wystarczy , aby pokryć płytkę paznokciową . Lakier jest matowy i zawiera czarne drobinki , które są wyczuwalne przy dotyku . Produkt utrzymuje się dość długo ( do tygodnia ) . Gdybym miała możliwość zakupu po raz drugi , na pewno po niego sięgnę . Cena : 6 . 90 .

Lakier do paznokci - Flip - Flop - opalizujący na zielono - 15 ml . nr . 02 .

W tym lakierze zakochałam się od pierwszego spojrzenia . Nadaje świetny efekt wizualny , i tak , jak napisał producent zmienia barwę pod wpływem zmiany kąta padającego światła . Aby , pokryć całkowicie płytkę paznokcia potrzebne są 2 warstwy , gdy chcemy osiągnąć lepszy efekt proponuje 3 . Produkt utrzymuje się ponad tydzień . Sądzę , że wystarczy mi go na długo , ponieważ jest wydajny . Czy kupiłabym go ponownie ? - zdecydowanie tak . Cena : 19 . 90 .

Lakier termiczny - ciepło : zielony - zimno : niebieski - 5 ml . nr . 32 .
( na stronie pod tym numerem jest zupełnie inny lakier ) 

Z tego lakieru jestem najmniej zadowolona . Właściwości termiczne są bez zarzutu . Być może trafiła mi się gorsza buteleczka , ponieważ nawet po nałożeniu trzech warstw , kolor jest bardzo blady , dopiero przy styknięciu z zimnem ma ciemną niebieską barwę , która jest ładna . Kolejnym minusem jest jego trwałość - około 2 - 3 dni . Miałam również trudności z pomalowaniem końcówki paznokcia , gdyż lakier nie chciał jej pokryć . Możliwe , iż jeszcze w przyszłości zakupię podobny produkt , aby sprawdzić , czy on tak jest , czy tylko trafił mi się taki egzemplarz . Cena promocyjna : 5 . 50 . 



Myślę , iż warto nawiązać współpracę z tą firmą , aby przetestować te produkty na swoich paznokciach : ) . Firma jest bardzo rzetelna i chętna do współpracy . Pa ! Pa !


1 . Czy mieliście podobne produkty ? - Wasze opinie .
2 . Ulubiony kolor lakieru ? 


poniedziałek, 14 lipca 2014

Nawy zakup ...

Hey !



Dziś zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcie moich nowych butów , które kupiłam w sobotę . Zapłaciłam za nie 60 zł . Wczoraj przeszły swój pierwszy test i jest nimi zachwycona , wygodne i eleganckie to coś co lubię : D .


Niestety , mam tylko trzy zdjęcia z mojej wczorajszej stylizacji , ponieważ nie mam dziś , takiej weny do pozowania , tym bardziej , że na dworze ciepło i duszno : ) . Rano byłam na rolkach , cieszę się z tego powodu , gdyż jazda na nich staje się moją codziennością , zresztą taki był plan wakacyjnych postanowień . Pa ! Pa ! 


1 . Wasze ulubione letnie buty ?